Data: 2009-11-05 13:55:47
Temat: Re: z żoną południowe dialogi
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
news:hcul87$lgh$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
> >
> >>>>>> Tak to jest, jak sie JUŻ nie wie, co zrobić z wolnym południem
> >>>>>> we dwoje :-)
> >>>>>
> >>>>> Jjasne, najlepiej sobie zrobić miłą orgietkę z udziałem dzieci. ;/
> >>>>
> >>>> To jeden z krańcowych przypadków braku empatii - doradzać seks w samo
> >>>> południe rodzicom trójki małych dzieci.
> >>>
> >>> Ciii... może im jeszcze mało i chcą czwarte małe
> >>> Qra
> >>
> >> Sa w domu w południe oboje, mają czas na kawę
> >
> > ...i durne dialogi...
>
> Mosz richt!
> W małżeństwie dialogi powinny być zakazane!
>
> Qra
Wystarcza monolog męża z żoną w roli spowiednika.
|