Data: 2005-12-06 19:45:51
Temat: Re: zabawne (limity)
Od: murek <p...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mrówka wrote:
> Użytkownik "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:dn1k85$pmk$1@inews.gazeta.pl...
>
>>>No to fajnie, że w ciągu tygodnia "zwolniło" się tyle terminów...
>>
>>Osobiscie widzialem pare razy zapchane zeszyciki i miejsca za duzo tam nie
>>bylo. Po drugie wielu ludzi czekajac miesiace rezygnuje albo idzie gdzie
>>indziej. Po trzecie, niektorzy moga umrzec w oczekiwaniu...
>>
>
> A ja widzialam bedac u ginekologa ze kobieta przyjmujac od 14 do 19 ma 3
> pacjentow panstwowych a reszte prywatnych i co Ty na to?
być może miała zakontraktowane z NFZ 900 wizyt...
i mogła przyjmując 10 osób / dzień wykonać limit w 3,5 miesiąca i potem
nie przyjmować nikogo (tak gdzieś od kwietnia do końca roku)
lub mogła podzielić 900 przez ilość dni pracujących i zapisywać tylko 3
/ dzień
co lepsze???
pzdr
murek
|