Data: 2002-04-09 11:07:50
Temat: Re: zamrozone mięso mielone
Od: "Joanna Duszczynska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:3765bu8u7b5so0r9lhgtivi9mn57fjclv3@4ax.com...
>
> >Głupie pytanie - zamroziłam przed świetami mięso mielone. Jak to mielone,
> >miało krótki okres przydatności do spozycia, a ja juz na święta jedzonka
> >miałam sporo. Czy mogę je teaz zozmrozić i po przyrządzeniu zjeść bez
obawy?
> >
> >Ania, co jeszcze by chciała pożyć...
> >
>
> nie widze powodow dlaczego by nie...jesli zamrozilas calkiem
> swieze. ja kupuje duzo mielonego (wieprz.) i wlasciwie cale mroze
> i rozmrazam czasem wprost na patelni, jesli ma to byc
> bolognesse....ide za Slup, bo pewnie bluznie
A czemu to ma byc bluznierstwo? Jesli nie musisz tego z niczym mieszac i
wyrabiac, (mielone) to po co wczesniej rozmrazac...
--
Joanna przerazona, ze szefowa strachliwa ;-)
http://jduszczynska.republika.pl
|