Data: 2006-11-09 18:38:50
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Od: "Szpilka" <s...@S...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eivs4i$hlr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> bo mnie rozczulił :)
>>
>> O matko. To trzeba go było do domu na obiad zaprosić. Bo pewnie
>> był też głodny.
>
> ale ja na spotkanie jechałam. Wiesz, że kusi mnie, żeby zaprosić do domu
> jakieś biedne dziecko i wykąpać, ubrać, nakarmić-
Ale nic nie stoi na przeszkodzie. Możesz się ubiegać o status rodziny
zastepczej.
> ale o pedofilach za głośno i mogłyby być z tego same kłopoty.
Nie sądzę.
> Dorosłych w domu trochę się boję.
Ja tak samo się boję w domu jak i w aucie.
>>>>> Spał sobie z tyłu, a ja jechałam patrząc w lusterko wsteczne :)
>>>> Nie pomyślałaś co by mogło się stać jakby ten 'miły' pan okazał
>>>> się jakimś zboczeńcem/mordercą? Brrr
>>>
>>> zatrzymałabym się, nie zgwałcił by mnie z tylnego siedzenia przecież,
>>> ani by mnie nie wywiózł.
>>
>> No bo to bardzo trudno ogłuszyc kogoś jak się np zatrzymuje, albo go
>> sterroryzować by to zrobił (zatrzymał się) A potem to już krótka piłka.
>>
>>> Zresztą musiałabyś boroczka zobaczyć.
>> =========
>>
>
> ?
>
>> Nie rozumiem
>
> Czego?
Tego słowa nie znam więc nie rozumiem zdania. Przetłumacz.
Sylwia
|