Data: 2006-07-10 13:43:23
Temat: Re: zazdrosc
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
dk:
> Chcialbym podzielic sie drobnym epizodem i moimi odczuciami.
> [...]
> ... i na tym rozmowa sie skonczyla.
>
> Prosze o refleksje
No coz, z "klamka" sie nie dogadasz.
Dziewczyna ma ewidentnie nie za bardzo po kolei w glowie.
Kiedys spotykalem sie z taka jednak, co uwazala, ze jej zachowania
sa "zupelnie normalne", choc z w moim odbiorze byly niekiedy
nadzbyt ostenacyjnie otwarte seksualnie.
Z perspektywy czasu: byla przyzwyczajona do "innego typu" facetow. :)
Owszem, chciala "czegos wiecej", ale bez rezygnowania ze swej
"normalnosci".
[Oczywiscie nic z tego nie wyszlo.]
BTW dosc wiele urodziwych kobiet poza uroda niczego ciekawego
soba nie reprezentuje. To wynik ich wieloletnich zaniedban, kiedy
ograniczaly sie do budowania swego wizerunku/relacji i interakcji
z otoczeniem praktycznie wylacznie w oparciu o atrakcyjna
powierzchownosc. Coz, nie wszystko co sie swieci olsniewa,
ale ktora z nich, moze poza bardzo nielicznymi i to tylko czasami,
by sie tym... "przejmowala". ;)
Krotko mowiac: zostaw ja lepiej tym przystojnym "kelnerom".
Powaga. ;)
--
Czarek
|