Data: 2003-08-31 11:43:29
Temat: Re: zazdrosc - byc moze juz bylo....ale
Od: "Greg" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"oscar" w wiadomości news:bis8dl$42f$1@news.lublin.pl napisal(a):
>
> > Noooo... to ja tez moge zapytac dlaczego kobiety
> > sa takie zazdrosne, zaborcze, a do tego ida do lozka
> > z kazdym chetnym.
> stary, co ty gadasz?
Widze, ze coraz mniej ludzi na tej grupie czytac potrafi :-/
Majka zapytala:
- dlaczego faceci sa ostatnio az tak bardzo zazdrosni?
Na moja delikatna sygestie, ze generalizuje odpowiedziala, iz to wynika
z jej doswiadczen, a takze jej kolezanek. Czyli, ze uogolnienie, ktorego
dokonala jest usprawiedliwione. W takim wypadku ja rowniez pozwolilem
sobie na pewne uogolnienie dokonane na podstawie wlasnych doswiadczen i
doswiadczen kolegow. Stad napisalem co napisalem - ale to tez mialo
majce uswiadomic bezsens uogolnienia jakiego dokonala. Miast tego
napisala mi, ze jestem smieszny (majka przepraszam, zachowalem sie jak
swinia, ale kazdy facet to swinia jakby nie bylo, prawda?). Skad taka
reakcja? Stwierdzila, ze moge juz nie pisac, a przeciez zrobilem
dokladnie to samo co ona - bezsensownie uogolnilem. Na jej pierwszy post
moglbym w takim wypadku napisac dokladnie to samo "jestes smieszna i
mozesz juz nie pisac".
Dlaczego uogolnilem ja? Bo liczylem na to, ze majka cos poczuje czytajac
te slowa i zorientuje sie, ze to samo moglem poczuc ja czytajac jej
slowa. Pomylilem sie, ale to zrozumiale - jestem facetem, a ten ma
gorsza intuicje.
Majka skarzy sie, ze nikt niczego konkretnego nie pisze w temacie
zdrady. Moze to wlasnie przez uogolnienie? Kazdy jest przeciez inny. Aby
odpowiedziec konkretnie trzeba by znac wiecej szczegolow - trzeba miec
wiecej informacji o nim, o niej, o ich zachowaniu, podejsciu do pewnych
spraw (do zwiazku, do samego/samej siebie...), doswiadczeniach itp.
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|