Data: 2004-11-18 11:27:03
Temat: Re: zdrada-jak budować na nowo?
Od: "Kaja" <z...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik Kaja napisał:
>
> > Masz racje..... ale to jest jeszcze otwarta rana dla mnie ,bo on jest już
> > chyba spokojny/płakał jak się dowiedział ,że ja juz wiem i nie był pewien
co
> > zrobie/.....ale powiem Ci ,że jego łzy ,to nie był powód że mu
> > przebaczyłam....jeśli dobrze gra to mmoże płakał też tylko ze strachu, a
nie z
> > milości i żalu ,że mnie skrzywdził.....ja już sama nic nie pojmuje,jestem
> > totalnie skołowana.
>
>
> Bo teraz musisz dać sobie czas. Nie można w takich
> okolicznościach podejmowac brzemiennych w skutkach
> decyzji - emocje są złym doradcą :(
> Uporaj sie ze sobą, załóż sobie, że się temu
> wszystkiem przyjrzysz a decyzje podejmiesz np. z
> pół roku.
> I - wiem, że to aroganckie ale.... ile masz lat?
> (na priva odpowiedz, jak nie chcesz tutaj)
>
> Eulalka, co ma 32 :)
Napisałam parę słów na priva.Pozdrawiam Kaja
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|