Data: 2004-11-18 12:53:34
Temat: Re: zdrada-jak budować na nowo?
Od: "Karolina \"duszołap\" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Andrzej Garapich wrote:
(...)
> Więc teraz rozważamy umownego "dobrego ojca". Bronię tezy, że
> z punktu widzenia dziecka z wariantów 1. i 2. korzystniejszy jest 1,
> a nie 2. POwiedzmy, że jestem w stanie się zgodzić, że wybór
> między wariantami 3. i 4. już nie jest taki oczywisty...
Pozory domu można stwarzać na użytek osób trzecich, które się widuje raz
na tydzień -- nie da się stwarzać pozorów domu na użytek domowników.
Dziecko, które żyłoby w tym Domu Pozorów musiałoby być ostatnim durniem,
żeby się nie zorientować, że to pozory. A kiedy się zorientuje, że
rodzice kłamią i pozorują, to gdzie tu miejsce na poczucie
bezpieczeństwa, miłości? "Skoro tatuś jest z mamusią, chociaż jej nie
kocha, to może mnie też nie kocha, ale wypada mu przy mnie być, żeby
sąsiedzi nie gadali?"
Pozdrawiam,
Karola
|