Data: 2002-10-17 11:09:15
Temat: Re: zdrada - jeszcze raz Beata
Od: g...@e...pl (Grzegorz Nowaczyk)
Pokaż wszystkie nagłówki
Sandra wystukala:
> jeśli nic tam w środu nie puka choć troszeczkę mocniej ? to kopanie też
> nie jest właściwym wyjściem można spokojnie odejść , poukładać sobie na
nowo
> świat...
u mnie puka i to bez zmian mimo calej tej sytuacji - stad moje rozterki. Jak
sie zachowac zeby jeszcze bardziej nie krzywdzic Zony w tej ciezkiej dla
niej sytuacji? Gdyby nie pukalo mocniej (tak jak u niej) to pewnie sam bym
odszedl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.rodzina
|