Data: 2003-11-28 15:32:06
Temat: Re: zdradziłem - było mi to potrzebne ale nie wiem co dalej
Od: "kasia" <m...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Zdradziłem moją żonę. Po ośmiu latach małżeństwa. Po ośmiu latach prób
> ułożenie sobie życia razem.
przychodza mi te powiedzenia do glowy : jak sie poscielesz tak sie wyspisz
albo jak nawazyles piwa to terazje wypij.
bedac na studiach nie jest sie juz jakims szczeniakiem. piszesz ze bylo to
zauroczenie. to zauroczenie z czegos chyba wyniklo, prawda? moze przypomnijcie
sobie dlaczego sie pobraliscie. bylo przeciez cos ze zdecydowaliscie sie
spelnic z soba reszte zycia. jednak ja nie jestem psychologiem, powinniscie
wybrac sie do poradni rodzinnej. jdnak ty ciagle powtarzasz ze juz za pozno,
jesli to przeswiadczenie uroslo w twojej glowie i nie chcesz tego zmienic, nie
ma juz czego ratowac i grupa nie wiele ci pomoze.
szkoda tego malucha.
zycze ci jednak powiedzenia i ze byc moze jednak wam sie ulozy.
kasia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|