> Aniu, zielona herbata nie obniza cisnienia, tylko zapobiega jego
> podwyszaniu z wiekim (subtelna roznica, ale zawsze) i to pod warunkiem, ze
> pijesz conajmniej 10 szklanek dziennie - wiec mozesz sobie pofolgowac bez
> skutkow ubocznych:-)

10 szklanek to tak około mojej dziennej dawki herbaty ;)

>Jesli masz niskie cisnienie to polecam herbate, do
> ktorej ja sie przekonalam - Tetley - zielona herbata z zenszeniem, cytryna
i
> miodem - smakowo jest znacznie lepsza od klasycznych herbat zielonych a
> dodatkowo zenszen ma wlasciwosci energetyzujace :-) jest sprzedawana w
> malych, kwadratowych, zielonych pudeleczkach, z dzbankiem do parzenia
> herbaty i filizanka pelna napoju na przykrywce, napisy po polsku,
angielsku
> i francusku (1 opakowanie to 24 saszetki - wiem, ze to nie to samo, co
sypka
> herbata i jakosc gorsza, ale do pracy jak znalazl).

Hmm.... zielona Tetley? Jeszcze takiej u nas nie widziałam, ale poszukam.
Jutro ide na zakupy więc będxie to wspaniała okazja.
dziekuje serdecznie.
(Na razie mam zieloną brzoskwiniową.)

> Herbatka
pozdrawiam
Anka

--
"Niepewność jest jak sól.
Żadna potrawa bez niej nie nadaje się do zjedzenia,
ale wyobraźmy sobie, że mielibyśmy się żywić wyłącznie solą..."