Data: 2003-02-07 12:51:42
Temat: Re: zielono w mieście
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > znasz je zapewne
> > plendze(plindze) to rodzaj plackow ziemniaczanych
> > a roznia sie od nich skladem ( cebula w plendzach to okolo 1/4 masy)
> > iloscia maki a co za tym idzie pozniej i smakiem
> > plendze sa delikatne : chrupka skorka i delikatne wnetrze
>
> Pewnie są też tarte na drobnejszej tarce?
>
> > a placki (tfuuu )...sa twarde
> > :)
>
> Są chrupiące, tarte na grubej tarce tak, ze widać włokna i wcale
> nie "tfu" ;-)
>
> > plendze je sie na slono
> > a placki jadaja ( tfuuu) na slodko
> > :(
>
> Co do jadania czegolwiek z ziemniaków na słodko, przychylam
> się do "tfu". Do placków daje się sól i pieprz, można usmażyć
> duży placek na całą patelnię i przełożyć ostrym paprykarzem.
> Nazywa sie to placek po węgiersku/zbójnicku chociaż żaden
> Wegier ani zbójnik nic takiego nie jadał ;-)
>
> Krycha&placki
>
Można też piec bliny ziemniaczane, babkę ziemniaczaną - pycha, ale wracając
do plendz (?) to skąd one się w kinie brały? Owszem przy Dziadkowym
wyświetlaniu mogą się zdarzyć ale u Dziadka nigdy film by się nie rwał (i
nie urwał).
Pozdrawiam ciepło, Dziadek
|