Data: 2004-11-26 07:08:46
Temat: Re: zmiana nazwiska przez kobietę (ślub) (długie) - przemyślenia ?
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "MOLNARka" <M...@M...pl> napisał w wiadomości
news:co5i3i$1id$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał
>
> > Bardzo mi przykro, ze miałaś tak mały wybór, że musiałaś wyjść za
"jakiegoś
> > tam faceta" tak nędznej najwyraźniej koniunktury, że bojąc się
"kolejnego
> > rozwodu, kolejnego faceta, kolejnego nazwiska", lękliwie zatrzymałaś
swoje na
> > wszelki wypadek.
>
> Tłumacz tak sobie ... tłumacz ... wychodząca za mąż bardzo młodo i
zmieniająca
> nazwisko Sowo :-)))
A co tu ma wiek do rzeczy?
IMHO- w wielu (naprawdę w wielu ale nie we wszystkich ) przypadkach
zostawienie swojego nazwiska i dołożenie mężowksiego to zwykły snobizm nie
poparty żadną filozofią. W końcu kiedyś tak robili arystokraci, ludzie
wykształceni itp
Zgadzam sie w tym wątku z Sową, niezależnie od wieku w którym wyszła za
mąż...
Pozdrawiam
Kaśka
|