Dirko wrote: > Hejka. Przed chwilą wróciliśmy z Gwidonkiem z działeczki. W nocy > był tęgi mróz, jak na tę porę roku. W W-wie też przymroziło nocą. Na szczęście wczoraj wniosłam do domu cytrynę i fuksje :). Pozdrawiam Bea
Zobacz także