Data: 2003-07-31 12:04:25
Temat: Re: zrywanie tapet
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "grzesio" <g...@k...gliwice.pl> napisał w
wiadomości news:bgas2f$7qm$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Może szanowni grupowicze znają jakiś chytry sposób na ułatwienie sobie
> życia? Może trzeba dodać czegoś do wody
Zwykłe mydło. Jak tym nie da rady, to mogiła. Można spróbować opalarką,
albo - skoro tak się trzyma dobrze - nie zrywać, kolejną warstwę tapety
połozyć na tym. Albo zaszpachlować ubytki i malować - jeśli ma byc malowane
a nie tapetowane...
J.
|