Użytkownik Zowisia <z...@n...spam.poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9ludqn$ce$...@n...onet.pl...
> chyba sie dobrze domyślasz,
wiedzialem:-))))

> ja sobie robię obiadek raz na jakiś czas
biedactwo nie jesz obiadku? -to tak jak ja;-)

> - przeważnie wypada to wieczorem
biedna zapracoana... :-(

> ale najczęściej jest on jednodaniowy.
Hmmm, przypuszczam, ze brakc zasu.. poniewaz pomyslowosci ci nie brakuje...

> Wczoraj to była onaż zupka -
> bardzo mi się udała.
Pewnie jak zawsze:-) tylko sie pochwalic nie chcesz:-)

> a kiedyś wcale nie mogłam patrzeć na czosnek ....
znaczy ja lubie, ale potem to nigdzie ni wysjc ni nic... ehh..

Pozdrawiam
Jacek ktory mimo godziny 24 czuje jakies dziwnie dobre zapachy dolqatujace
zza okna... pewnie sasiadka majtki gotuje:-)