From: "Artur Nowacki" <a...@l...home.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
References: <b09evb$2q9$06$1@news.t-online.com> <b09ovp$k0n$1@news.tpi.pl>
<3...@n...home.net.pl> <b0a6r9$iq3$1@kujawiak.man.lodz.pl>
Subject: Re: zupa "kwasne"
Date: Sat, 18 Jan 2003 23:46:41 +0100
Lines: 39
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
NNTP-Posting-Host: 217.113.227.50
Message-ID: <3...@n...home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1042929992 217.113.227.50 (18 Jan 2003 23:46:32 +0100)
Organization: home.pl news server
X-Authenticated-User: artnow.ld
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.home.net.pl!not-for-
mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:142151
Ukryj nagłówki
Pewnego pieknego dnia
Iris siadl do klawiatury
I oto co stalo sie dzielem jego palcow:
> U mnie w domu (tez Lodz) nie gotowalo sie zalewajki ze
> zsiadlego mleka.
> Gotowalo sie ziemniaki w osolonej wodzie, dodawalo pod
> koniec gotowania podsmazona cebule i kielbase, a calosc
> zalewalo kiszonym zurem. Majeranek i inne przyprawy do
> smaku. Aha.. niektorzy to zageszczali smietana, ale nam
> bardziej smakowalo bez smietany.
Powiem szczerze ze u mnie w domu obydwoje rodzice (jak to sie do licha
prawidlowo pisze ???) sa zlepkiem roznych stron polski (doswiadczenia
zebrane naprawde z roznych stron), ale akurat zadne z nich nie jest
rodowitym lodzianinem.
Generalnie jak widac na Twoim przykladzie jest duzo technik gotowania
zalewajki - nawet na tak malym terenie jak jedno miasto ;-))
To pewni roznica czy technika Baludzka czy moze rudzka ;-))
Generalnie najlepsza zalewajke pod sloncem robila moja Babcia - ale niestety
ostatnia jadlem jakies dobre 10 - 15 lat temu. Za to najlepszym komplementem
dla mojej przyszlej zony jest to ze robi zalewajke praktycznie taka jaka
robila Babcia - wtedy moje kochanie sie rozplywa...
--
Artur Nowacki '''''
ICQ #82071542 (o)(o)
()
<--ooo--(__)--ooo-->
-------------------------------------
|