Data: 2003-11-20 15:27:40
Temat: Re: zupa z dyni makłowicza z niedzieli
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > ze skórki i kroiło na kawałki i dusiło do miękkości oczywiście sam
miąższ
> > bez tej gąbki z pestkami.
\
> no tak, to oczywiste :)
Dla mnie, która nigdy w życiu dyni nie przyrządzała, to nie takie
oczywiste; ))
>
> ps. a jutro mam obrone i sie boje... :)
Nie bój się i zjedz coś dobrego :))
--
KingAM
"things are not always as they seem to be"
* al pacino* recruit*
>
|