Data: 2003-07-11 20:28:07
Temat: Re: zupka na zeberkach wedzonych
Od: Sabinka <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 11 Jul 2003 19:51:20 +0200, "Joanna Gacka"
<j...@w...com-media.pl> wrote:
>ale to niestety jest prawda. Marchewka została formalnie uznana za owoc w UE
>przez.... konfitury/dżem marchwiowy robiony w Portugalii.
Bez sensu wg mnie taka zaleznosc. Czy konfitura z platkow rozy robi z
tego kwiatu owoc??
>Zdaje sie, ze ma
>to związek z wysokością ceł/dopłat czy innego badziewia unijnego - za rodzaj
>zależnosci głowy nie dam, a teraz nie chce mi sie szukać.
Hm... znalazlam cos takiego:
"Kilka lat temu wybuchła ogólnounijna debata, w której spierano się,
czy udzielić Portugalii koncesji na produkcję dżemu marchewkowego,
ale... Portugalia nie mogła go wyrabiać, bo w myśl unijnych przepisów
dżem wyrabia się tylko z owoców. Tak więc ustalono, żeby przepisy
pozwalały Portugalczykom produkować swoją narodową potrawę (sic! DŻEM)
zrobiono z marchewki owoc. "
(http://www.powiaty.net/modules.php?name=News&file=a
rticle&sid=81)
Smieszne to wszystko. Z podobnego powodu slimaki podobno sa rybami.
Ale rozumiem, ze to jest to slownictwo prawne, a slownictwa prawnego
kucharze znac nie musza :)
--
Pozdrawiam, Sabina
|