Data: 2005-03-13 20:12:47
Temat: Re: żurek
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 13 Mar 2005 20:29:46 +0100, Waćpanna lub Waćpan *Mimi*, w
wiadomości news:<news:d124c0$gdq$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:
> Ha!
> Jestescie Boscy/Boskie ;).
> Od rana biorę się do działania:)
> Serdeczne dzięki
to ja Ci podam inną wersję, bardzo sycącą, choć lekko trącącą zasłupiem
ziemniaki obrane i pokrojone w kostkę do gara, kiełbasa pokrojona w kostkę
do gara, opcjonalnie - grzyby suszone namoczone i podgotowane, pokrojone w
kostkę - do gara. na to wylewasz żur z butelki, dokładnie wypłukując resztki
mąki, dolewasz wody, żeby wszystko przykryć. i to na gaz, mieszając
dokładnie (bo ta mąka lubi przywierać) doprowadzasz do wrzenia. potem
doprawiasz majerankiem, czosnkiem (opcjonalnie), zielem angielskim i liściem
laurowym, przemycając po cichu kostkę rosołową wołową (chyba, że kiełbasa
bardzo smakowita i uważasz, że wystarczy). i to się gotuje i gęstnieje i
pachnie oszałamiająco. jak ziemniaki zmiękną do odpowiadającego Ci poziomu -
gotowe. łycha stoi :D
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
|