Data: 2009-08-06 21:56:35
Temat: Re: związki
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:h5ffq5$pf6$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> medea pisze:
>>
>>> Otóż ja od ponad 10 lat jestem mężatką, nigdy męża nie zdradziłam,
>>> staram się, żeby nasz związek był coraz lepszy, ale: nie jest to mój
>>> pierwszy mężczyzna w życiu, a nawet nie drugi i myślę, że to
>>> doświadczenie właśnie pozwoliło mi na dojrzalsze podejście do
>>> związku. Gdybym wyszła za moją tzw. pierwszą miłość, to byłoby
>>> zapewne inaczej, zapewne znacznie gorzej.
>>> Znam natomiast wiele małżeństw, które zawarto pod wpływem tej
>>> wielkiej pierwszej miłości, a teraz należą już do przeszłości.
>>> Dlatego myślę, że do udanego związku trzeba dorosnąć.
>>
>> Na moim przykładzie widać, że niekoniecznie. Dojrzeliśmy wspólnie.
>> Mój mąż jest moim pierwszym mężczyzną, taka miłość ze szkolnej ławki.
>> Jesteśmy ze sobą 11 lat. 7 lat jesteśmy małżeństwem. Miałam 21 lat,
>> kiedy wyszłam za mąż. 22 lata, kiedy urodziłam nasze pierwsze dziecko.
>> Jak zaczynaliśmy wspólne życie nie mieliśmy nic na start oprócz tej
>> pierwszej wielkiej miłości.
>> Słucham koleżanek, które mają różne problemy w związkach (żeby nie
>> było ja też je mam) i wydaje mi się, że nie ma recepty na związek. Jak
>> się potoczą losy 2 osób zawsze zależy wyłącznie od nich samych. Jeśli
>> nie zapomną tego uczucia, które ich połączyło, to będą ze sobą.
>>
>
>
> OK- to jeden z warunków: pamiętać to uczucie, które ich połączyło. Jak
> dołożysz do tego codzienne staranie się o siebie wzajem- to już naprawdę
> wiele
To uczucie może nagle zniknąć z nudy, z nadmiaru obowiązków, ciekawości,
z czegokolwiek, a na siłę się starać, bo...?
Ja swojego związku jakoś szczególnie nie pielęgnuję. Trwa i jest fajny.
Mieliśmy farta jak w totolotka, że na siebie trafiliśmy, po prostu się
lubimy. To mój najlepszy przyjaciel. Zna mniej bardziej niż każda inna
osoba w moim życiu.
--
Paulinka
|