Data: 2009-08-14 19:28:48
Temat: Re: związki
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Thu, 13 Aug 2009 22:58:51 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>
>>>>>> I nie gadaj, że nie mają strony www. To standard w unijnych projektach.
>>>>> Jeżeli Ci podam link, to przez "kuleżanki" dotrzesz do listy uczestników,
>>>>> moja spryciaro, nic z tego.
>>>>> Wiem, co Ci po głowie chodzi, ale głupich nie sieją, sami sięrodzą.
>> Jest coś takiego jak Ustawa o Ochronie Danych Osobowych. Poza tym wiem,
>> jak się nazywasz.
>
> Ba, sama Ci powiedziałam :-)
Tym bardziej mnie dziwi zarzut, że miałabym to kiedykolwiek wykorzystać.
Po co komu wiedza o Twoim nazwisku?
>> Trzeba mieć dobrze na sumieniu, żeby się bać czegoś
>> takiego.
>
> Tzn czego konkretnie?
Napisania wprost na jaki i kiedy kurs się idzie, skoro ja podważam Twoje
słowa.
> Oczywiście będę w cały internet ogłaszała, gdzie i na jaki kurs chodzę,
> może jeszcze adres pani sobie życzy i godziny rozpoczęcia i zakończenia? -
> Ty to masz naprane dopiero.
Czego się boisz?
>>>> Rodzą się idiotki, którym się wydaje, że Unia szkoli masażystów. Na
>>>> potrzeby domowych doznań.
>>> To nie są kursy masażu erotycznego, ale klasycznego. A na czyje potrzeby -
>>> nikt mnie o to nie pyta, skoro bezrobotne wiejskie środowisko jestem (a że
>>> mam zamiar nim nadal pozostać, to już moja sprawa - skoro pani odkursu
>>> chce zarobić, to jej kurs organizują) :-)
>>> Idiotkom rzeczywiście się może coś wydaje, ale JA właśniezaczynam jutro
>>> zajęcia :-)
>>
>> Jedyne szkolenie dla masażystów w Twoim województwie jest adresowane dla
>> ludzi aktywnych zawodowo. Zaczyna się we wrześniu... Podać linka?
>
> To jednak nie masz pełnych danych. To kurs na specjalne życzenie nas, 15
> pań, i nie musiał być nigdzie wielce rejestrowany - innego nie chcialyśmy,
> a jakiś się odbyć musiał u nas, więc nam zorganizowano - gmina dostała z
> Unii forsę do zagospodarowania wspólnie z parafią na dowolny cel tego typu
> i se chodzimy, a co :-)
Każdy kurs jest rejestrowany, bo każde pieniądze z UE są oficjalnie
rejestrowane.
>>>>>>>>> W końcu coś muszę robić na/dla mojej zapadłej wsi, a i pogadać z babkami
>>>>>>>>> miło, jak na wszystkich poprzednich kursach. Zestaw osobowy będzie ten sam
>>>>>>>>> :-)
>>>>>>>> O to jednak znasz jakieś miłe babki. Byłam przekonana, że wszystkie
>>>>>>>> kobiety to zazdrosne babiszony.
>>>>>>> Nigdzie nie pisałam "wszystkie".
>>>>>> To ja się chowam za swój krzak.
>>>>> I słusznie.
>>>> Jeszcze wyglądnę i dostane w oczy jedną z 50 par trzewików.
>>> Szpilek samych 30 par. Ostatnie - brązowa skóreczka, dyskretne kokardeczki
>>> przy palcach, czubeczki nie za duże, nie za małe, obcasik obciągany
>>> skóreczką - no miodziuchno;
>> Na pewno prześliczniuchne masz też kaloszki do prac około ogrodowych.
>
> Pokazać? Są granatowe, piękne :-)
Pokaż. Nie widziałam jeszcze ładnych gumofilców.
>>> siostra stryjeczna mnie na nie namówiła siłą
>>> podczas naszej ostatniej zakupowej wariacji, bo ja że niby po co mi30-te
>>> szpilki... ale w końcu do marynarki nowej i skórzanej spódniczki pasują, to
>>> wzięłam :-)
>> I jeszcze ta skórzana spódniczka... OMG pieniądze nie idą w parze z
>> fustem.
>
> Widzę już, jak szablonowo sobie wyobrażasz skórzane spódniczki - widywane
> nna bazarze fasony nie są moim kanonem.
> Ochnik produkuje niezłe modele spódniczek, a w Diverse kupiłam świetną
> skórzaną marynarkę :-)
Tylko, że te modele są adresowane do trochę młodszych i szczuplejszych
zakupoholiczek...
--
Paulinka
|