Strona główna Grupy pl.sci.psychologia związki

Grupy

Szukaj w grupach

 

związki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 846


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2009-08-07 13:16:26

Temat: Re: związki
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Chiron" <e...@o...eu> wrote in message
news:h5f6sf$112$1@news.onet.pl...

> Dokładnie tak. Tylko w takim razie problemem prawdziwym jest nie sam
> strach, tylko nieumiejętność radzenia sobie z nim.

No, strach, ale to nie tylko czysty strach tylko rozne cisnienia.
np. "wezme slub a potem bede musial sie rozwodzic".
Albo - sam slub wymaga pewnych nieswiadomych wewnetrznych ustalen.
Ludzie boja sie ustalac cokolwiek.

Szkoda ze tacy ludzie nie maja ochoty wnikac w problemy, rozpoznawac je i je
rozwiazywac.
Dominuje raczej postawa ze jak cos jest trudne to trzeba to ominac, udawac
ze tego nie ma.

Taka metoda hippisa: jest duzy problem? to trzeba zapalic trawke i problem
"znika".

> I- tak naprawdę- to nie oni ale ich strach pisze odpowiedzi...

Tez tak mysle. I dlatego napisalem ze w tych odpowiedziach (np.wymijajacych)
jest juz zawarta odpowiedz.

Pozdrawiam,
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2009-08-07 13:33:28

Temat: Re: związki
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Duch napisał(a):
> "Chiron" <e...@o...eu> wrote in message
> news:h5f6sf$112$1@news.onet.pl...
>
> > Dok�adnie tak. Tylko w takim razie problemem prawdziwym jest nie sam
> > strach, tylko nieumiej�tno�� radzenia sobie z nim.
>
> No, strach, ale to nie tylko czysty strach tylko rozne cisnienia.
> np. "wezme slub a potem bede musial sie rozwodzic".
> Albo - sam slub wymaga pewnych nieswiadomych wewnetrznych ustalen.
> Ludzie boja sie ustalac cokolwiek.
>
> Szkoda ze tacy ludzie nie maja ochoty wnikac w problemy, rozpoznawac je i je
> rozwiazywac.
> Dominuje raczej postawa ze jak cos jest trudne to trzeba to ominac, udawac
> ze tego nie ma.
>
> Taka metoda hippisa: jest duzy problem? to trzeba zapalic trawke i problem
> "znika".
>
> > I- tak naprawdďż˝- to nie oni ale ich strach pisze odpowiedzi...
>
> Tez tak mysle. I dlatego napisalem ze w tych odpowiedziach (np.wymijajacych)
> jest juz zawarta odpowiedz.
>
> Pozdrawiam,
> Duch

Problem polega na tym ,że jesteście oderwańcami i nie możecie pojąć
tylko tego, że ludzie nie bujają w obłokach i raczej nie chcą bujać w
obłokach. Ponieważ żyją , a życie bardzo szybko weryfikuje bujanie w
obłokach i po prostu nie chcą dostawać po dupie.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2009-08-07 14:44:50

Temat: Re: związki
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Chiron" <e...@o...eu> wrote in message
news:h5f6g7$vte$1@news.onet.pl...

> Wydaje mi się, że jedno jest powiązane z drugim. Tylko problemem
> prawdziwym IMHO jest ta niechęć. Jak ktoś nie umie- to się może nauczyć.
> Co zrobić, jeśli nie chce? Wrzuciłem temat na grupę. Kogoś może
> interesować- lub nie.

Odwlekac problem mozna i do nawet dosc dlugo i ... nagle mozna sie
obudzic z reka w nocniku :) Nagle i niespodziewanie.


> Jednak z kilku osób, które piszą w tym wątku- takie odnoszę wrażenie-
> tylko Ty dokładnie wiesz, o czym piszę. Reszta - tak mi się zdaje- nawet
> nie próbuje zrozumieć.

ONI dokładnie wiedzą o czym piszesz , serio :D
A poniewaz ich sposob na radzenie sobie z tym problemem to udawanie ze go
nie ma
wiec dlatego na wszystkie mozliwe sposoby staraja sie go rozmyć w tej
dyskusji.
Tak samo jak w swoim zyciu.
Oczywiscie upraszczam do bólu.


> Podkreślę: ktoś się moze zgodzić lub nie- ale ja odnoszę wrażenie, że dla
> reszty to jest tak odległe, że nawet nie próbują zrozumieć.

Nie chce wejsc w ten problem bo otwarla by sie puszka pandory,
z cala wyparta do tej pory przeszłością. To duze brzemie.

To tak jak alkoholik ktory wychodzi z nałogu, jednym z problemow
wyjscia z nałogu jest zobaczyc co sie do tej pory narobiło złego.

Pozdr,
Duch



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2009-08-07 14:47:34

Temat: Re: związki
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote in message
news:h5fk5p$1p0$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Ja swojego związku jakoś szczególnie nie pielęgnuję. Trwa i jest fajny.
> Mieliśmy farta jak w totolotka, że na siebie trafiliśmy, po prostu się
> lubimy. To mój najlepszy przyjaciel. Zna mniej bardziej niż każda inna
> osoba w moim życiu.

Fajnie zabrzmialo, wszystkiego dobrego zycze :)
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2009-08-07 15:03:57

Temat: Re: związki
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"michal" <6...@g...pl> wrote in message
news:h5fknd$2du$1@inews.gazeta.pl...

> Ręce precz od Amway! Byłem siedem lat dystrybutorem. :)

... dlatego przebywasz tu na grupie ;) ;)

Pozdrawiam,
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2009-08-07 15:16:47

Temat: Re: związki
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak wrote:

>>>>>> Użytkownik "medea"
>>>>>>>> To "pozytywne" "negatywne" to dla mnie bardzo relatywistyczne.
>>>>>>> Oczywiście. Mówimy o związku, mam na myśli pozytywy i negatywy
>>>>>>> dla osób w nim pozostających.
>>>>>>>> grupy- np pkt1 można zaliczyć ludzi, którzy- mimo, że nie
>>>>>>>> potrafią cały czas być w Prawdzie
>>>>>>> No i to jest to. Nie wiem, czym jest dla Ciebie "Prawda". Co to
>>>>>>> znaczy "być w Prawdzie"?
>>>>>> Prawda jest we mnie, w Tobie. W każdym z nas. Trzeba tylko ją
>>>>>> znaleźć. Uświadomić sobie ją. Człowiek pozostający w Prawdzie nie
>>>>>> ulega złudzeniom, odbiera świat dokładnie takim, jakim on jest.
>>>>>> Osoba taka nie posługuje się kłamstwem- nigdy.
>>>>> To brzmi jak spotkania pracowników firmy Amway...

>>>> Ręce precz od Amway! Byłem siedem lat dystrybutorem. :)

>>> Klaskałeś na spotkaniach?;)

>> Nie tak jak młode matki w chórze u Rubika, ale klaskalem. To mi
>> przynosiło niezły dochód, więc czemu miałem nie klaskać? :)

> A jeśli jeszcze dodatkowo można było żyć w Prawdzie. Swojej. To czemu
> nie klaskać?

Moja, ale jaka była piękna! Ech!!!... (:\

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2009-08-07 15:18:22

Temat: Re: związki
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:
>>>> No i to jest to. Nie wiem, czym jest dla Ciebie "Prawda". Co to
>>>> znaczy "być w Prawdzie"?

>>> Prawda jest we mnie, w Tobie. W każdym z nas. Trzeba tylko ją
>>> znaleźć.

>> Jedna? Czy każdego jego?
> Jedna. I każdy (każda) może ją odkryć

Dlaczego "każda" jest w zawiasach?

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2009-08-07 15:23:33

Temat: Re: związki
Od: FROZ <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 6 Sie, 09:57, "Duch" <n...@n...com> wrote:
> "Chiron" <e...@o...eu> wrote in message
>
> news:h5d70p$6vv$1@news.onet.pl...
>
> W naszej cywlizacji zachodu powstaje pewne zjawisko:
> coraz wiecej singli, w Niemczech, cos okolo 30% tzw. gospodarstw
> domowych to ... gospodarstwa 1-osobowe.
> Coraz wiecej kobiet i mezczyzn nie potrafi lub nie chce utworzyc trwalego,
> glebszego zwiazku.
> Tylko sporo plytkich.
>
> Dlaczego tak sie dzieje?
> Co na to psychologia?

Nie wiem, co na to psychologia, ale jako singlowi wydaje mi się, że
jest to sytuacja wynikająca z faktu, iż zostały mocno zaburzone role
ludzi w małżeństwie (związku). Kwestia nie w braku miłości. Miłość to
mit, coś co równie szybko umiera, jak się rodzi. Sądzę, że trzeba
wiedzieć KIM się jest i co można, a czego nie można w związku. Tego
ludzie dziś na ogół nie wiedzą - kobiety udają mężczyzn, mężczyźni
niewieścieją (w uproszczeniu). Problem też w dostępności seksu "on
demand" - nie ma z tym problemu, starczy iść do lokalu i wyrwać
jakiegoś towara, nawet płacić nie trzeba (piwo postawić?). Po co więc
się żenić/wychodzić za mąż? Jakie są z tego korzyści? Ale nie jest to
problem dzisiejszych czasów, Chironowi dedykuję taki oto dialog z
Ewangelii:
Mt 19:6-10
6. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył,
niech człowiek nie rozdziela.
7. Odparli Mu: Czemu więc Mojżesz polecił dać jej list rozwodowy i
odprawić ją?
8. Odpowiedział im: Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych
pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony, lecz od początku tak nie
było.
9. A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę - chyba w wypadku nierządu -
a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę,
popełnia cudzołóstwo.
10. Rzekli Mu uczniowie: Jeśli tak ma się sprawa człowieka z żoną, to
nie warto się żenić.
(BT)
Czyli żenić się nie było warto? Po prostu, małżeństwo to sprawa Boga,
coś nienaturalnego dla człowieka i tylko ludzie głęboko wierzący mają
szanse się jakoś z tym ułożyć...

FR

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2009-08-07 15:24:26

Temat: Re: związki
Od: "bazyli4" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:4f40bc4c-90f5-4420-9592-e497bc3adeeb@33g2000vbe
.googlegroups.com...

> To się nazywa debilizm, sprawdź chociaż ile razu wymyślałeś ludziom i
> postom od chorych i choroby.Ty chyba z domu się boisz wyjść, jak
> wszyscy i wszystko budzi u ciebie podejrzenia o choroby.

N ie ilu, tylko kilku pieprzniętym kretynom twojego pokroju... na
nieszczęście świat ich trochę nosi i to nawet jakiś solidny procent... swoją
droga ciekawe jak nawymyślać postowi od chorego i choroby... weź ty się w
końcu polskiego naucz, bo chyba sam siebie nie rozumiesz... leczyć się,
pajacu a nie w dyskusje wchodzić...

Pzdr współczująco
Paweł







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2009-08-07 17:04:17

Temat: Re: związki
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie michal <6...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Chiron wrote:
>>>>> No i to jest to. Nie wiem, czym jest dla Ciebie "Prawda". Co to
>>>>> znaczy "być w Prawdzie"?
>
>>>> Prawda jest we mnie, w Tobie. W każdym z nas. Trzeba tylko ją
>>>> znaleźć.
>
>>> Jedna? Czy każdego jego?
>> Jedna. I każdy (każda) może ją odkryć
>
> Dlaczego "każda" jest w zawiasach?

Każda jest bardziej okrągła od każdego.

Qra, teoretycznie rzecz ujmując

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 60 ... 85


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zmienia się tożsamość kulturowa, męsko-kobieca i kobieco-męska.
Z SCP
Pigułka z LSD? Czemu nie
No.
Rzady milosci coraz skuteczniejsze :/

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »