Data: 2004-08-24 11:08:53
Temat: Revlon - balsam...
Od: "Miśka" <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):
> Stoi mi ta butelka przed oczami, nie mogę się
> opędzić, skupić się nie mogę. Pójdę tam chyba w piątek, będzie mi po
> drodze, inaczej nie zasnę. Był jeszcze z tej serii żel pod prysznic i
> coś jeszcze, nie widziałam, bo trzymałam sie znaku :)
Hehe:)) Nie używałam Revlona, ale też widziałam jakieś ich balsamy tutaj i
kremy. I wąchałam ich tonik z wit C, miły był, też jestem ciekawa jakie to
jest w użytkowaniu, tak ogólnie. Ale na razie również nie bardzo mogę sobie
pozwolić na nabywanie, bo obiecałam sobie solennie, że w końcu raz zużyje co
mam naprawdę do końca i dopiero wtedy coś innego kupię...:))I póki co też
muszę się trzymać tego i owego, żeby nie wchodzić do przybytków, w których
mają takie cuda:)
A Ty Kruszyna nie idź do tego sklepu, bo to się w końcu źle skończy, no
chyba, że faktycznie będziesz miała kłopoty z bezsennością to wtedy nie ma
rady:))
Miśka
P.S. Sprawdź skrzynkę, przed chwilką coś Ci posłałam:)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|