Data: 2006-03-23 19:57:46
Temat: Romans - może dać nową siłę, czy zawsze osłabia związek ?
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czy są na grupie jakieś osoby, które przeżyły coś, co można by określić
jako "pozytywny w skutkach skok w bok" ?
Czy romans może dać energię, która skierowana na dotychczasowy
związek pozwala na nowo go ożywić i odbudować ?
Czy można rozdzielić przyjemność płynącą z nowej fascynacji
od pokusy ucieczki ze starego związku i nie wpadajać przy tym w
skrajne sprzeczności własnych odczuć i postaw, hipokryzję,
nieszczerość, poczucie wstydu, fałszu, winy ?
Czy tylko romans z twardym lądowaniem ("z deszczu pod rynnę") będzie
dobrym motywatorem do powrotu, czy są inne silne wewnętrzne motywy,
które działają na rzecz trwałości związków ?
Czy romans da się traktować jako element dojrzewania, rozwoju stałego
związku, czy zawsze jest to czynnik trwale uderzajacy w jego podstawy ?
|