Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Rozwod i dzieci

Grupy

Szukaj w grupach

 

Rozwod i dzieci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-01-04 20:32:35

Temat: Rozwod i dzieci
Od: d...@k...net.pl (Dagmara S.) szukaj wiadomości tego autora

Czesc wszystkim,

czy ktos z Was ma takie nienajmilsze dowiadczenia?
Jak tlumaczyc Malym kochanym, ze juz nigdy nie bedzie jak dawniej, jakich
bledow absolutnie nie popelnic?
Jednym slowej jak sprawic, zeby ten okres, ktory dla doroslych nie jest mily
dla mlodego czlowieka nie okazal sie czyms co bedzie pamietal do konca zycia
bardzo zle?
Moj mlody czlowiek ma 9 lat i jak narazie znosi to wszystko bardzo dzielnie.
Ale chcialabym mu jakos pomoc.
Pozdrawiam - Daga

---
Posiadasz konto komercyjne w K.K.I. ? jesli nie koniecznie sprawdz:
>>> http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm <<<
nasze konta sa chronione przez SYSTEM ANTYWIRUSOWY

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-01-04 21:11:51

Temat: Re: Rozwod i dzieci
Od: pk <p...@g...pl.xxx> szukaj wiadomości tego autora

"Dagmara S." wrote:
>
> czy ktos z Was ma takie nienajmilsze dowiadczenia?
> Jak tlumaczyc Malym kochanym, ze juz nigdy nie bedzie jak dawniej, jakich
> bledow absolutnie nie popelnic?
> Jednym slowej jak sprawic, zeby ten okres, ktory dla doroslych nie jest mily
> dla mlodego czlowieka nie okazal sie czyms co bedzie pamietal do konca zycia
> bardzo zle?
> Moj mlody czlowiek ma 9 lat i jak narazie znosi to wszystko bardzo dzielnie.
> Ale chcialabym mu jakos pomoc.
> Pozdrawiam - Daga

Skads te problemy znam ;)
Wg mnie to prawie niemozliwe aby zupelnie uchronic malego od stresu i
rozdarcia ta sytuacja. Tlumaczyc szczerze i otwarcie. Traktowanie
niektorych spraw wymijajaca badz znieksztalcanie rzeczywistosci moze
stac sie pozniej owocem pozniejszych frustracji, maly wiecznie nie
bedzie chlopcem i niektore rzeczy zaczna do niego wczesniej czy pozniej
docierac. Lepiej gdy nie odnajdzie przeklaman w swoich wlasnych
prywatnych metodach na wytlumaczenie sobie tego co sie kiedys stalo.
Najwiekszym bledem jaki sobie potrafie wyobrazic polagac by mogl na
umniejszaniu partnera w oczach chlopca. Nikt nie bedzie mial z tego
pozytku a nawet po rozwodzie lepiej wg mnie by dziecko mialo kontakt z
obojgoma rodzicami, bez uprzedzen i leku. Radzilbym chlopca uwaznie
obserwowac - on niekoniecznie musi uzewnetrzniac to co czuje. W wieku
dziewieciu lat czlowiek nie za dobrze jeszcze potrafi wg mnie formulowac
to co czuje. Jest jeszcze takze zupelnie pozbawiony mozliwosci
racjonalnego odniesienia sie do swoich emocji. Oczywiscie to moje rady -
swietnie byloby moim zdaniem gdyby chlopiec przynajmniej w tym
najtrudniejsszym okresie byl pod fachowym okiem specjalisty, psychologa.
pk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-01-05 13:29:03

Temat: Re: Rozwod i dzieci
Od: "Lou" <l...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak naprawdę to dzieci szybko zapominają nieprzyjemne rzeczy.
No chyba że rodzice im na to nie pozwalają.

Użytkownik "Dagmara S." <d...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:000001c0768d$73d3caa0$f802a0d4@cel600mhz...
> Czesc wszystkim,
>
> czy ktos z Was ma takie nienajmilsze dowiadczenia?
> Jak tlumaczyc Malym kochanym, ze juz nigdy nie bedzie jak dawniej, jakich
> bledow absolutnie nie popelnic?
> Jednym slowej jak sprawic, zeby ten okres, ktory dla doroslych nie jest
mily
> dla mlodego czlowieka nie okazal sie czyms co bedzie pamietal do konca
zycia
> bardzo zle?
> Moj mlody czlowiek ma 9 lat i jak narazie znosi to wszystko bardzo
dzielnie.
> Ale chcialabym mu jakos pomoc.
> Pozdrawiam - Daga
>
> ---
> Posiadasz konto komercyjne w K.K.I. ? jesli nie koniecznie sprawdz:
> >>> http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm <<<
> nasze konta sa chronione przez SYSTEM ANTYWIRUSOWY
>
> --
> Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-01-05 14:04:41

Temat: Re: Rozwod i dzieci
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lou:
> Tak naprawdę to dzieci szybko zapominają nieprzyjemne rzeczy.
> No chyba że rodzice im na to nie pozwalają.

Taa... W praktyce najczesciej robia wiele aby 'przeciagnac'
dziecko na 'swoja' strone.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-01-05 15:36:33

Temat: Re: Rozwod i dzieci
Od: "JP" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Che, Lou.

Użytkownik "Lou" <l...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:934ia3$rob$1@h1.uw.edu.pl...

> Tak naprawdę to dzieci szybko zapominają nieprzyjemne rzeczy.

[...]

A potem - jako dorosłe osoby - muszą latami się terapeutyzować.

Pozdrawiam - JP.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-01-07 20:12:19

Temat: Re: Rozwod i dzieci
Od: "Edyta Wójcik" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dagmara S." <d...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:000001c0768d$73d3caa0$f802a0d4@cel600mhz...
> Czesc wszystkim,
>
> czy ktos z Was ma takie nienajmilsze dowiadczenia?
> Jak tlumaczyc Malym kochanym, ze juz nigdy nie bedzie jak dawniej, jakich
> bledow absolutnie nie popelnic?
> Jednym slowej jak sprawic, zeby ten okres, ktory dla doroslych nie jest
mily
> dla mlodego czlowieka nie okazal sie czyms co bedzie pamietal do konca
zycia
> bardzo zle?
> Moj mlody czlowiek ma 9 lat i jak narazie znosi to wszystko bardzo
dzielnie.
> Ale chcialabym mu jakos pomoc.
> Pozdrawiam - Daga
>
> ---
> Posiadasz konto komercyjne w K.K.I. ? jesli nie koniecznie sprawdz:
> >>> http://www.kki.pl/kki/oferta/cen_uslug.htm <<<
> nasze konta sa chronione przez SYSTEM ANTYWIRUSOWY
>
> --
> Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
>
Witam Dagmaro.

Rozwód to bardzo przykre doświadczenie dla dorosłych jak i ich
dzieci. Cóż mogę Ci radzić? Jedynie, to żebyś dała swojemu chłopcu dużo
miłości i
nie staraj się oczerniać ojca( Twój syn napewno nadal go kocha).
Życzę Ci powodzenia w tych trudnych chwilach.
Pozdrawiam- Edyta.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-01-08 15:54:56

Temat: Re: Rozwod i dzieci
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Edyta Wójcik" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:93cln3$6aj$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Dagmara S." <d...@k...net.pl> napisał w wiadomości
> news:000001c0768d$73d3caa0$f802a0d4@cel600mhz...
> > Czesc wszystkim,
>
> Rozwód to bardzo przykre doświadczenie dla dorosłych jak i ich
> dzieci. Cóż mogę Ci radzić? Jedynie, to żebyś dała swojemu chłopcu dużo
> miłości i
> nie staraj się oczerniać ojca( Twój syn napewno nadal go kocha).
> Życzę Ci powodzenia w tych trudnych chwilach.
> Pozdrawiam- Edyta.
>
I nie funduj mu szybko nowego tatusia "na zawsze", czyli na stale w domu.
Przesledz watek "panna z dzieckiem" z listopada.
Moje wypowiedzi dotyczyly widzenia Spraw porozwodowych oczami dziecka.
To tylko jedno z wielu "spojrzen".

pozdraviam, Eva


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-01-24 09:11:43

Temat: Re: Rozwod i dzieci
Od: "GMP" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> a jak sie do konca nie wie czy faktycznie "sie znudzilo" czy tylko to
> przejsciowe problema? ...

moze "sie znudzilo" oznacza ze nie mam juz ochoty, checi i sil na
naprawianie ani "przejsciowego problemu" ani zadnego innego
kwestia podejscia, intencji, motywacji

pozdrawiam
gaga



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-01-24 13:22:13

Temat: Re: Rozwod i dzieci
Od: "GMP" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> nie mowilem ze Tobie sie znudzilo

a ja tego do siebie nie wzielam, no cos Ty
po prostu uzylam pierwszej osoby liczby pojedynczej

gaga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-01-24 20:55:07

Temat: Re: Rozwod i dzieci
Od: "dr Thomas Q" <e...@p...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dagmara S." <d...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:000001c0768d$73d3caa0$f802a0d4@cel600mhz...
> Czesc wszystkim,
>
> czy ktos z Was ma takie nienajmilsze dowiadczenia?
> Jak tlumaczyc Malym kochanym, ze juz nigdy nie bedzie jak dawniej, jakich
> bledow absolutnie nie popelnic?
> Jednym slowej jak sprawic, zeby ten okres, ktory dla doroslych nie jest
mily
> dla mlodego czlowieka nie okazal sie czyms co bedzie pamietal do konca
zycia
> bardzo zle?
> Moj mlody czlowiek ma 9 lat i jak narazie znosi to wszystko bardzo
dzielnie.
> Ale chcialabym mu jakos pomoc.
> Pozdrawiam - Daga
Jak juz sie wdeplo w to g*wno zwane rodzina to rozbijanie tego dla byle
powodu moze sie marnie skonczyc wlasnie dla dzieci dlatego powinno sie
rozwazyc wszelkie za i przeciw. Milosc nie jest wieczna a pozostawia po
sobie obowiazki i tylko dlatego ze nam sie nie uklada z czlowiekiem nie
powinnismy marnowac zycia dzieciom.
Podobne rozumowanie typu "znudzilo mi sie z nim i poszukam sobie lepszego"
mnie strasznie mnie powiem szczerze wkurwia.
No chyba ze bije was i sie codziennie alkoholizuje to zrozumiem ale tylko
dlatego ze sie znudzil to jest niedopuszczalne niestety.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Transpersonalizm
Spadam :-(((((((((((((
Pierwszy siwy wlos
Dynamiczna teoria osobowości (pranie charakteru?)
FREE & EASY PICTURES! NO BULL SHIT! 7286

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »