« poprzedni wątek | następny wątek » |
191. Data: 2010-04-09 07:35:54
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...W dniu 2010-04-09 07:55, Ender pisze:
> Magdulińska pisze:
>> W dniu 2010-04-09 00:30, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 09 Apr 2010 00:21:13 +0200, Ender napisał(a):
>>>
>>>> Co za wazelina.
>>>> Każda fascynacja kobietą prędzej czy później kończy się apatią,
>>>> czyli stosunkiem do stosunku po stosunku ;-)
>>> Kobieta świadoma swego seksapilu potrafi ten stosunek zmienić.
>>> No ale taka "będąca zawsze sobą" to już niekoniecznie...
>> No tak Iksiu - masz też rację, ale po co udawać kogoś, kim się nie jest?
>
> A chociażby po to, żeby ktoś był tym, kim Ty chcesz ;-)
> Magda, wybacz może odrobinkę niedyskretne pytanie:
> czy Ty już kiedykolwiek obcowałaś z jakimś mężczyzną?
> Ponieważ rozpoznaję chyba u Ciebie pozę typu
> "OMG muszę w końcu dać, bo latka kurcze lecą
> i coraz większy obciach, że jeszcze nie dałam"?
> Może powinnaś w tym kierunku poszukać tu jakiejś porady
> u bardziej doświadczonych koleżanek? ;-)
> ENder
Też Ci się dowcip wyostrzył.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
192. Data: 2010-04-09 08:34:50
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...W Usenecie cbnet <c...@n...pl> tak oto plecie:
>
> Magdulińska - kobieta mająca 3-y ulubione tematy:
> 1-szy dupa, 2-gi dupa, i 3-ci też na "d" i 4-y litery. ;)
No ale przynajmniej lubi seks.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
193. Data: 2010-04-09 13:42:41
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...
Ender napisał(a):
> glob pisze:
>
> > Ty naprawd� jeste� niedorozwini�ty, jak grasz rol�, albo ona przed
> > tobďż˝....to oddalacie siďż˝...niepotraficie siďż˝ dogadaďż˝.
>
> Co jak co kole�ko, ale w�a�nie, �e dzi�ki temu dogadujemy si�
> �wietnie. Dystans pozwala na powiedzenie tak�e tego,
> czego blisko�� pewnie by przemilcza�a.
> ENder
>
> --
> Jest w tym jaki� ponury symbol, �e cz�owiek rozumny w�a�nie z drewna,
> a nie z plastiku produkuje trumny.
Obłuda nie da ci dystansu, tylko zagubienie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
194. Data: 2010-04-09 15:41:26
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...
Ender napisał(a):
> glob pisze:
> >
> > Ender napisaďż˝(a):
> >> glob pisze:
> >>
> >>> Ty naprawd� jeste� niedorozwini�ty, jak grasz rol�, albo ona przed
> >>> tobďż˝....to oddalacie siďż˝...niepotraficie siďż˝ dogadaďż˝.
> >> Co jak co kole�ko, ale w�a�nie, �e dzi�ki temu dogadujemy si�
> >> �wietnie. Dystans pozwala na powiedzenie tak�e tego,
> >> czego blisko�� pewnie by przemilcza�a.
> >> ENder
> >>
> >> --
> >> Jest w tym jaki� ponury symbol, �e cz�owiek rozumny w�a�nie z drewna,
> >> a nie z plastiku produkuje trumny.
> >
> > Ob�uda nie da ci dystansu, tylko zagubienie.
>
> Nie, no przecie� ty prezentujesz tak� szczero�� i blisko��,
> �e normalnie ka�dy by tak chcia� :-))
> ENder
Nie , bo nazywanie białego czarnym, to twoja specjalność, u mnie masz
brak tego oderwania, jest wiadome co jest czarne a co białe i wtenczas
zaczyna się gra konwesncjami, bo nie zawsze białe wyjdzie drugiemu
człowiekowi dobrze, więc urzywam czarnego, ale nie wmawiam iż te
kolory inaczej się nazywają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
195. Data: 2010-04-09 16:06:30
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...
glob napisał(a):
> Ender napisał(a):
> > glob pisze:
> > >
> > > Ender napisaďż˝(a):
> > >> glob pisze:
> > >>
> > >>> Ty naprawd� jeste� niedorozwini�ty, jak grasz rol�, albo ona przed
> > >>> tobďż˝....to oddalacie siďż˝...niepotraficie siďż˝ dogadaďż˝.
> > >> Co jak co kole�ko, ale w�a�nie, �e dzi�ki temu dogadujemy si�
> > >> �wietnie. Dystans pozwala na powiedzenie tak�e tego,
> > >> czego blisko�� pewnie by przemilcza�a.
> > >> ENder
> > >>
> > >> --
> > >> Jest w tym jaki� ponury symbol, �e cz�owiek rozumny w�a�nie z
drewna,
> > >> a nie z plastiku produkuje trumny.
> > >
> > > Ob�uda nie da ci dystansu, tylko zagubienie.
> >
> > Nie, no przecie� ty prezentujesz tak� szczero�� i blisko��,
> > �e normalnie ka�dy by tak chcia� :-))
> > ENder
> Nie , bo nazywanie białego czarnym, to twoja specjalność, u mnie masz
> brak tego oderwania, jest wiadome co jest czarne a co białe i wtenczas
> zaczyna się gra konwesncjami, bo nie zawsze białe wyjdzie drugiemu
> człowiekowi dobrze, więc urzywam czarnego, ale nie wmawiam iż te
> kolory inaczej się nazywają.
Cała różnica jest taka, że ty szukasz pochwały obłudy...podchodzisz do
kobiety i mówisz... nie, to jest czerwone...chociaż ona widzi białe.
Ja podchodzę i mówie...tak masz rację to jest białe, ale jeśli cię to
krzywdzi, to wypróbuj koloru innego...czyli elastyczność.
Ty stoisz w jednym miejcu i uważasz, że jak oszukasz to coś
zmienisz...niestety zawikłasz... ja patrzę na problem i straram się
zrozumieć co jest szkodliwe, co można zmienić, jest gama kolorów które
można użyć, bo nie trzeba się przywiązywać do jednego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
196. Data: 2010-04-09 16:35:52
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...
Ender napisał(a):
> glob pisze:
> >
> > glob napisaďż˝(a):
> >> Ender napisaďż˝(a):
> >>> glob pisze:
> >>>> Ender napisaďż˝(a):
> >>>>> glob pisze:
> >>>>>
> >>>>>> Ty naprawd� jeste� niedorozwini�ty, jak grasz rol�, albo ona przed
> >>>>>> tobďż˝....to oddalacie siďż˝...niepotraficie siďż˝ dogadaďż˝.
> >>>>> Co jak co kole�ko, ale w�a�nie, �e dzi�ki temu dogadujemy si�
> >>>>> �wietnie. Dystans pozwala na powiedzenie tak�e tego,
> >>>>> czego blisko�� pewnie by przemilcza�a.
> >>>>> ENder
> >>>>>
> >>>>> --
> >>>>> Jest w tym jaki� ponury symbol, �e cz�owiek rozumny w�a�nie z
drewna,
> >>>>> a nie z plastiku produkuje trumny.
> >>>> Ob�uda nie da ci dystansu, tylko zagubienie.
> >>> Nie, no przecie� ty prezentujesz tak� szczero�� i blisko��,
> >>> �e normalnie ka�dy by tak chcia� :-))
> >>> ENder
> >> Nie , bo nazywanie bia�ego czarnym, to twoja specjalno��, u mnie masz
> >> brak tego oderwania, jest wiadome co jest czarne a co bia�e i wtenczas
> >> zaczyna si� gra konwesncjami, bo nie zawsze bia�e wyjdzie drugiemu
> >> cz�owiekowi dobrze, wi�c urzywam czarnego, ale nie wmawiam i� te
> >> kolory inaczej siďż˝ nazywajďż˝.
> >
> > Ca�a r�nica jest taka, �e ty szukasz pochwa�y ob�udy...podchodzisz do
> > kobiety i m�wisz... nie, to jest czerwone...chocia� ona widzi bia�e.
> > Ja podchodz� i m�wie...tak masz racj� to jest bia�e, ale je�li ci� to
> > krzywdzi, to wypr�buj koloru innego...czyli elastyczno��.
> > Ty stoisz w jednym miejcu i uwa�asz, �e jak oszukasz to co�
> > zmienisz...niestety zawik�asz... ja patrz� na problem i straram si�
> > zrozumie� co jest szkodliwe, co mo�na zmieni�, jest gama kolor�w kt�re
> > mo�na u�y�, bo nie trzeba si� przywi�zywa� do jednego.
>
> Ciekawe czym mierzysz efektywno�� swojego podej�cia?
> Liczb� inwektyw sprzedanych kobietom, do kt�rych podchodzisz?
> Bo jak na razie, to �adna inna wymierna jednostka nie przychodzi mi
> jako� do g�owy.
> ENder
Jakie inwektywy...czy ty przypakiem nie jesteś lala bezosobowości;)
Podchodzisz do takiej lali i pytasz jej się ...czy nie wydaje jej się
szkodliwe dla niej samej takie męczeństwo... naprzykład są kobiety co
takie druty wbijają w skórę głowy, żeby odpowiednio ułożyć włosy,
przecież mężczyźnie nie tak bardzo zależy na twoich ładnych fryzurach,
a bardziej na twojej płci...i to ona wybiera co zrobi dalej... widzisz
tak kobieta robi sobie krzywdę, bo za wszelką cene chce być
akceptowana, jest uzależniona od odbioru drugiej osoby, więc nie wiem
czy obrażam kobietę, by była bardziej skupiona na tym czym jest, taka
kobieta nie trzęsie się, że nie zostanie zaakceptowana, bo ma
świadomość, że facet i tak będzie do niej dąrzył.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
197. Data: 2010-04-09 22:30:25
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...No dobra, wygrałaś.
Wycofuję się.
--
CB
Użytkownik "Magdulińska" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hplrgm$ktd$1@atlantis.news.neostrada.pl...
[...]
Przyganiał kocioł garnkowi.
U mnie widzisz rzekomą drzazgę, a u siebie belki nie widzisz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
198. Data: 2010-04-09 22:32:52
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...Dlaczego?
--
CB
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hpmphb$d2a$1@nemesis.news.neostrada.pl...
No ale przynajmniej lubi seks.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
199. Data: 2010-04-09 22:37:07
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...A jak dowiadujesz się, że kobieta lata do kościuła?
Co wtedy robisz?
--
CB
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:53989b16-403c-4e34-83d5-32f6eb26d278@r1g2000yqj
.googlegroups.com...
Jakie inwektywy...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
200. Data: 2010-04-09 22:47:22
Temat: Re: Rz?dzi ten, kto mniej kocha...
cbnet napisał(a):
> A jak dowiadujesz si�, �e kobieta lata do ko�ciu�a?
> Co wtedy robisz?
>
> --
> CB
>
>
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:53989b16-403c-4e34-83d5-32f6eb26d278@r1g2000yqj
.googlegroups.com...
>
> Jakie inwektywy...
Kobieta, która chodzi do kk , automatycznie przestaje być kobietą;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |