Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Smierc

Grupy

Szukaj w grupach

 

Smierc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-08 12:31:16

Temat: Re: Smierc
Od: "DeStroyer" <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:B8606D88.235E4%chironia@poczta.onet.pl...
> Czy ktos z Was tego doswiadczyl - nagly bol i zal, ze to nieukninione i ze
> tak malo czasu zostalo [mam 30].

Nigdy nie wiemy, ile czasu zostalo i tego najbardziej sie boimy. Ale majac
30 lat w ogole sie nad tym nie zastanawialem, bo szkoda czasu na
takie mysli. Poki co trzeba zyc, a jak juz sie umrze, to wtedy sie czlowiek
zastanowi ;))

> Wydawalo mi sie, ze podchodze pogodnie do przemijania, ze jest we mnie
> zgoda. Ale ten bol i zywy smutek byly przez moment nie do zniesienia.

To sa na szczescie chwile i nie zdarzaja sie zbyt czesto. Mysli tego typu
nie mozna
uniknac, ale trzeba ignorowac. Sa zbedne, bo nic nie mozna na nich zbudowac,
poza
nagrobkiem.

> sprawniejsza fizycznie itd. A wiec koniec odkladania na jutro.

Tylko tak Ci sie wydaje ;))

JGrabowski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-01-08 12:34:40

Temat: Re: Smierc
Od: "iron09" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Podobno takie wlasnie uczucie wystepuje 3dni przed smiercia.
Uzytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:B8609254.23603%chironia@poczta.onet.pl...
> in article a1ej8m$ol1$...@n...onet.pl, Straus at r...@p...onet.pl
wrote
> on 8-01-02 11:57:
>
> > Witaj !
>
> > Mamy juz z gorki ... Zastanawiam sie jak ponownie zdefiniowac pojecie
> > 'rozwoju' gdy z kazdym rokiem cialo staje sie mniej sprawne, gdy zycie
> > usidla i wciska w stale tryby, przy pierwszej stronie ksiazki
zastanawiam
> > sie co mi da jej przeczytanie i w kazdy element zycia wkrada sie rutyna
...
>
> A moze wlasnie ten strach jest przeciw rutynie? I przeciw czekaniu na to,
ze
> samo cos sie pouklada. Przeciez wiem, ze sensu w zyciu jest tylko tyle ile
> sami w nie sensu wlozymy. A jednak czasem lapie sie jeszcze na oczekiwaniu
> bezczynnym - az ksiazka sie sama napisze i obraz sam namaluje:)))
> Tak, mam poczucie winy. Niewyobrazalne. Mam poczucie winy z powodu
> wrodzonego albo wyuczonego egotyzmu. I nieproduktywnosci. Lapie sie na tym
> coraz czesciej. Mysle, ze w tej chwili to syndrom 30 urodzin. Az strach
> pomyslec co bedzie pry 40-tych:)
> >
> > Przyklad pisarzy, to pospiech, zeby zdazyc skonczyc przed koncem ...
> > Przyklad nieuleczalnie chorych, to surfujacy na deskach na duzej daw-
> > ce morfiny z wyrokiem, rak, rok, dwa zycia (ja tego nie zmyslam !!!)
> > Przyklad wspinacza skalkowego z protezami nog lub bez dloni (sa tacy)
>
> >
> > Zycie jest tym, co z nim dobrego zrobimy...
> >
> > p.s. jestem pogodzony ale pare lat temu zalowalem kazdej chwili,
> > ktora mi przeciekla przez palce. Trzeba kochac zycie, zeby zalowac ?
>
> Ja mam wrazenie, ze trzeba kochac zycie by sie nim cieszyc i nie zalowac.
> Ale kochac aktywnie, a nie pasywnie. Tzn. nie byc przywiazanym do faktu,
ze
> sie zyje, tylko to zycie afirmowac.
> Wista-wio-latwo-powiedziec:)))
> >
> > Straus
>
> pozdr.
> Jo
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 12:38:04

Temat: Re: Smierc
Od: "Straus" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Joanna" <c...@p...onet.pl> napisala

> A moze wlasnie ten strach jest przeciw rutynie? I przeciw czekaniu na to,
ze
> samo cos sie pouklada. Przeciez wiem, ze sensu w zyciu jest tylko tyle ile
> sami w nie sensu wlozymy. A jednak czasem lapie sie jeszcze na oczekiwaniu
> bezczynnym - az ksiazka sie sama napisze i obraz sam namaluje:)))

Ty tez !?! ;-))

Niedawno widzialem film o pacjentach wybudzonych ze spiaczki na L-dopie
"Czas przebudzenia" (nie dam glowy za tytul bo to nie bylo po naszemu)
Otoz jeden z tych pacjentow mowil o chwilach, kiedy zapadal w spiaczke
(gdy L-dopa przestawala dzialac), ze wtedy po prostu nie czuje nic ...

Pare razy zastanawialem sie czym jest smierc, akurat zdarzaly mi sie okazje
do takiej zadumy i dochodzilem do wniosku, ze to wlasnie taki stan, kiedy
nie czuje sie nic. A wiec, rozwijajac to, czy czlowiek ktory potrafi patrzec
caly wieczor w tv, a na drugi dzien nie pamieta co widzial, zyje czy juz nie
?

Mysle, ze smierc jest rownoznaczna wlasnie z takim stanem, kiedy nie
uplywa czas i nie dzieje sie nic. To staruszka patrzaca codziennie z okna
albo dyskutujaca na lawce o wszystkich swoich przypadlosciach ...

Zycie to w takim razie emocje, strach, bol, czasem (rzadko) i szczescie.

Idac dalej mozna dojsc do ciekawych wnioskow ;-) Np. ze imprezowicz
skaczacy w piatki do glosnej muzyki jest znacznie bardziej zywy od inte-
lektualisty, ktory ten sam czas spedzi myslac o sensie swego istnienia ;-)

> Tak, mam poczucie winy. Niewyobrazalne. Mam poczucie winy z powodu
> wrodzonego albo wyuczonego egotyzmu. I nieproduktywnosci. Lapie sie na tym
> coraz czesciej. Mysle, ze w tej chwili to syndrom 30 urodzin. Az strach
> pomyslec co bedzie pry 40-tych:)

Bedziesz wtedy martwic sie, co bedzie przy 50-tych, spokojnie ;-))

> Ja mam wrazenie, ze trzeba kochac zycie by sie nim cieszyc i nie zalowac.
> Ale kochac aktywnie, a nie pasywnie. Tzn. nie byc przywiazanym do faktu,
ze
> sie zyje, tylko to zycie afirmowac.

Mam inny pomysl, pojde na lodowisko w weekend, a poniewaz jezdze
kiepsko, to _na_pewno_ przekonam sie (po siniakach) jak bardzo zyje ;-)

A tak powaznie, to wpadlem na pomysl, ze mozna oceniac to, czy sie
zyje po wspomnieniach. Tzn. ze nie warto robic czegos po czym nie
zostaja wspomnienia. Po czasie, ktory przecieknie nie ma wspomnien,
po wyobijaniu sie na lodzie sa wspomnienia, jak najbardziej (niekiedy
bolesne ;-)) Po wycieczce sa a po nudnej pracy ... Proste recepty ?

Pozdrawiam
Straus



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 13:04:37

Temat: Re: Smierc
Od: "EvaTMKGSM" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "iron09" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:3c3ae79d$1@news.vogel.pl...

> Podobno takie wlasnie uczucie wystepuje 3dni przed smiercia.

Ale pieprzysz ( sorry !:) ) - to by znaczyło że już setki razy
umarłam;)
Eva

ps.
Mam prośbę - pisz odpowiedź POD tekstem, do którego się odnosisz;)
Tnij cytaty:))
Wejdź na stronę :
http://www.psphome.htc.net.pl/

tam znajdziesz wszystkie zasady pisania na grupy
w dziale
http://www.psphome.htc.net.pl/reguly.html

Życzę przyjemnego i twórczego pobytu na grupie:)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 13:13:48

Temat: Re: Smierc
Od: "Mania" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik iron09 <m...@b...pl>
w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:3c3ae79d$...@n...vogel.pl...
> Podobno takie wlasnie uczucie wystepuje 3dni przed smiercia.

to o którym pisała Jo?
aż mi ciarki przeszły po plecach ;o)
na szczęście nie jest to reguła - na pewno!

pierwszy raz poczułam śmierć jako poczucie straty;
odczułam to widząc wyobraźni śmierć mojego ojca
makabryczne doznanie;
potem świadomość dokonania biologicznego obowiązku
rozmnażania - od tego momentu biologicznie zaczynam umierać,
jak zapłodniony kwiat;

aaaaale pamiętam też moje pierwsze odczucie nieśmiertelności;
ze skarpy na Starówce, po zmroku obserwowałam płynącą Wisłę;
ile ja wtedy mogłam mieć lat? trzynaście?;
dopadło mnie wówczas pytanie:
ok ciało umiera, ale jak może umrzeć to co stanowi o tym, że ja - to ja?;
to było przemiłe ograniczenie wyobraźni :o)

pozdrawiam
Mania




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 13:43:15

Temat: Re: Smierc
Od: Joanna <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article a1eosg$25tc$...@n...ipartners.pl, DeStroyer at
a...@c...com wrote on 8-01-02 13:31:

>
> Uzytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:B8606D88.235E4%chironia@poczta.onet.pl...
>> Czy ktos z Was tego doswiadczyl - nagly bol i zal, ze to nieukninione i ze
>> tak malo czasu zostalo [mam 30].
>
> Nigdy nie wiemy, ile czasu zostalo i tego najbardziej sie boimy. Ale majac
> 30 lat w ogole sie nad tym nie zastanawialem, bo szkoda czasu na
> takie mysli. Poki co trzeba zyc, a jak juz sie umrze, to wtedy sie czlowiek
> zastanowi ;))

Celowo napisalam, ze mnie "dopadl" - ja sie nad tym nie zastanawialam w
tamtym momencie. Kiedy poddaje to swiadomej refleksji, to wydaje mi sie, ze
jestem oswojona. To cos mialo charakter pierwotnego strachu.
>
>> Wydawalo mi sie, ze podchodze pogodnie do przemijania, ze jest we mnie
>> zgoda. Ale ten bol i zywy smutek byly przez moment nie do zniesienia.
>
> To sa na szczescie chwile i nie zdarzaja sie zbyt czesto. Mysli tego typu
> nie mozna
> uniknac, ale trzeba ignorowac. Sa zbedne, bo nic nie mozna na nich zbudowac,
> poza
> nagrobkiem.

ignorowac? To znaczy wyprzec, udawac ze to mnie nie dotyczy? Alez ja to
robilam jak mialam jakies 4-5 lat. Teraz juz nie potrafie. NIe potrafie od
kiedy umarl pierwszy bliski mi czlowiek.

Jo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 13:44:42

Temat: Re: Smierc
Od: Joanna <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article 3c3ae79d$...@n...vogel.pl, iron09 at m...@b...pl wrote on
8-01-02 13:34:

> Podobno takie wlasnie uczucie wystepuje 3dni przed smiercia.


Bardzo dziekuje za konkretna podpowiedz.
A kto tak twierdzi? Jakas bibliografia? Stony www?

nie wiem, czy chce cie pozdrowic
Jo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 17:49:48

Temat: Re: Smierc
Od: "Milka" <f...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl>

> A moze wlasnie ten strach jest przeciw rutynie? I przeciw czekaniu na to,
ze
> samo cos sie pouklada. Przeciez wiem, ze sensu w zyciu jest tylko tyle ile
> sami w nie sensu wlozymy. A jednak czasem lapie sie jeszcze na oczekiwaniu
> bezczynnym - az ksiazka sie sama napisze i obraz sam namaluje:)))

No , to chyba masz sygnal, by cos zmienic w swoim zyciu.
Znajdz sobie jakis cel, wez sie za jakas twórczosc lub tfurczosc,
pokochaj kogos, a wrazen Ci nie braknie :)
Bardzo duzo radosci mozna czerpac z kontaktu z natura,
w zimie jest trudno o wrazenia, ale zawsze mozna sie zapisac do klubu
morsów :)

> Tak, mam poczucie winy. Niewyobrazalne. Mam poczucie winy z powodu
> wrodzonego albo wyuczonego egotyzmu. I nieproduktywnosci. Lapie sie na tym
> coraz czesciej. Mysle, ze w tej chwili to syndrom 30 urodzin. Az strach
> pomyslec co bedzie pry 40-tych:)

Daj cos z siebie innym, mozesz zostac wolontariuszem w jakims
domu pomocy, to zobaczysz jakie ludzie moga miec problemy.

> Wista-wio-latwo-powiedziec:)))

To zrób sobie liste, czego Ci w zyciu brakuje i realizuj punkty po kolei :)

M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 18:02:13

Temat: Re: Smierc
Od: Joanna <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article a1fbs3$qi3$...@n...tpi.pl, Milka at f...@k...pl wrote on
8-01-02 18:49:

> Uzytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl>
>
>> A moze wlasnie ten strach jest przeciw rutynie? I przeciw czekaniu na to,
> ze
>> samo cos sie pouklada. Przeciez wiem, ze sensu w zyciu jest tylko tyle ile
>> sami w nie sensu wlozymy. A jednak czasem lapie sie jeszcze na oczekiwaniu
>> bezczynnym - az ksiazka sie sama napisze i obraz sam namaluje:)))
>
> No , to chyba masz sygnal, by cos zmienic w swoim zyciu.
> Znajdz sobie jakis cel, wez sie za jakas twórczosc lub tfurczosc,
> pokochaj kogos, a wrazen Ci nie braknie :)
> Bardzo duzo radosci mozna czerpac z kontaktu z natura,
> w zimie jest trudno o wrazenia, ale zawsze mozna sie zapisac do klubu
> morsów :)
>
>> Tak, mam poczucie winy. Niewyobrazalne. Mam poczucie winy z powodu
>> wrodzonego albo wyuczonego egotyzmu. I nieproduktywnosci. Lapie sie na tym
>> coraz czesciej. Mysle, ze w tej chwili to syndrom 30 urodzin. Az strach
>> pomyslec co bedzie pry 40-tych:)
>
> Daj cos z siebie innym, mozesz zostac wolontariuszem w jakims
> domu pomocy, to zobaczysz jakie ludzie moga miec problemy.
>
>> Wista-wio-latwo-powiedziec:)))
>
> To zrób sobie liste, czego Ci w zyciu brakuje i realizuj punkty po kolei :)
>
> M.
>
>
Bardzo dziekuje za rady, choc chcialam sie jedynie wymienic spostrzezeniami.
Gdybym nie wiedziala, co zrobic, to zapytalabym pewnie wprost.
CYtujesz moje slowa, posrod ktorych jest m.in. takie zdanie: Przeciez wiem,
ze sensu w zyciu jest tylko tyle ile sami w nie sensu wlozymy.

Ale jeszcze raz dzieki za dobre rady.
A propos listy - ostatnio zaslyszane: Chcesz rozsmieszyc Boga, to powiedz mu
o swoich planach:)))

serdecznie pozdrawiam
Jo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-08 22:39:44

Temat: Re: Smierc
Od: "apatch" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:B8606D88.235E4%chironia@poczta.onet.pl...
> Doswiadczylam wczoraj bezbrzeznego smutku i leku - znienacka i
> niespodziewanie, w trakcie czytania ksiazki o tresci niezwiazanej z
> umieraniem.
> Czy ktos z Was tego doswiadczyl - nagly bol i zal, ze to nieukninione i ze
> tak malo czasu zostalo [mam 30].
> Bez powodu, przynajmniej w tej chwili.
> Choc moze to nawarstwienie ostatnich wydarzen - uspienie kota, potem
smierc
> Ciechowskiego, jakis ostry poslizg samochodem na wiadukcie przedwczoraj,
> perspektywa bliskiej przeprowadzki i zmiany pracy [co uwidacznia
przemijanie
> i nietrwalosc wszystkiego - miejsca i ludzi].
>
> Wydawalo mi sie, ze podchodze pogodnie do przemijania, ze jest we mnie
> zgoda. Ale ten bol i zywy smutek byly przez moment nie do zniesienia.
> Przynajmniej nie w samotnosci, choc ostatecznie przeciez umieramy samotni
> [choc mniej lub bardziej sami].
>
> Ten lek zwiazany jest jeszcze jest z koniecznoscia pozegnania zludzenia,
ze
> jutro bedzie lepiej - ze to bedzie ciagly rozwoj do bycia piekniejsza,
> sprawniejsza fizycznie itd. A wiec koniec odkladania na jutro.
>
> Ciekawa jestem, czy ktos z Was mial takie doswiadczenia.
>
> Pozdr.
> Jo
>

spij sie
przezyj katharsis.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kwestia poczucia SPRASTWA wlasnych działan.
Klaustrofobia
strasznie dlugie- o rozstaniu
ZAPRASZAMY NA PROCES INKWIZYCYJNY
klotnie - przemoc (dlugie)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »