Po raz któryś z rzędu konstatacja jest smutna... na polskich usenetowych
grupach dyskusyjnych siedzą MATOŁKI.
No generalizując bym pewnie obraził Basię Bajarkę i Ewcię N.
Ale reszta... ucieszy się, że mnie już nie ma.
Łosiu przepisze kolejny ustęp (nie mylić ze sraczem), nasz dzielny
Posterunkowy kawoN spałuje kogo Mu (ws)każą. A Madzia będzie brylować
przepisując kolejne przepisy z opakowań kupowanych w marketach za ta Wielka
Woda.
I będzie swojsko... trochę psio, ale newsy nigdy nie zamierają...
dżdżownica