Swinka Morska
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-11-09 12:03:30
Temat: Re: Swinka MorskaOd: "Magdalena Gierlotka" <m...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
> To jest bardzo zdrowe podejście... Podoba mi się...
:)) W koncu jakas bratnia dusza
> Kupiłam kiedyś kiełbasę z dzika i jelenia i wcale mi nie smakowało...
Jakieś
> ostre to mięso...
Mnie tylko raz Mama dala mieso, o ktorym mowila, ze to karkowka. Cos mi sie
to podejzane wydawalo, bo smak maminej karkowki znam doskonale, a to
smakowalo troche inaczej. Potem przyznala sie, ze to byla sarenka.... Nigdy
wiecej juz tego nie zrobila.... Sarenka, zdecydowanie, jest od tego, zeby
sobie po lesie biegac
> Wiesz... Kiedyś dawno, dawno temu, jak mój synek jeszcze nie miał roczku,
> wyjechałam na całe lato na wieś... Kupiłam sobie kury, żeby mieć jajeczka
> świeże od kur grzebiących dla synka... Wiedziałam, że przed wyjazdem
trzeba
> będzie je zabić i ugotować z nich rosołek... Rosołek podobno był pyszny,
ale
> nawet go nie spróbowałam... Nie potrafiłam zjeść czegoś co karmiłam i
> opiekowałam się tym przez trzy miesiące... Nie dotknęłam się też do
> przygotowywania tego jedzenia... Nie potrafiłam... Mimo to, że wiele razy
> wcześniej skubałam i patroszyłam kury...
Otoz to! Albo jak zabic karpia, ktory sobie najpierw bezpieczny plywa w
wannie? Brrrr
> Ale całkiem z mięska nie potrafię zrezygnować... Po prostu nie myślę o tym
> że jem zwierzątka tylko mięso...
No wlasnie:) Moze to troche hipokrytyczne, ale chyba nie ma innego wyjscia
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2000-11-09 12:10:27
Temat: Re: Swinka MorskaOd: Dorota Szeliga <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Joanna Duszczyńska wrote:
>
> Ale całkiem z mięska nie potrafię zrezygnować... Po prostu nie myślę o tym
> że jem zwierzątka tylko mięso...
Nie rezygnuj na siłę, bez sensu. Mnie od około miesiąca po prostu
przestało smakować czerwone mięso i praktycznie nie mogę się zmusić,
żeby je przełknąć. Jestem trochę załamana, bo nie bardzo wiem jak jeść
wegetariańsko (no nie całkiem, białe mięso drobiowe i ryby jem nadal).
Może to chwilowe? Może ktoś przeszedł coś podobnego?
A z innej beczki mięsnej, jecie wołowinę, czy się boicie prionów?
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 12:11:35
Temat: Re: Swinka MorskaOd: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Dorota Szeliga" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3A0A9433.734A@poczta.onet.pl...
> Joanna Duszczyńska wrote:
> >
> > Ale całkiem z mięska nie potrafię zrezygnować... Po prostu nie myślę o
tym
> > że jem zwierzątka tylko mięso...
>
> Nie rezygnuj na siłę, bez sensu. Mnie od około miesiąca po prostu
> przestało smakować czerwone mięso i praktycznie nie mogę się zmusić,
> żeby je przełknąć. Jestem trochę załamana, bo nie bardzo wiem jak jeść
> wegetariańsko (no nie całkiem, białe mięso drobiowe i ryby jem nadal).
> Może to chwilowe? Może ktoś przeszedł coś podobnego?
>
> A z innej beczki mięsnej, jecie wołowinę, czy się boicie prionów?
>
> Dorota
Dorotko!!!
A czy ja napisałam, że chcę zrezygnować z mięska?
Chyba mnie źle zrozumiałaś...
Jem męsko... męsko mniam niam....
A choroba wściekłych krów?
Znajomy weterynarz mówił, że priony mogą być we wszystkim, tylko o świniach
jeszcze nie ma afery...
Wołowinkę jadam, aczkolwiek był taki okres kiedy jadałam mniej...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 12:13:06
Temat: Re: Swinka MorskaOd: "Magdalena Gierlotka" <m...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
> A z innej beczki mięsnej, jecie wołowinę, czy się boicie prionów?
A co to sa priony?
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 12:22:38
Temat: Re: Swinka MorskaOd: "Magdalena Gierlotka" <m...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
> A co to sa priony?
:)) juz wiem - i odpowiadam: wszystko jest szkodliwe, szczegolnie zycie: w
100% smiertelne. Nie mozna dac sie zwariowac.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 12:24:47
Temat: Re: Swinka MorskaOd: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Magdalena Gierlotka" <m...@c...pl> napisał...
[... ciach]
>
> Otoz to! Albo jak zabic karpia, ktory sobie najpierw bezpieczny plywa w
> wannie? Brrrr
>
[... ciach]
Z karpiem "walczyłam" dwa razy w wigilię odkąd się po ślubie wyprowadziłam z
domku...
Raz na szczęście usnął po drodze ze sklepu do domu... Jakiś już w sklepie
widocznie był zamęczony, a zakupy się wtedy robiło dłuuugo...
Ale raz doniosłam żywego i wpuściłam do wanny...
Dzieci się z nim (albo nim bawiły)... Bardzo jakiś żywotny był... Mąż się z
nim rozprawił... To było straszne...
Od tego czasu kupuję karpia na wigilię w kawałkach... Dwa filety, oddzielnie
kręgosłup i łeb... Łeb i kręgosłup jest bardzo potrzebny, bo nie używam
żelatyny do galarety...
A przepisu na "karpia w galarecie a la Asia" jeszcze nie ma na mojej
stronie, ale będzie już niedługo... :)))
Pozdruffka
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 12:28:01
Temat: Re: Swinka MorskaOd: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Magdalena Gierlotka" <m...@c...pl> napisał...
> > A co to sa priony?
>
> :)) juz wiem - i odpowiadam: wszystko jest szkodliwe, szczegolnie zycie: w
> 100% smiertelne. Nie mozna dac sie zwariowac.
> Magda
>
Magda!!! :))
To też jest bardzo zdrowe podejście do życia :))))
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 13:47:46
Temat: Re: Swinka MorskaOd: "Magdalena Gierlotka" <m...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
> A przepisu na "karpia w galarecie a la Asia" jeszcze nie ma na mojej
> stronie, ale będzie już niedługo... :)))
Koniecznie go tam zamiesc:)
My na razie jezdzimy na wigilie do rodzicow, ale czasami robimy sobie
karpika tak poprostu, bo to smaczna rybka. Na przyszlosc juz zapowiedzialam
mezowi, ze nie bedziemy kupowali zywych...
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 13:48:40
Temat: Re: Swinka MorskaOd: "Magdalena Gierlotka" <m...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Magda!!! :))
> To też jest bardzo zdrowe podejście do życia :))))
:) No staram sie
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-09 14:49:47
Temat: Re: Swinka MorskaOd: Dorota Szeliga <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Joanna Duszczyńska wrote:
>
> Dorotko!!!
> A czy ja napisałam, że chcę zrezygnować z mięska?
> Chyba mnie źle zrozumiałaś...
Napisałaś że "nie potrafisz zrezygnować" więc trochę to tak zabrzmiało
jakbyś próbowała, ale nie potrafiła. Ale to nieistotne :-)
> Znajomy weterynarz mówił, że priony mogą być we wszystkim, tylko o świniach
> jeszcze nie ma afery...
To całkiem możliwe...
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |