Urosło mi sporo szczypioku :) (na działeczce z gruntu), fajnie, tylko na kanapki i tradycyjnie do sera białego nie przejem :/. Poza znalezionego, pierwszym domyślnym rzutem w sieci na zupę, nie mam pomysłu. Zamrozić się nie da :/. Poratujcie pomysłami!. -- Pozdrawiam Artustas
Zobacz także