Data: 2005-08-03 19:07:32
Temat: Taśma malarska - coś zamiast?
Od: "Beer" <b...@n...gazecie.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Mimo, że klej w taśmach malarskich jest dość słaby, to gdy
taśmę kleimy na ścianę, na której jest już kilka wcześniejszych
warstw farby i na nich świeża farba, to podczas odklejania
takiej taśmy często "chce" ona odchodzić z fragmentami farby :(
Czy są "lepsze" i "gorsze" taśmy? W sensie: mające słabszy
lub mocniejszy klej?
Zamierzam namalować na ścianie kilka pionowych pasów, które
właśnie chcę "wyrysować" taśmą. Podpowiecie, jak zabezpieczyć
się przed skutkami ubocznymi późnijeszego odklejania taśmy?
Polećcie albo "dobrą" markę taśmy, albo jakiś inny sposób na
namalowanie kilku kolorów na ścianie.
I jeszcze jedno pytanko: czy w przypadku ścian jak wyżej
opisane, taśmę lepiej zrywać tuż po położeniu farby? Czy
po jej solidnym wyschnięciu? (druga wersja o tyle może się
okazać nieszczęśliwa, że farbę może trzeba będzie kłaść dwukrotnie)
|