Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Temat stary jak świat.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Temat stary jak świat.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 301


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2010-03-07 17:54:00

Temat: Re: Temat stary jak świat.
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-03-07 18:06, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia Sun, 7 Mar 2010 14:04:22 +0100, Chiron napisał(a):
>
>>>>>>>> To jak to jest/będzie w praktyce, w życiu, z tą głoszoną tutaj
>>>>>>>> ogniście
>>>>>>>> tolerancją i otwartością na TĘ inność?
>>>>>>>> http://www.styl.pl/magazyn/reportaz/news-egzamin-z-t
olerancji,nId,240425
>>>>>>>
>>>>>>> Jakiś problem?
>>>>>>> Qra
>>>>>>
>>>>>> Pytanie.
>>>>>
>>>>> Masz problem z tym pytaniem?
>>>>> W cytowanym artykule opisano trzy różne przypadki. I różne reakcje na
>>>>> "TĘ inność", w tym i takie, które z tolerancją niewiele mają wspólnego.
>>>>
>>>> Właśnie chodzi mi o te przypadki - bo przedtem miały wspólnego z
>>>> tolerancją
>>>> wiele. Póki ich dzieci nie okazały się homo.
>>>
>>> Teraz rozumiem to Twoje pytanie. Ale mnie ten problem akurat nie dotyczy.
>>> Qra,
>>
>> Dlaczego nie?
>
> Bo ma stare dzieci.

Jak świat.
Aczkolwiek nigdzie nie jest powiedziane, że na starość się komu nie odwidzi.

Qra, nawet mnie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2010-03-07 17:56:01

Temat: Re: Temat stary jak świat.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hn0ovj$q2p$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2010-03-07 14:16, niebożę Aicha wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> Użytkownik "XL" napisał:
>>
>>> To jak to jest/będzie w praktyce, w życiu, z tą głoszoną tutaj ogniście
>>> tolerancją i otwartością na TĘ inność?
>>>
>>>
>> http://www.styl.pl/magazyn/reportaz/news-egzamin-z-t
olerancji,nId,240425
>>
>> Czemu nie zacytowałaś niczego z trzeciej opowieści? O tym, że Kielce to
>> zaścianek?
>
> Bo trzecia sugeruje zdobywanie wiedzy w usenecie.
>
> Qra
>
A zdobywanie wiedzy w usenecie jest jakieś "fuj i bee"?
Dzięki wam zawróciłam np. uwagę na kilka fajnych programów i problemów,
które akurat pchnęły mi pewne kwestie w zdecydowanie dobrym kierunku.
Nie odsądzałabym więc usenetu od czci i wiary.

MK




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2010-03-07 18:13:15

Temat: Re: Temat stary jak świat.
Od: "Fragile" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "<..>__ ~*" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hn0m49$hbu$1@news.interia.pl...
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał
>
>>>>> Istotnym czy mało istotnym ?
>
>>>> Na tyle mało istotnym, jak mało istotnym byłby jego brak - w przypadku
>>>> choroby partnera np.
>>> --
>>> Jakiej to znowu choroby ?
>> Na przykład obłożnej: paraliżu itp.
> --
> Ok., i co, drugie jest uwiązne na całe życie,
> nawet jak potrzebuje seksu ?
> Ty, będąc sparaliżowana od bioder,
> byś żałowała mężowi seksu, nawet gdybyś nic nie czuła ?
> A gdyby poszukał seksu poza małżeństwem, to co ?
> Dobry Bóg porazi piorunem ? :o/
>
>
Ty powaznie przedstawiasz tutaj swoj tok rozumowania,
czy tylko probujesz podtrzymac dyskusje?
>
> \\
> zdar
> <..>___ ~*
> ( _ ) .__.'
> al_bakarah
>
Pozdrawiam,
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2010-03-07 18:13:17

Temat: Re: Temat stary jak świat.
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Sun, 7 Mar 2010 18:33:59 +0100, XL napisał(a):
>
>> Dnia Sun, 07 Mar 2010 15:41:21 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> Funkcjonuje pojęcie unieważnienia
>>> małżeństwa, które de facto jest rozwodem, ale nomenklatura bardziej
>>> odpowiednia. ;)
>> Rozwód to powrót do stanu wolnego bez wymazywania/zaprzeczania faktowi
>> zaistnienia i trwania ałżeństwa.
>
> A uniewaznienie kościelne to stwierdzenie, ze do malżeństwa nie
> doszło.//uzupełniam

Toż właśnie to napisałam - nomenklatura bardziej odpowiednia, bo
przecież "co Bóg złączył, itd...", a jeśli okaże się, że Bóg jednak nie
złączył, to problem z głowy i wymazać można wszystko.

>> Więc nie jest tak hopsiup, jak Ci się wydaje.

Hopsiup coraz łatwiejszy. Znam kilka par po "unieważnieniu", mimo że
konsumatum, dzieciatum i non wariatum.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2010-03-07 18:31:00

Temat: Re: Temat stary jak ?wiat.
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-03-07 18:56, niebożę Vilar wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> U?ytkownik "Qrczak"<q...@g...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:hn0ovj$q2p$1@inews.gazeta.pl...
>> Dnia 2010-03-07 14:16, niebo?? Aicha wychyn?o i cichym g?osikiem rykn?o:
>>> U?ytkownik "XL" napisa?:
>>>
>>>> To jak to jest/b?dzie w praktyce, w ?yciu, z t? g?oszon? tutaj ogni?cie
>>>> tolerancj? i otwarto?ci? na T? inno???
>>>>
>>> http://www.styl.pl/magazyn/reportaz/news-egzamin-z-t
olerancji,nId,240425
>>>
>>> Czemu nie zacytowa?a? niczego z trzeciej opowie?ci? O tym, ?e Kielce to
>>> za?cianek?
>>
>> Bo trzecia sugeruje zdobywanie wiedzy w usenecie.
>> Qra
>>
> A zdobywanie wiedzy w usenecie jest jakie? "fuj i bee"?

Fora matek przerażonych własną "tolerancją" jakoś chyba nie są
najlepszym źródłem.

> Dzi?ki wam zawr?ci?am np. uwag? na kilka fajnych program?w i problem?w,
> kt?re akurat pchn?y mi pewne kwestie w zdecydowanie dobrym kierunku.

A ile ja dobrych obejrzałam filmów, ho ho!

> Nie ods?dza?abym wi?c usenetu od czci i wiary.

Dobra, dobra. Dla Ciebie mam więc taką rewelację:
"Ojciec ma nowy pomysł. Chce cię zaprowadzić do agencji towarzyskiej.
Mówi, że jak zobaczysz, co znaczy namiętna kobieta, problem sam zniknie."

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2010-03-07 18:36:45

Temat: Re: Temat stary jak ?wiat.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hn0rd6$654$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2010-03-07 18:56, niebożę Vilar wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> U?ytkownik "Qrczak"<q...@g...pl> napisa? w wiadomo?ci
>> news:hn0ovj$q2p$1@inews.gazeta.pl...
>>> Dnia 2010-03-07 14:16, niebo?? Aicha wychyn?o i cichym g?osikiem rykn?o:
>>>> U?ytkownik "XL" napisa?:
>>>>
>>>>> To jak to jest/b?dzie w praktyce, w ?yciu, z t? g?oszon? tutaj
>>>>> ogni?cie
>>>>> tolerancj? i otwarto?ci? na T? inno???
>>>>>
>>>> http://www.styl.pl/magazyn/reportaz/news-egzamin-z-t
olerancji,nId,240425
>>>>
>>>> Czemu nie zacytowa?a? niczego z trzeciej opowie?ci? O tym, ?e Kielce to
>>>> za?cianek?
>>>
>>> Bo trzecia sugeruje zdobywanie wiedzy w usenecie.
>>> Qra
>>>
>> A zdobywanie wiedzy w usenecie jest jakie? "fuj i bee"?
>
> Fora matek przerażonych własną "tolerancją" jakoś chyba nie są najlepszym
> źródłem.
>
>> Dzi?ki wam zawr?ci?am np. uwag? na kilka fajnych program?w i problem?w,
>> kt?re akurat pchn?y mi pewne kwestie w zdecydowanie dobrym kierunku.
>
> A ile ja dobrych obejrzałam filmów, ho ho!
>
>> Nie ods?dza?abym wi?c usenetu od czci i wiary.
>
> Dobra, dobra. Dla Ciebie mam więc taką rewelację:
> "Ojciec ma nowy pomysł. Chce cię zaprowadzić do agencji towarzyskiej.
> Mówi, że jak zobaczysz, co znaczy namiętna kobieta, problem sam zniknie."
>
> Qra

O widzisz.
I pośmiać sie można........

MK




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2010-03-07 18:54:41

Temat: Re: Temat stary jak świat.
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hn0qgl$63d$3@atlantis.news.neostrada.pl...
> Hopsiup coraz łatwiejszy. Znam kilka par po "unieważnieniu", mimo że
> konsumatum, dzieciatum i non wariatum.
>
> Ewa

bo byli niedojrzali do małżeństwa
ale wiedzą to dopiero jak im się przestało podobać

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2010-03-07 20:14:35

Temat: Re: Temat stary jak świat.
Od: "Redart" <R...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hn0ag5$f2o$2@news.onet.pl...
> Aicha pisze:
>> Użytkownik "Ender" napisał:
>>
>>>>>> A rozwody są możliwe-dopuszczalne ?
>>>>> Może nie od ręki ale są, pod pewnymi warunkami.
>>>> To nie jest rozwód, tylko uznanie małżeństwa za niebyłe.
>>> To w przypadku nieskonsumowania.
>>> Natomiast w przypadku wykrytej później lub nabytej bezpłodności,
>>> albo choroby psychicznej kościół dopuszcza chyba rozwód.
>>> Ale oczywiście to tylko informacje zasłyszane
>>> i nie będę się upierał przy ich prawdziwości.
>>
>> To się lepiej nie upieraj.
>> http://wyborcza.pl/1,75809,3764574.html
>
> No tak.
> Prawda ustami gazety wyborczej,
> jakież to znamienne naszym czasom :-))

Wyborcza, nie wyborcza - sakrament jest sakramentem.
Nie można go zrywać. Można co najwyżej uznać za niebyły. Kościół nie
posługuje się pojęciem rozwodu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2010-03-07 20:20:48

Temat: Re: Temat stary jak świat.
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:

> Przyznam, że sam nie wiem czy nawet ta nomenklatura jest odpowiednia.
> Czy naprawdę człowiek może jednak rozłączyć to co Bóg złączył?

Chyba wychodzi się w takich sytuacjach z założenia, że jednak Bóg nie
złączył był. ;)

> Gdy w grę w chodzi ślub kościelny, to takie unieważnienia małżeństwa
> chyba jakoś nie bardzo mieści się pojęciowo w mojej świadomości.

Istnieje jednak od wieków.

> Jeśli miałaby na tym skorzystać choćby jedna osoba, to prędzej
> podpisałbym chyba pakt z diabłem niż pozwolił na unieważnienia
> małżeństwa, bo czyż nie byłoby ono w zasadzie tym samym?

Dlaczego akurat od tej strony podszedłeś do sprawy - że ktoś na tym
miałby coś skorzystać? W jakim sensie? Korzyść (obopólna) to powinna być
raczej pozytywna strona całego zamieszania. ;)

Zawzięty jesteś. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2010-03-07 20:22:14

Temat: Re: Temat stary jak świat.
Od: "Redart" <R...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1stucu1n8lxun$.1wsepof26pabn$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 7 Mar 2010 18:19:11 +0100, <..>__ ~* napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał
>>
>>>> I ile masz dzieci w takim razie ?
>>> Dwie. Czyli tyle, ile chciałam mieć.
>>> --
>>> Ikselka.
>>
>> I na tym koniec z seksem ?
>
>
> Niby dlaczego? Jajeczkowanie to sprawa cykliczna i tak zostalo pomyślane,
> że nie zdarza się codziennie, żeby człowiek prócz płodzenia dzieci miał
> też
> szansę na "trochę" przyjemności z życia płciowego. Rachunek jest prosty -
> kiedy się jest zdrową kobietą, to wie się, kiedy można zajść w ciążę, a
> kiedy nie. Kiedy są problemy ze zdrowiem, to się bierze lekarstwa
> hormonalne i seks nadal cieszy, tyle że bez koneczności liczenia dni
> płodnych.
Niby tak. Ale naprawdę - to nie. Skala rozmaitości sród chorób/zaburzeń
chormonalnych i ich splatania z innymi problemami (wątroba/uczulenia/...)
jest tak szeroka, że siępojęcie 'seks nadal cieszy' niestety nie mieści
w podanych przez Ciebie wąskich szufladkach.
Acha - użyłaśna środki antykoncepcyjne określenia 'lekarstwa hormonalne',
czy mi się wydaje :) ?

Nie ma rozwodów - ale jest unieważnienie.
Nie ma antykoncepcji - ale są lekarstwa hormonalne.
Nie ma odstępstw od celibatu - ale ... ? Ktoś mi podpowie ?

Zdrówko, ludziska, zdrówko katole :)
Niech Ender latarką Wam poświeci - a Ty go Iksi wspieraj, wspieraj ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 30 ... 31


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wiecie co
BAWIEM SIEM...
Czy może nas coś jeszcze zadziwić
Re: matematyka jako suma teorii matematycznych/było: o mnie li tylko? - wlod, 1971-05-06
Miłość

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »