U kogo kupować perfumy na Allegro.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-04-13 13:12:27

Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to 13 Apr 2005 10:46:26 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <l...@a...pl> i powiedziała:

> Ja po prostu chcę mieć pewność, że nie kupuję kradzionej rzeczy. W komentarzach
> jednego z szeroko polecanych sprzedających można przeczytać, że na opakowaniu
> było ślad po oderwanym pasku magnetycznym zabezpieczającym przed kradzieżami
> sklepowymi (chodzi o perfumy).
> Jak dla mnie taka informacja wystarcza, żeby u takiego człowieka nic nie kupić.

A jak dla mnie, mylisz pojęcia. Niektóre sklepy zabezpieczają tak
_każdy_ artykuł (np. Empik). Nienawidzę wlepek, odklejam zaraz po
zakupie. Czy sprzedając potem taki towar staję się automatycznie
złodziejką?

Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
Powinno się wystawić Cię w Sevres jako wzorzec cynizmu ;-) (C) Tib

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-04-13 13:35:51

Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Od: Malgorzata Lewicka <s...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tako rzecze Kruszyzna:
>> Demonizujesz. Aukcje kradzionych rzeczy znajdziesz raczej w działach
>> z akcesoriami samochodowymi i telefonami komórkowymi. Jakoś nie
>> słyszałam w wiadomościach o gangach rabujących hurtownie kosmetyków.
> Nie musi to być od razu skok na hurtownię. Jest jeden sprzedawca, który
> sprzedaje testery - uwaga - zużyte w mniejszym lub większym stopniu.
> Pytanie, skąd je ma, nasuwa się samo.

Zwróć uwagę, że ja nie twierdzę, że na Allegro nie sprzedaje się rzeczy
kradzionych. Wszędzie, gdzie można coś sprzedać, sprzedaje się i kradzione
fanty. Ja tylko uważam, że nie należy demonizować zjawiska -- sama mówisz
o jednym sprzedawcy, który w dodatku sprzedaje testery, a nie pełne
produkty. Niech będzie i dziesięciu takich, dalej jest to znikomy i łatwo
rozpoznawalny procent, który można spokojnie omijać.

Saddie
--
<@voidhead> zespół cisco polega na tym, ze nieswiadomie
saddie wbijasz do serwerowni, rozpierdalasz siec w drobny mak,
hell.pl robisz brodkast stormy, a na koniec mowisz "nowa wersja
softu" i przywracasz stare konfigi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-13 13:39:23

Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Od: Malgorzata Lewicka <s...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tako rzecze Lady Huncwot:
> Ja po prostu chcę mieć pewność, że nie kupuję kradzionej rzeczy. W komentarzach
> jednego z szeroko polecanych sprzedających można przeczytać, że na opakowaniu
> było ślad po oderwanym pasku magnetycznym zabezpieczającym przed kradzieżami
> sklepowymi (chodzi o perfumy).
> Jak dla mnie taka informacja wystarcza, żeby u takiego człowieka nic nie kupić.

A ja nie wiem, dlaczego. Kupił perfumy, oderwał pasek i odsprzedał. Jak
dla mnie bardziej prawdopodobne, niż kradzież w perfumerii.

Saddie, co zawsze odrywa natychmiast te obleśne paski
--
<@voidhead> zespół cisco polega na tym, ze nieswiadomie
saddie wbijasz do serwerowni, rozpierdalasz siec w drobny mak,
hell.pl robisz brodkast stormy, a na koniec mowisz "nowa wersja
softu" i przywracasz stare konfigi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-13 14:00:23

Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Od: "Anna 'Akna' Strzyżewska" <akna[nospam]@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:425bf7e8$0$1436$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik "Monia" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:d3g961$966$1@news.onet.pl...
>
>> Ja bralam i sie nie nacielam ;) Oryginal.
>
>
> ale ma strasznie duzo negatywow:(

14 negatywów na prawie 8500 komentarzy? to jest strasznie dużo?... zresztą
poczytaj sobie jakiego typu są to negatywy jak już coś. Jak się wie co się
chce kupić to myślę, ze nie będzie problemów.

Akna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-13 14:01:34

Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Od: "Lady Huncwot" <l...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A jak dla mnie, mylisz pojęcia. Niektóre sklepy zabezpieczają tak
> _każdy_ artykuł (np. Empik). Nienawidzę wlepek, odklejam zaraz po
> zakupie. Czy sprzedając potem taki towar staję się automatycznie
> złodziejką?

Jaki byłby sens ekonomiczny kupowania takiej rzeczy w sklepie i sprzedawania
taniej na allegro?
Wykluczam sytuacje "nie spodobało mi się", bo chodzi o rzeczy nieużywane i
zapakowane.
No i chodziło o sprzedawcę, który ma ciągle wystawionych kilkadziesiąt
przedmiotów na sprzedaż, więc nie jest to żaden "detal".
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to sytuacja, w której tenże sprzedający
skupuje takie nieużywane perfumy od osób, które zostały obdarowane nielubianymi
przez siebie zapachami i potem sprzedaje je na allegro. Naciągane? Też mi się
tak wydaje.

Jak dla mnie wątpliwości jest zbyt wiele, żeby kupować ze spokojnym sumieniem.

LH

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-13 14:05:22

Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Od: "Anna 'Akna' Strzyżewska" <akna[nospam]@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d3g4fn$5bl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dnia 4/12/2005 8:58 AM,Użytkownik Anna 'Akna' Strzyżewska usiadł wygodnie
> i napisał:
>
>
>> poza tym jest SS
>
> To akurat nie wyklucza naciągactwa :( Nie mówię o tym allegrowiczu, ale
> tak "globalnie" :)

Zgadza się ale trzeba patrzeć, analizować ;-) poza tym akurat wspominano już
o nim i polecano go na grupie.
A ja wole zaoszczedzic 150 zł za wode,bo piechotą nie chodzi, a nie zawsze
mam dostęp do wolnocłówki ot co.

Akna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-13 14:32:34

Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 4/13/2005 3:35 PM,Użytkownik Malgorzata Lewicka usiadł wygodnie i
napisał:

> Zwróć uwagę, że ja nie twierdzę, że na Allegro nie sprzedaje się rzeczy
> kradzionych. Wszędzie, gdzie można coś sprzedać, sprzedaje się i kradzione
> fanty. Ja tylko uważam, że nie należy demonizować zjawiska -- sama mówisz
> o jednym sprzedawcy, który w dodatku sprzedaje testery, a nie pełne
> produkty. Niech będzie i dziesięciu takich, dalej jest to znikomy i łatwo
> rozpoznawalny procent, który można spokojnie omijać.

Ja nie mówię, że twierdzisz i nie uważam też, że osoba, która ma te
używane testery, kradnie je. Mówię tylko, że pochodzenie tych testerów
jest dla mnie zastanawiające :) I mówię też, że - moim zdaniem - kupując
perfumy od osoby, której nie znasz osobiście, nie możesz z całą
pewnością stwierdzić, że na mur-beton pochodzenie tych produktów jest
legalne, a sprzedający czysty jak łza :) Chodzi mi o to, że zawsze
pozostaje pewien margines niedomówienia i, kupując u danej osoby
wystawiane produkty, zgadzasz się na ten margines. Ale oczywiście nie
musi to od razu oznaczać kradzieży.

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-13 14:37:29

Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 4/13/2005 2:47 PM,Użytkownik Anna M. Gidyńska usiadł wygodnie i
napisał:

> tak, mówisz o sirco. ja bym raczej zgadywała, że ma kogoś znajomego w
> perfumerii po drugiej stronie Odry. bo jeśli kradnie, to jest
> najgłupsza na świecie, bo kradnie same niechodliwe i nieznane zapachy.

Wiesz, ja nie wnikam w to, czy są chodliwe, czy nie. Jeśli nie są
chodliwe, to nawet zachęciłoby mnie to do zakupu, bo nie pachniałabym
tak samo jak pół miasta. Nie twierdzę też, że ta osoba te zapachy
kradnie, a jedynie że ich pochodzenie mnie zastanawia. Sprawia to na
mnie wrażenie wynoszenia pod pazuchą z perfumerii. A czy perfumeria jest
po tej czy tamtej stronie Odry, to już dla mnie ma mniejsze znaczenie.
Oczywiście mogę się mylić, bo przecież nie znam tej osoby i nigdy z nią
nie rozmawiałam.

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-13 15:00:31

Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 13 Apr 2005 16:37:29 +0200, in pl.rec.uroda Kruszyzna
<k...@g...pl> wrote in <d3jb42$sl2$1@nemesis.news.tpi.pl>:

>Wiesz, ja nie wnikam w to, czy są chodliwe, czy nie. Jeśli nie są
>chodliwe, to nawet zachęciłoby mnie to do zakupu, bo nie pachniałabym
>tak samo jak pół miasta.

owszem. ale nie przysporzyłoby klienteli sprzedającej.

>Nie twierdzę też, że ta osoba te zapachy
>kradnie, a jedynie że ich pochodzenie mnie zastanawia. Sprawia to na
>mnie wrażenie wynoszenia pod pazuchą z perfumerii. A czy perfumeria jest
>po tej czy tamtej stronie Odry, to już dla mnie ma mniejsze znaczenie.

to nie ma znaczenia, ale jasno wynika z oferty - pojawiają się tam
zapachy nieobecne u nas, a obecne w Niemczech.

>Oczywiście mogę się mylić, bo przecież nie znam tej osoby i nigdy z nią
>nie rozmawiałam.

a ja owszem. nie, żebym była jej najbliższą przyjaciółką -
wymieniłyśmy parę maili nt. tego, jak pachną perfumy, które
sprzedawała, bo akurat nie mogłam znaleźć rzetelnego opisu. ale
uważam, że jeśli ktoś kradnie i potem to sprzedaje, to z chęci
zarobku. jeślibym więc kradła, to raczej rzeczy chodliwe - tester
takiego Rockin' Rio Escady poszedłby pewnie za ponad stówę. a tester
Calyx PX? zapewne sprzeda się w cenie wywoławczej (na co osobiście
liczę). ergo, nie wierzę w kradzież testerów nieznanych marek.

amg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-13 15:14:05

Temat: Re: U kogo kupować perfumy na Allegro.
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Malgorzata Lewicka" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:slrnd5pldt.845.saddie@aravis.itpp.pl...

>Komentarze
> "odwetowe" są łatwo odróżnialne i IMO działają zdecydowanie na niekorzyść
> wystawiającego.

a niby jak?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry