Data: 2001-11-15 14:50:50
Temat: Umrzeć
Od: "Rafał" <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Każdy zastanawiał się pewnie co jest po śmierci, czy jest jakieś życie
pozagrobowe. Wielu też twierdzi, że życie nie ma sensu, że myśli o
samobójstwie etc. Dlaczego jednak, kiedy przyjdzie spotkanie ze śmiercią tak
chcemy wówczas żyć, czy dlatego, że boimy się bólu umierania? Odejść, jak to
łatwo powiedzieć, a trudno uczynić, czy też łatwo... Poznać smak nicości,
odejść za życia z własnej woli, czy w takiej sytuacji pragnienia nicości
jest światło , które może nam przywrócić uśmiech na twarzy? Ktoś powie, i
tak kiedyś umrzemy, więc po co się uśmiercać, a ktoś inny, ale po co się
męczyć, znosić zło, niepowodzenia, choroby, ból...Może miłość ukoi straconą
nadzieję... Czy każdy człowiek powinien szukać tego światła? A może tak po
prostu pożegnać się ze światem? Czy powinno się tego bać? Egoiści wzruszą
ramionami, chcesz to giń, jednak czy odejście nie da ukojenia w agonii
skrajnych myśli? R.
|