Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Weekendowe smakołyki.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Weekendowe smakołyki.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 196


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2010-10-18 09:40:59

Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 17 Oct 2010 18:20:13 -0600, Kozdra napisał(a):

> Ikselka wrote:
>> Boczuś:
>> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df8f2693975220fe
.html
>
> Czy to jest dietetyczny niskokaloryczny boczek czy zwykly? :-)

Tak, dietetyczny - dieta optymistyczna :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2010-10-18 10:43:08

Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: "Bożena" <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"medea" <> wrote in message
news:4cbb599c$0$27030$65785112@news.neostrada.pl...
|W dniu 2010-10-17 21:43, Ikselka pisze:
| > Nadzienie mięsne (z gotowanego mięsa, np dobra wołowina z rosołu) jak do
| > pierogów, tyle że z gałką muszkatołową (niedużo tej gałki), sporo
pieprzu.
<...>

Pozwolę się wtrącić, bo zauważyłam w cytowanym i włos mi się zjeżył - to nie
są cepeliny, a tylko polskie pyzy z mięsem! Na Litwie nikt nigdy (!) nie
używa gotowanego mięsa do cepelinów - wyłącznie surowe.
Gotowane mięso idzie do ziemniaczanych blinów zmudzkich (Zemaiciu blynai),
nalesników lub pieczonych np. drożdzowych pierożków (nie mylić z polskimi
pierogami), także (to przy okazji tematu gotowanego mięsa w kuchni
litewskiej) na Litwie nie ma pierogów nadziewanych gotowanym mięsem -
wyłącznie surowym. Pisałam o tym jakiś czas temu (dośc dawno), więc wszystko
jest w archiwum grupy.

<...>
| > Proporcje obj.
| > ziemniaków surowych (po odciśnięciu soku) do zmielonych gotowanych jak
1:1.
<...>

Nie. To znów jest pomieszanie z poplątaniem w kierunku polskich pyz.
Proporcje w cepelinach są ok. 3-4 średnie ziemniaki na ok. 1 kg surowych.
Duża ilość gotowanych zmienia smak i strukture. Poza tym nie ma potrzeby
wybielania ich kwaskiem cytrynowym (nikt na Litwie nie dodaje czegoś
podobnego do ziemniaków) - cepeliny z natury są lekko szare i takie mają
być, jak się widzi białe, to znaczy, że ktoś przy tym "grzebal". Inna
sprawa, że u sprawnej gospodyni ziemniaki na cepeliny nie zdążą sciemnieć
(to taki mały teścik ;)).

Bożena.
(ta, co z Wilna ;))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2010-10-18 13:17:11

Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 18 Oct 2010 12:43:08 +0200, Bożena napisał(a):

> "medea" <> wrote in message
> news:4cbb599c$0$27030$65785112@news.neostrada.pl...
>|W dniu 2010-10-17 21:43, Ikselka pisze:
>|> Nadzienie mięsne (z gotowanego mięsa, np dobra wołowina z rosołu) jak do
>|> pierogów, tyle że z gałką muszkatołową (niedużo tej gałki), sporo
> pieprzu.
> <...>
>
> Pozwolę się wtrącić, bo zauważyłam w cytowanym i włos mi się zjeżył

Chyba za bardzo się emocjonujesz :-)

> - to nie
> są cepeliny, a tylko

Dlaczego "tylko"?

> polskie pyzy z mięsem!

OK, polskie pyzy z mięsem, nawet wolę tę nazwę. Bez "tylko".


> (...)Poza tym nie ma potrzeby
> wybielania ich kwaskiem cytrynowym (nikt na Litwie nie dodaje czegoś
> podobnego do ziemniaków) - cepeliny z natury są lekko szare i takie mają
> być, jak się widzi białe, to znaczy, że ktoś przy tym "grzebal". Inna
> sprawa, że u sprawnej gospodyni ziemniaki na cepeliny nie zdążą sciemnieć
> (to taki mały teścik ;)).

Jak się robi 8 szt, to może i nie zdążą, ale przy 20-30 to już inna sprawa
:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2010-10-18 23:22:08

Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: "Bożena" <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <> wrote in message
news:1v8wp2go09ov9.5ymuxduecx2a$.dlg@40tude.net...
| Dnia Mon, 18 Oct 2010 12:43:08 +0200, Bożena napisał(a):
| > "medea" <> wrote in message
| > news:4cbb599c$0$27030$65785112@news.neostrada.pl...
| >|W dniu 2010-10-17 21:43, Ikselka pisze:
| >|> Nadzienie mięsne (z gotowanego mięsa, np dobra wołowina z rosołu) jak
do
| >|> pierogów, tyle że z gałką muszkatołową (niedużo tej gałki), sporo
| > pieprzu.
| > <...>
| >
| > Pozwolę się wtrącić, bo zauważyłam w cytowanym i włos mi się zjeżył
|
| Chyba za bardzo się emocjonujesz :-)

Nie. Zwyczajnie nie lubię, gdy ludzie wypaczają różne rzeczy - widziałam już
cepeliny z kapusty, ricottę z mrożonego kefiru itp. kwiatki. Chodzi mi o to,
że jak już robimy jakieś dania z innych krajów, to je przynajmniej róbmy
według oryginalnych przepisów, a jeśli dopasowujemy do swojego gustu lub coś
upraszczamy, zamieniamy itp., to już nie nazywajmy tych dań oryginalnymi
nazwami.

| > - to nie
| > są cepeliny, a tylko
|
| Dlaczego "tylko"?
|
| > polskie pyzy z mięsem!
|
| OK, polskie pyzy z mięsem, nawet wolę tę nazwę. Bez "tylko".

De gustibus... ;) Dla mnie polskie pyzy są "tylko", tak samo pierogi z
mięsem - nie umiem się przyzwyczaić do farszu z gotowanego mięsa. Jadłam już
różne pierogi, w tym takie nad którymi wszyscy się rozpływali z zachwytu,
ale dalej to były tylko pierogi z gotowanym mięsem.


| > (...)Poza tym nie ma potrzeby
| > wybielania ich kwaskiem cytrynowym (nikt na Litwie nie dodaje czegoś
| > podobnego do ziemniaków) - cepeliny z natury są lekko szare i takie mają
| > być, jak się widzi białe, to znaczy, że ktoś przy tym "grzebal". Inna
| > sprawa, że u sprawnej gospodyni ziemniaki na cepeliny nie zdążą
sciemnieć
| > (to taki mały teścik ;)).
|
| Jak się robi 8 szt, to może i nie zdążą, ale przy 20-30 to już inna sprawa
| :-)

Kochana, na Litwie nikt nie zabawia się w robienie 8 szt. Szkoda zachodu. U
mnie w rodzinie cepeliny się robi min. z 15-litrowego wiadra ziemniaków (nie
wiem, ile kg do niego wchodzi). Cepeliny robi się hurtowo na kilka dni, ale
zazwyczaj kończą się wcześniej, niż było planowane. Pyszne są odsmażane.

Bożena.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2010-10-18 23:31:53

Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 19 Oct 2010 01:22:08 +0200, Bożena napisał(a):

> "Ikselka" <> wrote in message
> news:1v8wp2go09ov9.5ymuxduecx2a$.dlg@40tude.net...
>| Dnia Mon, 18 Oct 2010 12:43:08 +0200, Bożena napisał(a):
>|> "medea" <> wrote in message
>|> news:4cbb599c$0$27030$65785112@news.neostrada.pl...
>|>|W dniu 2010-10-17 21:43, Ikselka pisze:
>|>|> Nadzienie mięsne (z gotowanego mięsa, np dobra wołowina z rosołu) jak
> do
>|>|> pierogów, tyle że z gałką muszkatołową (niedużo tej gałki), sporo
>|> pieprzu.
>|> <...>
>|>
>|> Pozwolę się wtrącić, bo zauważyłam w cytowanym i włos mi się zjeżył
>|
>| Chyba za bardzo się emocjonujesz :-)
>
> Nie. Zwyczajnie nie lubię, gdy ludzie wypaczają różne rzeczy - widziałam już
> cepeliny z kapusty, ricottę z mrożonego kefiru itp. kwiatki. Chodzi mi o to,
> że jak już robimy jakieś dania z innych krajów, to je przynajmniej róbmy
> według oryginalnych przepisów, a jeśli dopasowujemy do swojego gustu lub coś
> upraszczamy, zamieniamy itp., to już nie nazywajmy tych dań oryginalnymi
> nazwami.

Ale cepeliny to nie jest oryginalna litewska nazwa, tylko niemiecka -
Zeppelin. Równie dobrze mogli sobie Litwini je nazwać po litewsku, nie po
niemiecku.


>
>|> - to nie
>|> są cepeliny, a tylko
>|
>| Dlaczego "tylko"?
>|
>|> polskie pyzy z mięsem!
>|
>| OK, polskie pyzy z mięsem, nawet wolę tę nazwę. Bez "tylko".
>
> De gustibus... ;) Dla mnie polskie pyzy są "tylko", tak samo pierogi z
> mięsem - nie umiem się przyzwyczaić do farszu z gotowanego mięsa. Jadłam już
> różne pierogi, w tym takie nad którymi wszyscy się rozpływali z zachwytu,
> ale dalej to były tylko pierogi z gotowanym mięsem.

Chyba od tej pory dla mnie litewskie czarne pyzy o niemieckiej nazwie i z
surowym mięsem są "tylko"...

>
>|> (...)Poza tym nie ma potrzeby
>|> wybielania ich kwaskiem cytrynowym (nikt na Litwie nie dodaje czegoś
>|> podobnego do ziemniaków) - cepeliny z natury są lekko szare i takie mają
>|> być, jak się widzi białe, to znaczy, że ktoś przy tym "grzebal". Inna
>|> sprawa, że u sprawnej gospodyni ziemniaki na cepeliny nie zdążą
> sciemnieć
>|> (to taki mały teścik ;)).
>|
>| Jak się robi 8 szt, to może i nie zdążą, ale przy 20-30 to już inna sprawa
>| :-)
>
> Kochana, na Litwie nikt nie zabawia się w robienie 8 szt. Szkoda zachodu. U
> mnie w rodzinie cepeliny się robi min. z 15-litrowego wiadra ziemniaków (nie
> wiem, ile kg do niego wchodzi). Cepeliny robi się hurtowo na kilka dni, ale
> zazwyczaj kończą się wcześniej, niż było planowane. Pyszne są odsmażane.
>
> Bożena.

Jesteś Litwinką, czy Polką na Litwie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2010-10-18 23:36:29

Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Jesteś Litwinką, czy Polką na Litwie?

Bo to jest teraz strasznie ważne. U mnie w domu to też są pyzy.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2010-10-18 23:38:54

Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 19 Oct 2010 01:36:29 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Jesteś Litwinką, czy Polką na Litwie?
>
> Bo to jest teraz strasznie ważne. U mnie w domu to też są pyzy.

U mnie od dziś też. Właściwie nie wiem, dlaczego powtarzałam za Litwinami
niemieckie nazwisko, skoro taka ładna jest nasza polska nazwa TEGO SAMEGO.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2010-10-18 23:46:05

Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-10-19 01:31, Ikselka pisze:

> Chyba od tej pory dla mnie litewskie czarne pyzy o niemieckiej nazwie i z
> surowym mięsem są "tylko"...

Widać, że nie znasz ślunskich czornych klusków.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2010-10-18 23:47:24

Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 19 Oct 2010 01:36:29 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>
>>> Jesteś Litwinką, czy Polką na Litwie?
>> Bo to jest teraz strasznie ważne. U mnie w domu to też są pyzy.
>
> U mnie od dziś też. Właściwie nie wiem, dlaczego powtarzałam za Litwinami

Ładnie Ci brzmiało, ale Miłosz to szuja, więc pyzy.
Za dużo jak dla mnie na dzisiaj. Dobranoc.

Polka z dziada pradziada. Małorolna. Z naleciałościami ukraińskimi,
bydgoskimi.



--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2010-10-18 23:57:36

Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 19 Oct 2010 01:46:05 +0200, Aicha napisał(a):

> W dniu 2010-10-19 01:31, Ikselka pisze:
>
>> Chyba od tej pory dla mnie litewskie czarne pyzy o niemieckiej nazwie i z
>> surowym mięsem są "tylko"...
>
> Widać, że nie znasz ślunskich czornych klusków.

U nas w Polsce Świętokrzyskiej to czarne to się GAŁY nazywa, a kluski
śląskie są właśnie bielutkie, bo z samych gotowanych ziemniaczków i jeszcze
z mąką ziemnaczaną, o:
http://www.google.pl/images?q=%22kluski+sl%C4%85skie
%22&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=fire
fox-a&um=1&ie=UTF-8&source=univ&ei=Fd68TNecGISUOtzcu
MUN&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=3&ved
=0CCoQsAQwAg&biw=1280&bih=646

:-D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Simple Hack To Get $1000 To your Paypal
OD WCZORAJ...
jadłem niekoszerne danie
podajcie proszę SWÓJ przepis
fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »