Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Węgorz, okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ :-((((

Grupy

Szukaj w grupach

 

Węgorz, okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ :-((((

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-07-08 07:47:02

Temat: Węgorz, okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ :-((((
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Byłam sobie w weekend w Mikołajkach. Wracaliśmy jak zwykle przez Okartowo,
żeby w lokalnym gospodarstwie rybackim zakupić "po drodze" pysznego
wędzonego węgorza. Węgorza jak zwykle udało na się kupić. Bardzo miła pani
powędrowała ze mną do wędzarni, bo sklep już raczyła zamknąć i wybrała
ślicznego. Polecam świeżutkie węgorze złowione na Śniardwach. Mniam.
Tuż za Okartowem się zaczęło. Byłam wstrząśnięta tym widokiem. To się nie da
opisać słowami. Telewizja pokazała tylko kilka drzew wyrwanych z
korzeniami... A tam był po prostu kataklizm. Tego sobie nie można wyobrazić.
Po prostu mnie zatyka jak sobie o tym pomyśle - cała hektary lasu odrąbane
tak na wysokości 1m do 5 metrów. Po prostu kikuty drzew. I to nie cienkich
tylko nawet takich po 60 - 70 cm średnicy. Gdzie indziej las (drzewa 20
metrowe) położone jak zboża po gradobiciu... Horror po prostu.
Przejechaliśmy przez Orzysz. Potem przez coś co kiedyś było Puszczą Piską.
Dojechaliśmy do Pisza. Tam zatrzymaliśmy się na obiad. (Bar w Baszcie -
gorąco polecam). Zjedliśmy smażone sielawki i okonie. Oczywiście o zimnych
napojach nie było mowy, bo od 3 dni nie maja prądu - znaczy lodówki nie
działają.
Kilkanaście kilometrów za Piszem nagle wrócił normalny krajobraz. Całe
drzewa, domy na których były dachy...

Pozdrawiam smutno
--
Joanna :-(((
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-07-08 08:25:53

Temat: Re: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ :-((((
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Subject: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ :-((((


Byłam sobie w weekend w Mikołajkach. [ciach]
Tuż za Okartowem się zaczęło. Byłam wstrząśnięta tym widokiem. To się nie da
opisać słowami. Telewizja pokazała tylko kilka drzew wyrwanych z
korzeniami... A tam był po prostu kataklizm. Tego sobie nie można wyobrazić.
Po prostu mnie zatyka jak sobie o tym pomyśle - cała hektary lasu odrąbane
tak na wysokości 1m do 5 metrów. Po prostu kikuty drzew. I to nie cienkich
tylko nawet takich po 60 - 70 cm średnicy. Gdzie indziej las (drzewa 20
metrowe) położone jak zboża po gradobiciu... Horror po prostu.
Przejechaliśmy przez Orzysz. Potem przez coś co kiedyś było Puszczą Piską.
[ciach
Kilkanaście kilometrów za Piszem nagle wrócił normalny krajobraz. Całe
drzewa, domy na których były dachy...
Pozdrawiam smutno
Joanna :-(((

No coz, USA poki co dojrzaly tylko do tego, by stwierdzic, iz rzeczywiscie
ma miejsce 'efekt cieplarniany'. Jednak nadal nie maja zamiaru nieczego
robic, by zmniejszac swoje paskudne emicje.
Tymczase we Wloszech [?] rozpuszcza sie lodowiec, ktory utworzyl juz : tu
cytat za dziennikiem PAP:
Topnienie lodowca górskiego we Włoszech zagraża ludziom
Spowodowane ciepłem topnienie lodowej pokrywy włoskiej góry Monte Rosa
zagraża mieszkańcom okolicznych miejscowości.

Lodowiec na górze Monte Rosa, leżącej w pobliżu słynnego potrójnego
szczytu Monte Cervino w Alpach Penińskich, topnieje z powodu ciepła.
Gwałtownie rozpuszcza się zwłaszcza od ubiegłego piątku.

Obecnie utworzyło się na górze jezioro, o powierzchni około 14
hektarów - oznajmili przedstawiciele służb obrony cywilnej, starający się je
osuszyć z powodu zagrożenia mieszkających niżej ludzi.

Eksperci spodziewają się, że woda może przerwać brzegi zbiornika i
wylać się. Ratownicy próbują czerpać wodę i przetransportować ją
helikopterem do innego jeziora, niedaleko granicy ze Szwajcarią. Stamtąd
woda odpłynie w naturalny sposób, z wodą strumieni górskich.

Mieszkańcy miejscowości Macugnana, położonej poniżej Monte Rosa, są
zaalarmowani i gotowi do ewakuacji, jeśli jezioro przeleje się przez brzegi.

Miejscowe władze poinformowały, że jezioro może wystąpić z brzegów albo
z powodu deszczu, albo jeśli więcej fragmentów lodu z lodowca dostanie się
do niego.

W najgorszym wypadku, woda przesączy się przez szczeliny w lodowcu i
trzy miliony metrów sześciennych wody popłynie w trudnym do przewidzenia
kierunku.

"Kolejnym powodem do zmartwienia jest to, że także inne duże lodowce na
innych szczytach zaczyna się kruszyć i topnieć" - oceniają eksperci.

O podobnej sytuacji jak we Włoszech, mającej miejsce w Himalajach
donosili eksperci ONZ w kwietniu. Alarmowali wówczas, że ponad 40
himalajskich jezior lodowcowych może w każdej chwili przerwać brzegi i zalać
miejscowości położone poniżej.

Granicę dla spływającej z lodowca wody stanowi leżący niżej lód lub
moreny - skały, piach i pyły, naniesione przez lodowce. Obecnie, z powodu
ocieplenia, proces przybierania wody w tych jeziorach przyspiesza się. W
miarę powiększania się jeziora, naciska ono na moreny i osłabia je.

Eksperci podkreślają, że powodzie, wywołane przerwaniem brzegów jezior,
zagrażają nie tylko miejscowościom himalajskim. Na całym świecie, powyżej 5
tysięcy metrów, istnieją tysiące dolin górskich z szybko przybierającymi
jeziorami lodowcowymi.

Jak widac, niewesolo :(
Barbara




--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 08:45:00

Temat: Re: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora

>
> No coz, USA poki co dojrzaly tylko do tego, by stwierdzic, iz
rzeczywiscie
> ma miejsce 'efekt cieplarniany'. Jednak nadal nie maja zamiaru
nieczego
> robic, by zmniejszac swoje paskudne emicje.

Żeby zlikwidować efekt cieplarniany MOŻE wystarczyłoby wytępienie
gatunku Homo 'niby-sapiens' do poziomu ok 200tyś. szt. (lepiej do
ZERA!!!)

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 08:48:15

Temat: Re: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:24230-1026117605@213.17.138.62...
>
> Żeby zlikwidować efekt cieplarniany MOŻE wystarczyłoby wytępienie
> gatunku Homo 'niby-sapiens' do poziomu ok 200tyś. szt. (lepiej do
> ZERA!!!)

Qwax, a do jakiego gatunku Ty należycz?
Ewentyalnie jak rozróżnić 'niby-sapiens', 'od nie-niby-sapiens'?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 08:53:14

Temat: Re: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ :-((((
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:02b901c22659$453a2ae0$3896573e@homeqi3kb9pw13..
.
> Subject: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ :-((((

> No coz, USA poki co dojrzaly tylko do tego, by stwierdzic, iz rzeczywiscie
> ma miejsce 'efekt cieplarniany'. Jednak nadal nie maja zamiaru nieczego
> robic, by zmniejszac swoje paskudne emicje.
> Tymczase we Wloszech [?] rozpuszcza sie lodowiec,

Problem w tym, że ja się jakoś nie czuję emocjonalnie związana z USA, czy
też z włoskim lodowcem... a na Mazury jeżdżę co każdego roku... :-( Kocham
Mazury... Po prostu serce mi się kraje...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 10:10:27

Temat: Re: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora

> > Żeby zlikwidować efekt cieplarniany MOŻE wystarczyłoby wytępienie
> > gatunku Homo 'niby-sapiens' do poziomu ok 200tyś. szt. (lepiej do
> > ZERA!!!)
>
> Qwax, a do jakiego gatunku Ty należycz?
> Ewentyalnie jak rozróżnić 'niby-sapiens', 'od nie-niby-sapiens'?
> --
Ja TEŻ należę do gatunku 'niby- sapiens'.

'Nie-niby-sapiens' jeszcze się nie narodził (chyba że przyjąć jako
takiego te gatunki które już wymarły).

A w ogóle gatunek HOMO jest pomyłką ewolucji i jako taki winien
wymrzeć - im szybciej tym lepiej dla przyrody.

Pozdrawiam
Qwax

przy okazji - a propos 'niby-/nie niby-':
"Dowcipy o garbatych może opowiadać tylko człowiek ze skoliozą" - mam!



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 10:10:55

Temat: Re: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:4966-1026122731@213.17.138.62...
>
> przy okazji - a propos 'niby-/nie niby-':
> "Dowcipy o garbatych może opowiadać tylko człowiek ze skoliozą" - mam!

Hmm... Gdyby nie to, że teksty o blondynkach to nie dowcipy, tylko -
statystycznie rzecz biorąc - szczera prawda, to wnioskując z powyższego nie
mogłabym ich powtarzać... ;-)
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 10:16:42

Temat: Re: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora

> Problem w tym, że ja się jakoś nie czuję emocjonalnie związana z
USA, czy
> też z włoskim lodowcem... a na Mazury jeżdżę co każdego roku...
-( Kocham
> Mazury... Po prostu serce mi się kraje...
> --
A nie krajało Ci się jak nie było gdzie wysiąść na brzegu bo wszędzie
było nasr...?

Jak na jeziora jeździło mało i z klasą to można tam było jeździć
(pamiętam spływ kajakowy Suwałki - Augustów w 1970r Och! stare dzieje)
a jak hołota zaczęła tam wozić swoje d... to ....
Przykro mówić.

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 10:20:59

Temat: Re: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:5892-1026123106@213.17.138.62...
> > Problem w tym, że ja się jakoś nie czuję emocjonalnie związana z
> USA, czy
> > też z włoskim lodowcem... a na Mazury jeżdżę co każdego roku...
> -( Kocham
> > Mazury... Po prostu serce mi się kraje...
> > --
> A nie krajało Ci się jak nie było gdzie wysiąść na brzegu bo wszędzie
> było nasr...?
>
> Jak na jeziora jeździło mało i z klasą to można tam było jeździć
> (pamiętam spływ kajakowy Suwałki - Augustów w 1970r Och! stare dzieje)
> a jak hołota zaczęła tam wozić swoje d... to ....

Hmm... Mam nadzieję, że nie o mnie piszesz... Umiem używać saperki...
chociaż swoją drogą preferuję noclegi w portach z cywilizacją (toaleta,
prysznic). Już takie są na Mazurach...
W niektórych portach/miasteczkach można bardzo smacznie zjeść.

--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 10:28:45

Temat: Re: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ :-((((
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Subject: Węgorz,okoń i NIE MA JUŻ PUSZCZY PISKIEJ :-((((


Byłam sobie w weekend w Mikołajkach. [ciach]
Tuż za Okartowem się zaczęło. Byłam wstrząśnięta tym widokiem. To się nie da
opisać słowami. Telewizja pokazała tylko kilka drzew wyrwanych z
korzeniami... A tam był po prostu kataklizm. Tego sobie nie można wyobrazić.
Po prostu mnie zatyka jak sobie o tym pomyśle - cała hektary lasu odrąbane
tak na wysokości 1m do 5 metrów. Po prostu kikuty drzew. I to nie cienkich
tylko nawet takich po 60 - 70 cm średnicy. Gdzie indziej las (drzewa 20
metrowe) położone jak zboża po gradobiciu... Horror po prostu.
Przejechaliśmy przez Orzysz. Potem przez coś co kiedyś było Puszczą Piską.
[ciach
Kilkanaście kilometrów za Piszem nagle wrócił normalny krajobraz. Całe
drzewa, domy na których były dachy...
Pozdrawiam smutno
Joanna :-(((

No coz, USA poki co dojrzaly tylko do tego, by stwierdzic, iz rzeczywiscie
ma miejsce 'efekt cieplarniany'. Jednak nadal nie maja zamiaru nieczego
robic, by zmniejszac swoje paskudne emicje.
Tymczase we Wloszech [?] rozpuszcza sie lodowiec, ktory utworzyl juz : tu
cytat za dziennikiem PAP:
Topnienie lodowca górskiego we Włoszech zagraża ludziom
Spowodowane ciepłem topnienie lodowej pokrywy włoskiej góry Monte Rosa
zagraża mieszkańcom okolicznych miejscowości.

Lodowiec na górze Monte Rosa, leżącej w pobliżu słynnego potrójnego
szczytu Monte Cervino w Alpach Penińskich, topnieje z powodu ciepła.
Gwałtownie rozpuszcza się zwłaszcza od ubiegłego piątku.

Obecnie utworzyło się na górze jezioro, o powierzchni około 14
hektarów - oznajmili przedstawiciele służb obrony cywilnej, starający się je
osuszyć z powodu zagrożenia mieszkających niżej ludzi.

Eksperci spodziewają się, że woda może przerwać brzegi zbiornika i
wylać się. Ratownicy próbują czerpać wodę i przetransportować ją
helikopterem do innego jeziora, niedaleko granicy ze Szwajcarią. Stamtąd
woda odpłynie w naturalny sposób, z wodą strumieni górskich.

Mieszkańcy miejscowości Macugnana, położonej poniżej Monte Rosa, są
zaalarmowani i gotowi do ewakuacji, jeśli jezioro przeleje się przez brzegi.

Miejscowe władze poinformowały, że jezioro może wystąpić z brzegów albo
z powodu deszczu, albo jeśli więcej fragmentów lodu z lodowca dostanie się
do niego.

W najgorszym wypadku, woda przesączy się przez szczeliny w lodowcu i
trzy miliony metrów sześciennych wody popłynie w trudnym do przewidzenia
kierunku.

"Kolejnym powodem do zmartwienia jest to, że także inne duże lodowce na
innych szczytach zaczyna się kruszyć i topnieć" - oceniają eksperci.

O podobnej sytuacji jak we Włoszech, mającej miejsce w Himalajach
donosili eksperci ONZ w kwietniu. Alarmowali wówczas, że ponad 40
himalajskich jezior lodowcowych może w każdej chwili przerwać brzegi i zalać
miejscowości położone poniżej.

Granicę dla spływającej z lodowca wody stanowi leżący niżej lód lub
moreny - skały, piach i pyły, naniesione przez lodowce. Obecnie, z powodu
ocieplenia, proces przybierania wody w tych jeziorach przyspiesza się. W
miarę powiększania się jeziora, naciska ono na moreny i osłabia je.

Eksperci podkreślają, że powodzie, wywołane przerwaniem brzegów jezior,
zagrażają nie tylko miejscowościom himalajskim. Na całym świecie, powyżej 5
tysięcy metrów, istnieją tysiące dolin górskich z szybko przybierającymi
jeziorami lodowcowymi.

Jak widac, niewesolo :(
Barbara


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

skrobia spozywcza (zagestnik kulinarny)-co to jest?
Kalkulator optymalny - kalorie
CFV2: pl.rec.uroda (glosowanie)
belona
Re: Zapraszam na forum -'Zwierzaki'

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »