« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-01-16 07:00:02
Temat: Re: Wpływ diety optymalnej na cukrzyc
> Ale wracajac do tematu zaufania, jakiemu lekarzowi ufac, czy opty czy
> rodzinnemu? Nigdy nie bylem u lekarza opty, ale jest chyba tak, ze lek.
opty
> nie nalega, tylko proponuje, /znam takie przypadki/ z opowiadan znajomych.
> Lekarze tradycyjni maja za soba praktyke poparta badaniami. Potrafia
niezle
> nakrzyczec na pacjenta, i wtedy pacjent mu wierzy.
> Nie bede tutaj opowiadal, jak tesciowa z dobrymi wynikami cukrzycowymi,
byla
> u swojego lekarza, a tesc powiedzial lekarzowi, ze ona jest na opty, i co
> ten lekarz wyprawial, /tak jakby nagle zapomnial, ze pacjent ma dobre
> wyniki/
> Pozdrawiam
> maf
>
dokładnie tak, marku. lekarz opty nie STRASZY tylko proponuje i zachęca, a
to zbyt mało wiarygodne. Przecież wszyscy wiemy w jaki sposób leczy się
ludzi tradycyjnie: cholesterolofobia, miażdżyca, zawały, cukrzyca i
nowotwory, to najlepsze straszaki.
i jak działają!
grazyna
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-01-16 12:32:58
Temat: Re: Wpływ diety optymalnej na cukrzycUżytkownik "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bu797a$lk5$1@inews.gazeta.pl...
> ...dopisz także co dla tego
> kolegi oznaczałoby wyleczenie z cukrzycy I , albo ja napiszę ;)
> "O wyleczeniu dziecka z cukrzycy I moznaby mówić tylko wtedy gdyby dziecko
> mogło zjesć w dowolnym momencie tabliczkę czekolady i nie spowodowałoby to
> skoku cukru "
poprostu należy rozgraniczyć prawdziwe wyleczenie od "wyleczenia
optymalnego", nie ma wątpliwości, że DO nie leczy cukrzycy, określ to sobie
"wyleczeniem optymalnym" i będzie po kłopocie, nie będziesz musiał
wyszukiwać fragmentu, czego jedynym celem jest atak na wiarygodność autora.
Kiedy np. Ja zrobie to samo w stosunku do JK, to natychmiast jest odpowiedz
conajmniej jednego oszołoma w postaci ataków osobistych na mnie.
Ale ...o ile co do sensowności powyższego cytatu można mieć pewne
wątpliwości, to o pewnych "kfiatkach" JK nawet optymanli nie chcą specjalnie
dyskutować, bo nie ulega wątpliwości, że pisał bzdury...
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-01-16 12:36:51
Temat: Re: Wpływ diety optymalnej na cukrzyc
Użytkownik "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bu797a$lk5$1@inews.gazeta.pl...
>
> "O wyleczeniu dziecka z cukrzycy I moznaby mówić tylko wtedy gdyby dziecko
> mogło zjesć w dowolnym momencie tabliczkę czekolady i nie spowodowałoby to
> skoku cukru "
Serio? Takiego idiotyzma se walnął?
A to nie jest autorstwa jakiegoś klona naszej ukochanej anny/hanny?
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-01-16 14:33:00
Temat: Re: Wpływ diety optymalnej na cukrzyc
Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bu8lt3$4jr$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bu797a$lk5$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > "O wyleczeniu dziecka z cukrzycy I moznaby mówić tylko wtedy gdyby
dziecko
> > mogło zjesć w dowolnym momencie tabliczkę czekolady i nie
spowodowałoby to
> > skoku cukru "
>
> Serio? Takiego idiotyzma se walnął?
>
> A to nie jest autorstwa jakiegoś klona naszej ukochanej anny/hanny?
>
No akurat to z całą pewnością nie był ten klon
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-01-16 15:03:29
Temat: Re: Wpływ diety optymalnej na cukrzycUżytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bu8sfj$jjb$1@inews.gazeta.pl...
> No akurat to z całą pewnością nie był ten klon
Ale są osoby, które wszystko co im się nie podoba obrzucają "anną/hanną" i
po kłopocie.
Może sami stworzyli tą "annę/hannę" aby teraz móc korzystać z tego
określenia na własny użytek???...
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-01-16 15:28:06
Temat: Re: Wpływ diety optymalnej na cukrzycLeszek Serdyński <l...@p...onet.pl> napisał(a):
> Serio? Takiego idiotyzma se walnął?
>
> A to nie jest autorstwa jakiegoś klona naszej ukochanej anny/hanny?
>
> Pozdrawiam
> Leszek
No cos ty, to jednak idiotyzm?;-) Dosc dlugo chyba stosujesz jakas dziwna
diete, wiec wyraznie nie pamietasz co jej autor powypisywal w swoich
ksiazkach.
Czytajac twoje wypowiedzi mozna z duzym prawdopodobienstwem zalozyc iz ich
autorstwo przypiszesz niebawem annie/hannie.
Zreszta z punktu widzenia badan ktore przeprowadzila Patricia Wainwright z
Wydzialu Zdrowia Gerontologii i Psychologii Uniwersytetu Waterloo, nie
bedzie to tak az bardzo zaskakujace;-).
anna
nie bedzie to nic zaskakujacego:-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-01-16 15:34:19
Temat: Re: Wpływ diety optymalnej na cukrzyc
Użytkownik "Adamo 2." <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:bu8upt$p8$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bu8sfj$jjb$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> > No akurat to z całą pewnością nie był ten klon
>
> Ale są osoby, które wszystko co im się nie podoba obrzucają "anną/hanną"
i
> po kłopocie.
> Może sami stworzyli tą "annę/hannę" aby teraz móc korzystać z tego
> określenia na własny użytek???...
>
Ależ , zobacz annaklay ;))))
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-01-16 15:46:02
Temat: Re: Wpływ diety optymalnej na cukrzycUżytkownik "annaklay " <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bu74dh$7k3$1@inews.gazeta.pl...
> Mam parszywy zwyczaj podczytywania grupy dyskusyjnej zamieszczonej na
> stronie inter.OSBO:-) No i coz tam przeczytalam ktoregos pieknego dnia:
> ano to, ze pewien czlowiek informowal iz znane mui sa przypadki kilku
> pozytywnych skutkow wspomagania dieta kwasniewskiego cukrzycy II oraz
kilka
> fatalnych przypadko, bo zakonczonych przedwczesnymi zgonami mlodych osob.
> Osoba ta takze powiadomila forumowiczow, iz u kilku dzieci chorych na
> cukrzyce I ktore zastosowaly diete kwasniewskiego, stwierdzono niedorozwoj
> umyslowy.
> Komu tu wiec wierzyc:-) Ekspertom ktorzy przebadali dokladnie skutecznosc
> stosowania zalecanych obecnie diet dla diabetykow czy zaslepionym
> zwolennikom jedynie slusznej diety dla czlowieka, ktorych wiedza ogranicza
> sie do kilku dziel jednego autora?:-)
Jak widać odpowiedzią na niewygodne materiały jest "to pisała anna/hanna".
Co ciekawe, właśnie znalazłem wątek na tamtym forum osób, które od pół roku
szukają kogoś, kto się dzięki DO "wyleczył" z cukrzycy i oczywiście cisza...
Jedyną rozsądną odpowiedzią jest odpowiedź z listopada 2003 "Nie znajdziesz,
nie ma takich ludzi." dalej cisza.....
Znalazłem tą przekłamaną przez Sławka wypowiedź osoby chorej na cukrzycę,
która dokładnie napisała tak:
"Co rozumiesz przez wyleczenie..?
Moim zdaniem o wyleczeniu cukrzycy możemy mówić wtedy gdy bez względu na
dietę cukier we krwi nie przekroczy te 160..?. . (ta granica może być trochę
rózna zalezy od indywidualnych cech człowieka u jednego jest to 160 a u
drugiego nawet 180) ważne by nie przekroczyć progu nerkowego.
Czyli innymi słowy jeżeli człowiek zdrowy zje naraz nawet 2 tabliczki
czekolady np. 500 gram czekolady . To wartość cukru we krwi nie przekroczy
wartośći podanych wyżej i to w przypadki gdy dokonamy pomiaru cukru 1.5 do 2
h po spożyciu tej czekolady..!!
Czy dieta ta gwarantuje to..?
Jeżeli nie to nie ma mowy o żadnym wyleczeniu..!! "
dalej napisał tak:
"Nie spotkałem nikogo przez te lata z cukrzycą Typu I pierwszego by go
wyleczono..
Dlatego niech napisze taki ozdrowiony tu na forum. Choćby.. Bo powoływanie
się na słowa pana prezydenta wałęsy z całym szacunkiem mija się z celem..
( ja na razie czekam na jego obiecane 100 milionów !! )
Bardzo Sedecznie Pozdrawiam!!"
http://glinki.com/?l=hha2
napiał też to:
"Masochista jeszcze nie jestem i nie kuje się dla przyjemności..!!"
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-01-16 15:52:33
Temat: Re: Wpływ diety optymalnej na cukrzyc
Użytkownik "annaklay " <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bu8vu5$3kr$1@inews.gazeta.pl...
> Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>
> > Serio? Takiego idiotyzma se walnął?
> >
> > A to nie jest autorstwa jakiegoś klona naszej ukochanej anny/hanny?
> >
> > Pozdrawiam
> > Leszek
>
> No cos ty, to jednak idiotyzm?;-) Dosc dlugo chyba stosujesz jakas dziwna
> diete, wiec wyraznie nie pamietasz co jej autor powypisywal w swoich
> ksiazkach.
Co do diet, to powinnaś anno przeanalizować swoją.
Piszesz tak, że nie wiadomo o co chodzi, do jakiej wypowiedzi się odnosisz.
Jakiego tekstu dotyczy Twoja wypowiedź.
Pozdrawiam
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-01-16 15:53:52
Temat: Re: Wpływ diety optymalnej na cukrzycUżytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bu902i$47e$1@inews.gazeta.pl...
> > Może sami stworzyli tą "annę/hannę" aby teraz móc korzystać z tego
> > określenia na własny użytek???...
> Ależ , zobacz annaklay ;))))
Rozumiem, że annaklay to wg Ciebie "anna/hanna" (nie protestuje), ja nie
wiem kto to jest "anna/hanna" i nie mam powodu szukać, jednak faktem jest,
że choć dwie nowe osoby w miesiącu są pomawiane o bycie "anną/hanną" bez
powodu ale zawsze przez te same osoby.
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |