Data: 2003-04-15 22:59:35
Temat: Wrzośce
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wrzosiec mi umarznął! Niestety.
Nie okrywałem na zimę bo zimą to on podobno miał kwitnąć.
Czy może to jest taka absurdalna roślina, że trzeba ją okrywać na zimę i
mieć kwiaty pod okryciem czyli nie oglądalne? Coś tak jak z kwiatem paproci?
wszyscy wiedzą, że jest tylko się go nie widuje?
Pozdrawiam :-)
Janusz
|