Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Wyznanie przestępcy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wyznanie przestępcy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 60


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-11-07 03:58:45

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek" <n...@w...pl> wrote in message
news:eio8a9$l08$1@atlantis.news.tpi.pl...
(...)
> Panie Ministrze !
> Czy naprawdę uważa Pan, że zaostrzenie przepisów cokolwiek poprawi? W
> radiu słyszę, że gimnazjalista popchnął nauczycielkę, która interweniowała
> w czasie bójki na korytarzu szkolnym. Stanie przed sądem. Może wyląduje w
> poprawczaku gdzie złamią mu życie i przekreślą przyszłość.

ale moze nie wyladuje a sam fakt spotkania kary przystopuje takie
zachowania.
>
> Czy naprawdę jest Pan ślepy i nie widzi Pan, że prawo nie dociera
> wszędzie? Czy przepisy w imię "zero tolerancji dla zła" naprawdę wzruszą
> handlarzy narkotyków i pigułek gwałtu spod dyskoteki? Czy nawrócą one
> mafiosów? Czy dotrą do rodzin z marginesu, gdzie tata pije, bije i zabiera
> dzieciom ze skarbonki?

spowoduja to, ze dzieci ktore nie sa totalna patologia beda teraz wiedzialy,
ze
glupie wybryki nie sa mile widziane.

>
> Zaostrzenie przepisów jest mile widziane przez część społeczeństwa. Będą
> głosy na wyborach!! Ale czy przez to handlarze narkotyków spod dyskoteki
> wystraszą się i zaczną uczciwie pracować? Nie ! Za to chłopak, który
> nakładł liści z pokrzywy koledze do kanapki i posypał innemu głowę
> opiłkami pójdzie do poprawczaka. Wyjdzie na pewno "lepszy"!


za liscie z pokrzywy nie bedzie pewno siedzial w poprawczaku, a na pewno
bedzie mial rozmowe z pania, rodzicem ktory sie o tym dowie. wiele dzieci
bedzie sie wtedy bardziej hamowalo.

> Czy naprawdę sądzicie, że to coś poprawi w środowiskach, gdzie prawo
> wogóle nie dociera? Czy będzie mniej dzieci katowanych przez rodziców?
> Mniej narkotyków? Mniej przemocy?
> Jeżeli się mylę, poprawcie mnie.

myslisz sie. w NY np zaostrzono przepisy i spadla przestepczosc.
http://en.wikipedia.org/wiki/Rudy_Giuliani
npThis involved crackdowns on relatively minor offenses such as graffiti,
turnstile jumping, and aggressive "squeegeemen", on the principle that this
would send a message that order would be maintained, and that the city would
be "cleaned up". reszta w linku.

tam gdzie nie dociera zapewne trzeba tez zastosowac inne srodki, ale nie
wolno
przechodzic obojetnie wobec takich zachowac jak do tej pory byly tolerowane,
zatajane itp

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-11-07 07:19:49

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: Adam Moczulski <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek napisał(a):

> Czy naprawdę sądzicie, że to coś poprawi w środowiskach, gdzie prawo wogóle
> nie dociera? Czy będzie mniej dzieci katowanych przez rodziców? Mniej
> narkotyków? Mniej przemocy?
> Jeżeli się mylę, poprawcie mnie.

Po prostu źle do tego podchodzisz. Potraktuj ten poprawczak jako taki
sam marny dowcip jak te pokrzywy czy opiłki i już nie będzie sprawy.

--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-11-07 09:16:44

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ulast" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eiofaj$io6$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Zawsze Polak mądry po szkodzie...
> ...nie wiadomo nigdy co lub kto może "zmusić" osobę pokrzywdzoną do
> popełnienia
> samobójstwa...
> Dlatego zanim się zacznie komukolwiek dokuczać - warto się nad tym
> zastanowić.
>

nie musisz mi tego mówić, bo doskonale o tym wiem. Natomiast nie zmienia to
faktu, że mało jest takich, którzy mogą rzucić kamieniem.


>> mam na to swoje uzasadnienie i wiem czemu tak robiłam.
>
> No zapewne masz, nawet jak robiłaś to "dla jaj"...albo dlatego,że "ekipie
> się
> nie podobało"...

nie, dlatego, że to jest bardzon trudny wiek- żebyś się nie przyczepiła
napiszę, że dla mnie był to bardzo trudny wiek.

>
>> Oczywiście, że uważam
>> to za głupie. Głupie też było to, że dostałam od dzieci za to, że nie
>> chodzę
>> na religię. I wiele innych rzeczy, które robiły i robią dzieci.
>
> Dokładnie...
> ...tylko zastanwaiam się nad tym, dlaczego niektóre dzieci dokuczają a
> inne nie?
>

natura.

> Najprościej było by zastosować się do "nie czyń deugiemu co tobie
> niemiłe"...
>

jasne, tylko, że my jesteśmy dorośli i o tym wszystkim wiemy, a 14 letnie
dzieci różnie mają w głowach.

>
>> a mnie przyszło.
>
> No i właśnie to Ty w wieku 14 lat nie byłaś do końca świadoma tego co
> robisz,a
> nie :
>
> "Po pierwsze w wieku 14 lat nie do końca jest się świadomym
> tego co się robi"

wtedy wydawało mi się, ze wiem, ale teraz jak przypominam sobie co robili
inni to jestem pewna, że mieli w głowach "fiu- bździu"

>
>> nie można było, ale deptałyśmy. Ale co Ty chcesz mnie teraz karcić za
>> rzeczy
>> sprzed kilkunastu lat?
>
> A karcę?

pouczasz, że niewolno i opieprzasz tak jakbym niewiedziała, ze to było
głupie.

>
>> gdybym ja przyszła z tym pomysłem do domu to też miałabym przykrą
>> rozmowę.
>
> A wcześniej takich rozmów nie miewałaś?
>
Trochę usprawiedliwienia: w wieku 13 lat przeprowadziliśmy się do innego
miasta, na Śląsk. Ja jako "gorolica", miałam przerąbane i teraz sobie myślę,
że wszystko co się działo było po to, żeby się wkupić w środowisko, które
było dla mnie największym zagrożeniem. Dlatego szczerze odradzam
przeprowadzki w tym wieku i zmianę szkoły. Do tamtej pory byłam najlepszą
uczennicą w klasie, więc moi rodzice mieli do mnie zaufanie i nie
rozmawialiśmy o rzeczach oczywistych. Bo wtedy też było dla mnie wiadome, że
to jest złe, ale gdybym nie była z tych "twardych", to mnie deptano by po
butach. Tak to teraz widzę.

>> a Ty odebrałaś to jako chwalenie?
>
> Raczej jako początek licytacji pt: "Kto więszym przestępcą był"
>

bo wielu było takimi przestępcami.
Teli.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-11-07 09:17:47

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "niezbecki" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:eioegb$f1$1@news.onet.pl...
> Księżniczka Telimena<b...@w...pl>
> news:eio993$pj1$1@atlantis.news.tpi.pl
>
> [...]
>> W pełni się z Tobą zgadzam. Sama kiedyś w 5 klasie podeptałam buty
>> dziewczynie, która stawiała stopy na zewnątrz , jak baletnica i to
>> mnie (i naszą "ekipę") denerwowało.
> [...]
>
> Bue.
>
znaczy - do poprawczaka ?
Teli.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-11-07 09:46:50

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Księżniczka Telimena<b...@w...pl>
news:eipj5s$1fp$1@nemesis.news.tpi.pl

[...]
> > > W pełni się z Tobą zgadzam. Sama kiedyś w 5 klasie podeptałam buty
> > > dziewczynie, która stawiała stopy na zewnątrz , jak baletnica i to
> > > mnie (i naszą "ekipę") denerwowało.
> > [...]
> >
> > Bue.
> >
> znaczy - do poprawczaka ?

nie, do kozy

paff


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-11-07 09:51:18

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "zona alberta" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

ulast wrote:

> ...no to jak dziecię Twoje przyjdzie do Cię z takim pomysłem, to
> przynajmniej wyjaśnisz,że to niegrzecznie deptać komuś po butach "bo
> mi się nie podoba jak stopy stawiała" ;-p ;-)

No chyba, że dziecko będzie krzywo stawiało i koledzy postanowią to
poprawić, bo mama to już wie, że nie wolno.

--
super-cool /exploradora/ Dora
zona alberta (30.5), Julka (4.2), Zuza (2.2)
http://julka.gourl.org , http://zuza.gourl.org


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-11-07 10:31:22

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Księżniczka Telimena" :

> Trochę usprawiedliwienia: w wieku 13 lat przeprowadziliśmy się do innego
> miasta, na Śląsk. Ja jako "gorolica", miałam przerąbane i teraz sobie
myślę,
> że wszystko co się działo było po to, żeby się wkupić w środowisko, które
> było dla mnie największym zagrożeniem. Dlatego szczerze odradzam
> przeprowadzki w tym wieku i zmianę szkoły.

No dobrze ale teraz właśnie większość dzieci zmienia w tym wieku szkołę, bo
idą do gimnazjum.
I tam od nowa muszą sie "wkupić" w grupę, co powoduje eskalację popisywania
się jednych przed drugimi.

Rozmawiałam o ostatnich wydarzeniach z moimi synami. W każdej klasie od
zawsze była/jest "ofiara". Starszy syn uczestniczył w wiązaniu swojemu
koledze rękawów kurtki.
Sprawa na szczęście rozwiązała się dość szybko. Mama tego chłopaka
powiedziała to wszystkim na wywiadówce i rodzice zareagowali, ja z Michałem
po prostu porozmawiałam i dalszej eskalacji działań nie było.
Młodszy z kolei mi się przyznał ze w II kl (teraz jest w III) malował
"kotom" mazakiem słowa "kot" na czole.
Na szczęście było to tylko jednego dnia i na tym się skończyło (nawet o tym
nie wiedziałam, teraz się przyznał i powiedział, że to było bardzo głupie).
Ta tragedia, która zaistniała ma tylko jedną dobrą stronę. Dzieci atakowane
i osaczane odważają się o tym mówić.
Stąd nagły "wysyp" tego rodzaju przypadków.

Ja też nie jestem bez winy, bo w wieku lat 13 (7 klasa) wkładałam
nielubianej koleżance papiery do torby.
I wcale się tym nie chwalę - teraz jest mi wstyd.
Niemniej naszą klasę dotknęło (jako całość) na początku klasy 8 dość
traumatyczne przeżycie.
W 11 osób zgubiliśmy się na wycieczce w górach, po kilku godzinach znalazł
nasz GOPR, jedna koleżanka zgubiła się osobno i baliśmy się o jej życie
(swoją drogą indolencja nauczycieli, jak to teraz już jako przewodnik górski
widzę była wprost zastraszająca).
To wydarzenie bardzo mocno naszą klasę zintegrowało i wszystkie wcześniejsze
przepychanki całkowicie ustąpiły.

Pozdrowienia.

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-11-07 10:33:03

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:eipn15$v52$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Księżniczka Telimena" :
>
>> Trochę usprawiedliwienia: w wieku 13 lat przeprowadziliśmy się do innego
>> miasta, na Śląsk. Ja jako "gorolica", miałam przerąbane i teraz sobie
> myślę,
>> że wszystko co się działo było po to, żeby się wkupić w środowisko, które
>> było dla mnie największym zagrożeniem. Dlatego szczerze odradzam
>> przeprowadzki w tym wieku i zmianę szkoły.
>
> No dobrze ale teraz właśnie większość dzieci zmienia w tym wieku szkołę,
> bo
> idą do gimnazjum.
> I tam od nowa muszą sie "wkupić" w grupę, co powoduje eskalację
> popisywania
> się jednych przed drugimi.

to nie to samo, bo wszyscy zmieniają szkołę. W tamtym przypadku jako "nowa"
byłam tylko ja.

> Ja też nie jestem bez winy, bo w wieku lat 13 (7 klasa) wkładałam
> nielubianej koleżance papiery do torby.

no więc jest to jakaś norma, ze w tym wieku dziecio przychodzą różneb
głupoty do głowy.

> I wcale się tym nie chwalę - teraz jest mi wstyd.

mnie za tamto też.

> Niemniej naszą klasę dotknęło (jako całość) na początku klasy 8 dość
> traumatyczne przeżycie.
> W 11 osób zgubiliśmy się na wycieczce w górach, po kilku godzinach znalazł
> nasz GOPR, jedna koleżanka zgubiła się osobno i baliśmy się o jej życie
> (swoją drogą indolencja nauczycieli, jak to teraz już jako przewodnik
> górski
> widzę była wprost zastraszająca).
> To wydarzenie bardzo mocno naszą klasę zintegrowało i wszystkie
> wcześniejsze
> przepychanki całkowicie ustąpiły.
>

W 8 klasie to już w główkach jest trochę lepiej i głupoty chyba trochę
ustają - to tak na własnym przykładzie i obserwacji tego co wokół.
Pozdrawiam
Teli


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-11-07 10:44:56

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
Użytkownik "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> napisał

> W 8 klasie to już w główkach jest trochę lepiej i głupoty chyba trochę
> ustają - to tak na własnym przykładzie i obserwacji tego co wokół.

No nie wiem. Ja właśnie 7. i 8. klasę wspominam najgorzej (koszmarne zgrzyty
między grupą przerośniętych dziewcząt i grupą niedorozwiniętych emocjonalnie
chłopców). Wcześniej tego nie było.
Z kolei raptem rok później, w ogólniaku byłam zszokowana dojrzałością moich
kolegów i koleżanek. Do tego stopnia, że ogólniak wspominam bardzo, bardzo
ciepło.

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-11-07 10:52:08

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "zona alberta" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe wrote:

> No nie wiem. Ja właśnie 7. i 8. klasę wspominam najgorzej (koszmarne
> zgrzyty między grupą przerośniętych dziewcząt i grupą
> niedorozwiniętych emocjonalnie chłopców). Wcześniej tego nie było.
> Z kolei raptem rok później, w ogólniaku byłam zszokowana dojrzałością
> moich kolegów i koleżanek. Do tego stopnia, że ogólniak wspominam
> bardzo, bardzo ciepło.

A ja właśnie jakoś odwrotnie. W ósmej klasie tworzyliśmy naprawdę zgraną
grupę (może dlaetego, że było nas tylko 18). W liceum trafiłam zaś na
bandę dzieciuchów. Liceum wolę nie wspominać. :)

--
super-cool /exploradora/ Dora
zona alberta (30.5), Julka (4.2), Zuza (2.2)
http://julka.gourl.org , http://zuza.gourl.org


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

konto bankowe dla dziecka?
Jeszcze jeden ciekawy link
[link]
"Młodych psują pedolodzy"
moż troszkę ot ale wszak i o dzieci chodzi

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »