Wyznanie przestępcy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 60

51. Data: 2006-11-08 15:15:20

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: Księżniczka Telimena <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:eis1m8$1bfk$1@news.mm.pl...

>> Jest jakiś wykaz tych przewinień na podstawie którego można wprowadzić
>> podział na przewinienia skazujące na izolację i te, które pozostaną
>> bez tego typu konsekwencji? Bo ja nic o tym nie wiem.
>
> Nie wiesz, ale z góry zakładasz i konkludujesz, że każdy uczeń bez względu
> na kaliber wykroczenia będzie karany tak samo. Dla mnie to nonsens.

nie "tak samo" tylko zbyt surowo. Dotychczas za poważne przewinienia sprawcy
też ponosili odpowiedzialność (poprawczak nie jest wymysłem Giertycha)

Ale może
> taka jest rzeczywistość, zatem po raz trzeci już spytam - skąd masz takie
> informacje?

z mediów. Tak jak wszyscy.

>
>>>> Zakaz korzystania z telefonów, mundurki, kary - dlaczego
>>>> konsekwencję mają ponosić normalne dzieci?
>
>>> Nie bardzo Cię teraz rozumiem.
>
>> No widzę, że nie rozumiesz, ale powiedz jeszcze czego tym razem?
>
> Nie rozumiem o jakich konsekwencjach (i konsekwencjach czego) mówisz
> wspominając owe "normalne dzieci".

Moje dziecko nikomu nie zrobiło krzywdy, więc dlaczego ktoś ma ograniczyć
jej wolność zakazując normalnego ubierania i korzystania z telefonu. Ot po
prostu mój kaprys - ja chcę mieć z dzieckiem kontakt cały czas, bo to moje
dziecko, a nie Giertycha.

Rozmawialiśmy o wykroczeniach i systemie
> kar dla rozrabiaków i przestępców, więc skąd wzięły Ci się tu "normalne
> dzieci" i konsekwencje, które muszą ponosić?
>
a to te mundurki i telefonu to kara dla przestępców? to musiałam
niedoczytać.
Teli.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2006-11-08 15:18:23

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: Księżniczka Telimena <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eise6b$f$1@inews.gazeta.pl...

>> Nie rozumiem o jakich konsekwencjach (i konsekwencjach czego) mówisz
>> wspominając owe "normalne dzieci".
>
> Bo Teli chyba chodzi o działania typu: "Kowal zawinił, Cygana
> powiesili". Ktoś użył komórki niezgodnie z przeznaczeniem - zakazać
> _wszystkim_ korzystania z komórek, wpakować w mundurki ( jakby łobuz w
> mundurku przestawał być łobuzem) i postawić pod ścianą, niech się
> gówniarzeria boi. A tymczasem system kar istnieje od dawna, komórkę
> można ujarzmić a strój szkolny zagwarantować sobie w statucie szkoły,
> jak u miranki.

Dokładnie. Wcale nie trzeba zakazywać i nakazywać, bo to najczęściej
przynosi odwrotny skutek od zamierzonego.
Pozdrawiam
Teli.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2006-11-08 15:19:27

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "Hermiona" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:eir0v1$s6e$2@inews.gazeta.pl...
>
> A czy w obecnej, przed-giertychowej, szkole nie było to możliwe? Tzn, czy
> trudna młodzież nie mogła mieć pogadanek z wychowawcą, z dyrektorem, z
> pedagogiem itp, czy do ucznia, który demoluje szkołę, pije w niej alkohol,
> sprzedaje narkotyki i nie wiem, co jeszcze, nie można było wezwać policji,
> i
> czy ta policja nie mogła odstawić małolata do ośrodka opiekuńczego, a
> potem
> przed sąd dla nieletnich, a potem do poprawczaka (który jest w sumie tym
> samym, co szkoła pod specjalnym nadzorem?

Nie, dyrektorowi nie bylo wolno nawet udzielic nagany na forum klasy czy tym
bardziej szkoły. A na poprawczak czeka sie okolo 2 lat.

> Tych naprawdę trudnych dzieciaków procentowo wcale nie jest tak dużo (1 -2
> na klasę?). Ale skoro ich nie spotyka żadna kara za wybryki, to i ci nie
> tak
> źli sobie na więcej pozwalają, bo czemu nie?

5-8 u Danusi w szkole.

> Mnie się jednak ciągle wydaje, że zawiniło lenistwo dorosłych, bierność,
> indolencja, głupota - jak zwał, tak zwał. Przyzwalanie na karygodne
> wybryki
> i bezradne rozkładanie rąk pt. "przecież ja nic nie mogę zrobić". IMHO to
> nauczycielami trzeba wstrząsnąć, żeby się obudzili, a nie ciskać gromy na
> dzieciaki. Nauczycielami i rodzicami.

Jak rodzice maja to gdzies, a nauczycielom nic specjalnie nie wolno.....

Katarzyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2006-11-08 15:22:53

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: Księżniczka Telimena <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eirjco$1lj$1@news.onet.pl...
> "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> wrote in message
> news:eiqtf3$379$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>> potem to bada mialy to co na razie istnieje. ja rozumiem, ze bardzo sie
>>> troszczysz o takie dzieci, ale ja akurat w tym momencie troszcze sie
>>> bardziej o dzieci
>>
>> nie tylko, chociaż też, bo często to jakie są jest konsekwencją ich
>> trudnego życia. Martwię się o to, że przy okazji wyhodujemy margines
>> społeczny gorszy od obecnego.
>
> ciekawa jestem jaki bylby procent resocjalizacji takich gagatkow gdyby im
> stworzyc raj na ziemi.

ale ja nie mówię o raju na ziemi.

>>> pewno, ze wazne. podobno ma byc godzina policyjna (tak?)
>>> na raziejednak dyskutujemy i tym co w szkole.
>>>
>>
>> mogliby to przynajmniej inaczej nazwać:), ale serio on myśli, że ta
>> godzina p. coś zmieni?
>
>
> cos zawsze. rodzic zostanie postawiony do raportu, dzieciak bedzie
> wiedzial
> zeby sie nie szwedac po godzinach. na pewno nie zaszkodzi, a pomoc moze.

Tylko, że to znów dotyka tych w miarę normalnych, łobuzy zawsze znajdą
miejsca, gdzie policja ich nie zauważy, a rodzice takich i tak mają to
gdzieś.

>>> patologia nie zniknie nigdy (niestety) ale ja jako "prawy" obywatel,
>>> ktory
>>> wychowal swoja corke porzadnie nie mam zamiaru zalamywac rak nad
>>> chuliganami, kiedy dzieci pokroju mojej corki staja sie ofiarami takich
>>> wymoczkow i znikad pomocy. stoje murem za porzadnymi dziecmi, zeby mialy
>>> zapewnione godziwe warunki edukacji.
>>
>> ja też, ale nie tylko w ich okresie edukacji. Nie chcę, żeby jako dorosłe
>> osoby miały w swoim sąsiedztwie "produkt" rządów pana G.
>
> beda co najwyzej z wiezieniu.

Niestety w to nie wierzę.
Teli.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2006-11-08 15:32:29

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> wrote in message
news:eissud$ahl$1@nemesis.news.tpi.pl...

>>> nie tylko, chociaż też, bo często to jakie są jest konsekwencją ich
>>> trudnego życia. Martwię się o to, że przy okazji wyhodujemy margines
>>> społeczny gorszy od obecnego.
>>
>> ciekawa jestem jaki bylby procent resocjalizacji takich gagatkow gdyby im
>> stworzyc raj na ziemi.
>
> ale ja nie mówię o raju na ziemi.

to niech bedzie chociaz to Twoim zdaniem bylo by dobrym miejscem
dla takiego gagatka na ewentulane nawrocenie.

>> cos zawsze. rodzic zostanie postawiony do raportu, dzieciak bedzie
>> wiedzial
>> zeby sie nie szwedac po godzinach. na pewno nie zaszkodzi, a pomoc moze.
>
> Tylko, że to znów dotyka tych w miarę normalnych, łobuzy zawsze znajdą
> miejsca, gdzie policja ich nie zauważy, a rodzice takich i tak mają to
> gdzieś.

ale co to zaszkodzi "normalnym"?? oni nie maja nic przeciwko, zwykle sa
wlasnie w domu i ich to nie dotyczy. jak pisalam w miejscowosci, w ktorej
mieszkam
jest taka godzina- moja corka i ja nie mamy zadnych z tym problemow, ona
o pewnych porach nie szweda sie po ulicac.
a jesli rodzice maja to gzdies to potem sad rodzinny to im jakos do glowki
wsadzi, albo zajmie sie tymi dzieciakami.

>>> ja też, ale nie tylko w ich okresie edukacji. Nie chcę, żeby jako
>>> dorosłe osoby miały w swoim sąsiedztwie "produkt" rządów pana G.
>>
>> beda co najwyzej z wiezieniu.
>
> Niestety w to nie wierzę.

to zalezy od skutecznosci policji.

iwon(K)a

>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2006-11-08 16:01:52

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: j...@b...pl szukaj wiadomości tego autora

> <j...@b...pl> wrote in message
> news:7012.000000e2.4551e888@newsgate.onet.pl...
>
> > Nauczyciele twierdzą, że wzywana policja odmawiała najczęściej
> > interwencji.
> > Teraz nie będą mogli tak łatwo odmówić.
>
> mam kumpele nauczycielke, moj ojciec byl nauczycielem- bardzo
> niesprawiedliwe sa osady miranki typu - nie chcialo sie itp.....
>
> iwon(k)a
>

Wielu się nie chce. Te paniusie, które są nauczycielkami,
bo długie wakacje i mało pracy. Ludzie są jacy są, nie ma się co dziwić.
Ale jeśli państwo odpowiada za kształcenie, to musi jakoś
ustalić i egzekwować wymagania.

Z drugiej strony w ostatnich latach zrobiono wszystko, by odebrać
nauczycielom możliwość karania uczniów. Teraz trzeba będzie do
wychowania angażować policję, ciekawe, kto zajmie się złodziejami
i mordercami.

Jagoda

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2006-11-08 17:46:28

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: " Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:eissg7$9fo$1@nemesis.news.tpi.pl>
Księżniczka Telimena <b...@w...pl> pisze:

Nixe:
>> Nie wiesz, ale z góry zakładasz i konkludujesz, że każdy uczeń bez
>> względu na kaliber wykroczenia będzie karany tak samo. Dla mnie to
>> nonsens.

> nie "tak samo" tylko zbyt surowo.

Ale_SKĄD_takie założenie?

> Dotychczas za poważne przewinienia
> sprawcy też ponosili odpowiedzialność (poprawczak nie jest wymysłem
> Giertycha)

I dlatego - tak jak pisała Miranka - Giertych nie wymyślił niczego nowego.

>> taka jest rzeczywistość, zatem po raz trzeci już spytam - skąd masz
>> takie informacje?

> z mediów. Tak jak wszyscy.

I gdzie konkretnie jest/było napisane, że za byle pierdołę będzie się karać
zbyt surowo czyli tak samo jak za duże wykroczenie? Bo wiesz, ja również
śledzę media i (pomimo wielu absurdów w nich zawartych) niczego takiego nie
zauważyłąm.

> Moje dziecko nikomu nie zrobiło krzywdy, więc dlaczego ktoś ma
> ograniczyć jej wolność zakazując normalnego ubierania i korzystania z
> telefonu.

A tego akurat sama nie rozumiem i nie wiem jak to się ma do zwiększenia
bezpieczeństwa w szkołach.
Sądziłam, że to zupełnie oddzielne propozycje ustaw.

>> Rozmawialiśmy o wykroczeniach i systemie
>> kar dla rozrabiaków i przestępców, więc skąd wzięły Ci się tu
>> "normalne dzieci" i konsekwencje, które muszą ponosić?

> a to te mundurki i telefonu to kara dla przestępców? to musiałam
> niedoczytać.

No wybacz, ale mundurki i telefony sama osobiście wprowadziłaś do dyskusji o
karach za wykroczenia i przestępstwa. Stąd było moje pytanie - o co Ci
chodzi.

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2006-11-08 20:00:50

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: Księżniczka Telimena <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:eit55o$19jc$1@news.mm.pl...
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:eissg7$9fo$1@nemesis.news.tpi.pl>
> Księżniczka Telimena <b...@w...pl> pisze:
>
> Nixe:
>>> Nie wiesz, ale z góry zakładasz i konkludujesz, że każdy uczeń bez
>>> względu na kaliber wykroczenia będzie karany tak samo. Dla mnie to
>>> nonsens.
>
>> nie "tak samo" tylko zbyt surowo.
>
> Ale_SKĄD_takie założenie?

STĄD, że teraz sprawcy też są karani, więc kogo chce jeszcze karać?

>> Dotychczas za poważne przewinienia
>> sprawcy też ponosili odpowiedzialność (poprawczak nie jest wymysłem
>> Giertycha)
>
> I dlatego - tak jak pisała Miranka - Giertych nie wymyślił niczego nowego.
>

no to o co chodzi?, o czym mówi?, co nowego wprowadzi?, bo wszędzie słychać
o programie "zero tolerancji"(fajna nazwa :))

>>> taka jest rzeczywistość, zatem po raz trzeci już spytam - skąd masz
>>> takie informacje?
>
>> z mediów. Tak jak wszyscy.
>
> I gdzie konkretnie jest/było napisane, że za byle pierdołę będzie się
> karać zbyt surowo czyli tak samo jak za duże wykroczenie? Bo wiesz, ja
> również śledzę media i (pomimo wielu absurdów w nich zawartych) niczego
> takiego nie zauważyłąm.

Wiadomo, że niegdzie nie zostało napisane, że za pokrzywy 10 pasów, za
deptanie butów 15 itd.

A ja myślę, że w tym dialogu dążysz do czegoś innego.

A na wszelki wypadek, gdybyś zadała mi jeszcze raz to pytanie -skąd to wiem,
to odpowiem Ci , że JA tak to odbieram, bo boję się działań takiego
człowieka jak Giertych i boję się, że władza w rękach kogoś takiego może
skrzywdzić wielu ludzi nawet tych, którzy chwilowo zabłądzili. Np. dla
poklasku i przykładu.

>> Moje dziecko nikomu nie zrobiło krzywdy, więc dlaczego ktoś ma
>> ograniczyć jej wolność zakazując normalnego ubierania i korzystania z
>> telefonu.
>
> A tego akurat sama nie rozumiem i nie wiem jak to się ma do zwiększenia
> bezpieczeństwa w szkołach.
> Sądziłam, że to zupełnie oddzielne propozycje ustaw.
>
chociaż tyle.

>>> Rozmawialiśmy o wykroczeniach i systemie
>>> kar dla rozrabiaków i przestępców, więc skąd wzięły Ci się tu
>>> "normalne dzieci" i konsekwencje, które muszą ponosić?
>
>> a to te mundurki i telefonu to kara dla przestępców? to musiałam
>> niedoczytać.
>
> No wybacz, ale mundurki i telefony sama osobiście wprowadziłaś do dyskusji
> o karach za wykroczenia i przestępstwa. Stąd było moje pytanie - o co Ci
> chodzi.
>
o całokształt Giertycha.
Teli.

> --
> Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2006-11-08 20:09:11

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: Księżniczka Telimena <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eistbh$rtf$1@news.onet.pl...

>>>> nie tylko, chociaż też, bo często to jakie są jest konsekwencją ich
>>>> trudnego życia. Martwię się o to, że przy okazji wyhodujemy margines
>>>> społeczny gorszy od obecnego.
>>>
>>> ciekawa jestem jaki bylby procent resocjalizacji takich gagatkow gdyby
>>> im
>>> stworzyc raj na ziemi.
>>
>> ale ja nie mówię o raju na ziemi.
>
> to niech bedzie chociaz to Twoim zdaniem bylo by dobrym miejscem
> dla takiego gagatka na ewentulane nawrocenie.
>

o nie, nie mówię o raju tylko o resocjalizacji, a nie wpychaniu w miejsce,
gdzie staną się jeszcze gorsi.

>
>>> cos zawsze. rodzic zostanie postawiony do raportu, dzieciak bedzie
>>> wiedzial
>>> zeby sie nie szwedac po godzinach. na pewno nie zaszkodzi, a pomoc moze.
>>
>> Tylko, że to znów dotyka tych w miarę normalnych, łobuzy zawsze znajdą
>> miejsca, gdzie policja ich nie zauważy, a rodzice takich i tak mają to
>> gdzieś.
>
> ale co to zaszkodzi "normalnym"?? oni nie maja nic przeciwko, zwykle sa
> wlasnie w domu i ich to nie dotyczy. jak pisalam w miejscowosci, w ktorej
> mieszkam

wiele jest sytuacji, kiedy przed tą godziną mogą nie zdążyć do domu np.
spóźniony autobus. Zresztą ja w wieku 15 lat chodziłam na dyskoteki do 1.00
w nocy i niby dlaczego moje dziecko nie mogłoby tego robić skoro ja
pozwoliłabym mu na to? - dla sprostowania - nie pozwolę w wieku 15, ale 17
to już tak.Generalnie chodzi mi o wolność człowieka. Przecież to są jakieś
komunistyczne zapędy.

> jest taka godzina- moja corka i ja nie mamy zadnych z tym problemow, ona
> o pewnych porach nie szweda sie po ulicac. a jesli rodzice maja to gzdies
> to potem sad rodzinny to im jakos do glowki
> wsadzi, albo zajmie sie tymi dzieciakami.

Jeżeli sądy będą miały jeszcze tego typu sprawy na wokandzie to już system
sądownictwa w naszym kraju będzie krytyczny.

>>>> ja też, ale nie tylko w ich okresie edukacji. Nie chcę, żeby jako
>>>> dorosłe osoby miały w swoim sąsiedztwie "produkt" rządów pana G.
>>>
>>> beda co najwyzej z wiezieniu.
>>
>> Niestety w to nie wierzę.
>
> to zalezy od skutecznosci policji.

no to tym bardziej nie wierzę.
Teli.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2006-11-08 20:23:12

Temat: Re: Wyznanie przestępcy
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> wrote in message
news:eitdn4$orl$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> ale ja nie mówię o raju na ziemi.
>>
>> to niech bedzie chociaz to Twoim zdaniem bylo by dobrym miejscem
>> dla takiego gagatka na ewentulane nawrocenie.
>>
>
> o nie, nie mówię o raju tylko o resocjalizacji, a nie wpychaniu w miejsce,
> gdzie staną się jeszcze gorsi.

no wlasnie. wiec wlasnie sie zastanawiam, co by bylo gdyby...jaki
procent tej resocjalizacji bylby rzeczywisty.

>> ale co to zaszkodzi "normalnym"?? oni nie maja nic przeciwko, zwykle sa
>> wlasnie w domu i ich to nie dotyczy. jak pisalam w miejscowosci, w ktorej
>> mieszkam
>
> wiele jest sytuacji, kiedy przed tą godziną mogą nie zdążyć do domu np.
> spóźniony autobus. Zresztą ja w wieku 15 lat chodziłam na dyskoteki do
> 1.00 w nocy i niby dlaczego moje dziecko nie mogłoby tego robić skoro ja
> pozwoliłabym mu na to? - dla sprostowania - nie pozwolę w wieku 15, ale 17
> to już tak.Generalnie chodzi mi o wolność człowieka. Przecież to są jakieś
> komunistyczne zapędy.

godzina policyjna tu gdzie mieszkam funkcjonuej tak, ze policja zawiadamia
rodzicow o tym, ze dziecko jest na ulicy i czy oni o tym wiedza. nie wiem co
dalej,
bo nigdy sie to mi nie zdarzylo, ale to jest inna godzina policyjna niz w
stanie
wojennym. btw moaj corka wie, ze na 10 ma byc w domu wiec dyskoteki do 1
w nocu odpadaja.
>
>> jest taka godzina- moja corka i ja nie mamy zadnych z tym problemow, ona
>> o pewnych porach nie szweda sie po ulicac. a jesli rodzice maja to gzdies
>> to potem sad rodzinny to im jakos do glowki
>> wsadzi, albo zajmie sie tymi dzieciakami.
>
> Jeżeli sądy będą miały jeszcze tego typu sprawy na wokandzie to już system
> sądownictwa w naszym kraju będzie krytyczny.

to sa sady rodzinne. wiec od tego sa.

>>>>> ja też, ale nie tylko w ich okresie edukacji. Nie chcę, żeby jako
>>>>> dorosłe osoby miały w swoim sąsiedztwie "produkt" rządów pana G.
>>>>
>>>> beda co najwyzej z wiezieniu.
>>>
>>> Niestety w to nie wierzę.
>>
>> to zalezy od skutecznosci policji.
>
> no to tym bardziej nie wierzę.

to nie wiem co teraz? moze przyjedz do USA? ;)))

iwon(K)a