Data: 2006-05-03 07:38:10
Temat: Zazdrosc o ginekologa wrrr
Od: "Poczciwa Chlopczyna" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam. Mam taki nietypowy dylemat, ktory nie bardzo wiem jak zaszufladkowac
dlatego wybaczcie jesli mija sie troche z tematyka grupy. Pytanie do
dziewczyn/kobiet - na czym polegaja kontrolne wizyty u ginekologa? Czy jest
to tylko rozmowa na temat kobiecy czy tez raczej za kazdym razem lekarz
"zaglada do pacjentki" w sensie takim, ze siada ona na tym fotelu i brzydko
mowiac rozkracza nogi?
Teraz pytanie do panow - jesli to drugie, to czy was to jakos nie razi?
Mnie przyznam szczerze doluje to maksymalnie. Z jednej strony rozumiem ze to
normalna i sluszna sprawa, ale z drugiej gdy pomysle ze jakis ktostam oglada
moja kobietke czasem dokladniej niz ja to szlag mnie trafia. Czy jestem
wyjatkiem w takim mysleniu? Czy to wynika z zazdrosci czy z czego? Jak o tym
nie myslec? Jak sobie to przetlumaczyc?
|