| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-16 10:26:04
Temat: ZnieczulenieOstatnio miałem nielada przypadek, wracam ze szkoły z kolegą, siadamy, jakiś
żul na tyle siedzi i nie wiadomo czy śpi czy zamroczony, butelka po winiaczu
wala się koło niego, w pewnym momencie kolo się ocknął, bierze butele
<pustą> i próbuje coś z niej jeszcze uszczknąć, widzi że pusta to pyta się
kolesia obok <który stał> czy ma rozwalić butelke o fotel < na którym
siedziała kobieta> , koleś nic mu nie odpowiedział a ten że twardziel uderza
nią kilkukrotnie w fotel aż pęka, trzyma w ręku 'tulipana' no i co robi?
Podciąga rękaw i zaczyna ciąć ręke.
Zawsze myślałem że nic mnie już nie zdziwi, ale to było zupełne przegięcie,
nie wiedziałem jak zareagować. Koleś tnie się na moich oczach a ja nie wiem
jak zareagować, byłem przerażony, a najlepsze jest to że autobus był w
miarę pełny to nikt mu nie przerwał w kaleczeniu się.
Tak szczerze to czekam na wasze wypowiedzi i opinie, i licze na to że
niebyłbym odosobnionym przypadkiem znieczulenia społecznego w związku tego
typu przypadkami.
w sumie z jednej strony zupełni inna rzecz pomóc babci przejść przez ulice
czy ponieść torbe pełna zakupów, a co innego zostać poczęstowany
'tulipanem'.
Vacho
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-16 10:51:47
Temat: Re: Znieczulenie Vachol <v...@p...fm> na moim ekranie zjawia się z tekstem:
> najlepsze jest to że autobus był w
> miarę pełny to nikt mu nie przerwał w kaleczeniu się.
> Tak szczerze to czekam na wasze wypowiedzi i opinie
Póki kaleczy tylko siebie to co komu do tego?
Gdyby chciał komuś krzywdę robić...
Ja też kolekcjonuję na przedramionach ślady swojego noża.
A pijaków w autobusach zabijam spojrzeniem nr#27 - skuteczne, kiedyś
jeden chciał mnie bić, za chwilę przepraszał, że w ogóle żyje i że "mu
się podupczyło" ;)
--
ika - umop apisdn
# wiosenne słońce ogrzewa moje ciało, przyspiesza gnicie #
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-16 10:56:36
Temat: Re: Znieczulenie
Użytkownik Vachol <v...@p...fm>
> Tak szczerze to czekam na wasze wypowiedzi i opinie, i licze na to że
> niebyłbym odosobnionym przypadkiem znieczulenia społecznego w związku tego
> typu przypadkami.
Takie zachowanie w naszym spoleczenstwie to norma. Wystarczy, ze facet lezy
na ulicy nieprzytomny, ma niezbyt dobre ubranie, a jeszcze jakby lezala
butelka obok to juz w ogole. Ludzie omijaja takiego kogos z daleka, a
przeciez facet moze nie zyc, ale to nikogo nie obchodzi. Moze zaslabl, albo
dostal zawalu i to, ze sie upil nie ma nic do rzeczy. Niektorzy pewnie sobie
pomysla 'eee, to alkoholik i bezdomny, jednego mniej', ale tak nie mozna,
przeciez to czlowiek i kazdy moze sie znalezc w takiej sytuacji. Moim
zdaniem to juz w najgorszym wypadku (jesli sie nie chce miec z tym nic
wspolnego, albo jest obawa o wlasne zdrowie) nalezy wykrecic 999 albo 997 i
zawiadomic o tym, a dopiero potem odejsc. Jednak nawet takiego prostego
rozwiazania nikt nie stosuje. Kosztuje to tylko troche czasu. To dziwne co
piszesz, na poczatku nie myslalem, ze to sie dzialo w pelnym autobusie.
Dziwne, ze nikomu nie przeszkodzilo rozpryskujace sie szklo czy halas.
Wiem, wiem, latwo sie pisze, a jak przychodzi co do czego to strach
paralizuje tak, ze nic nie mozna zrobic, ale warto czasami sie przelamac ten
pierwszy raz, bo potem to juz sie inaczej reaguje. To samo jest z
udzielaniem pierwszej pomocy i wieloma innymi rzeczami, za pierwszym razem
to jest bardzo trudne, a potem to juz sie to robi mechanicznie, odruchowo.
--
spider.
s...@p...bydg.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-16 11:10:21
Temat: Re: ZnieczulenieByly robione badania na ten temat. Nie bede opisywala ich teraz, bo
podejrzewam, ze sa wiekszosci znane. W kazdym razie wynik byl taki, ze im
wiecej ludzi jest swiadkiem jakiegos zdarzenia tym mniejsze
prawdopodobienstwo ze ktos pomoze. Byles w wiekszosci, wiec sie nie dziw
swojej znieczulicy, prawie kazdy w autobusie myslal "czemu ja mam pomoc,
jest tylu innych ludzi...". Pozdrawiam! :)
Użytkownik "Vachol" <v...@p...fm> napisał w wiadomości
news:a6v6fu$p3r$1@news.tpi.pl...
> Ostatnio miałem nielada przypadek, wracam ze szkoły z kolegą, siadamy,
jakiś
> żul na tyle siedzi i nie wiadomo czy śpi czy zamroczony, butelka po
winiaczu
> wala się koło niego, w pewnym momencie kolo się ocknął, bierze butele
> <pustą> i próbuje coś z niej jeszcze uszczknąć, widzi że pusta to pyta się
> kolesia obok <który stał> czy ma rozwalić butelke o fotel < na którym
> siedziała kobieta> , koleś nic mu nie odpowiedział a ten że twardziel
uderza
> nią kilkukrotnie w fotel aż pęka, trzyma w ręku 'tulipana' no i co robi?
> Podciąga rękaw i zaczyna ciąć ręke.
>
> Zawsze myślałem że nic mnie już nie zdziwi, ale to było zupełne
przegięcie,
> nie wiedziałem jak zareagować. Koleś tnie się na moich oczach a ja nie
wiem
> jak zareagować, byłem przerażony, a najlepsze jest to że autobus był w
> miarę pełny to nikt mu nie przerwał w kaleczeniu się.
> Tak szczerze to czekam na wasze wypowiedzi i opinie, i licze na to że
> niebyłbym odosobnionym przypadkiem znieczulenia społecznego w związku tego
> typu przypadkami.
>
> w sumie z jednej strony zupełni inna rzecz pomóc babci przejść przez ulice
> czy ponieść torbe pełna zakupów, a co innego zostać poczęstowany
> 'tulipanem'.
>
> Vacho
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-16 11:15:09
Temat: Re: Znieczulenie"HEFHE" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3c932755$1@news.vogel.pl...
> Byly robione badania na ten temat. Nie bede opisywala ich teraz, bo
> podejrzewam, ze sa wiekszosci znane. W kazdym razie wynik byl taki, ze im
> wiecej ludzi jest swiadkiem jakiegos zdarzenia tym mniejsze
> prawdopodobienstwo ze ktos pomoze. Byles w wiekszosci, wiec sie nie dziw
> swojej znieczulicy, prawie kazdy w autobusie myslal "czemu ja mam pomoc,
> jest tylu innych ludzi...". Pozdrawiam! :)
A jak niby można pomóc komuś, kto chce się unicestwić ?
Próżny trud w niektórych przypadkach.
Może słowa "goń się" ;) najlepiej by pomogły.
"można kochać bliźniego, ale nie do szaleństwa"
( nie moje, nie wiem czyje)
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-16 12:29:23
Temat: Re: ZnieczulenieKobieto!!! Ten koles byl pod wplywem alkoholu, czy taka osoba jest w pelni
swiadoma tego co robi ???
...
Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a6v9if$fep$1@news.tpi.pl...
> "HEFHE" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:3c932755$1@news.vogel.pl...
>
> > Byly robione badania na ten temat. Nie bede opisywala ich teraz, bo
> > podejrzewam, ze sa wiekszosci znane. W kazdym razie wynik byl taki, ze
im
> > wiecej ludzi jest swiadkiem jakiegos zdarzenia tym mniejsze
> > prawdopodobienstwo ze ktos pomoze. Byles w wiekszosci, wiec sie nie dziw
> > swojej znieczulicy, prawie kazdy w autobusie myslal "czemu ja mam pomoc,
> > jest tylu innych ludzi...". Pozdrawiam! :)
>
> A jak niby można pomóc komuś, kto chce się unicestwić ?
> Próżny trud w niektórych przypadkach.
> Może słowa "goń się" ;) najlepiej by pomogły.
>
> "można kochać bliźniego, ale nie do szaleństwa"
> ( nie moje, nie wiem czyje)
> E.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-16 12:50:41
Temat: Re: Znieczulenie"HEFHE" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3c9339db$1@news.vogel.pl...
> Kobieto!!! Ten koles byl pod wplywem alkoholu, czy taka osoba jest w pelni
> swiadoma tego co robi ???
> ...
> Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:a6v9if$fep$1@news.tpi.pl...
> > "HEFHE" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> > news:3c932755$1@news.vogel.pl...
> >
> > > Byly robione badania na ten temat. Nie bede opisywala ich teraz, bo
> > > podejrzewam, ze sa wiekszosci znane. W kazdym razie wynik byl taki, ze
> im
> > > wiecej ludzi jest swiadkiem jakiegos zdarzenia tym mniejsze
> > > prawdopodobienstwo ze ktos pomoze. Byles w wiekszosci, wiec sie nie
dziw
> > > swojej znieczulicy, prawie kazdy w autobusie myslal "czemu ja mam
pomoc,
> > > jest tylu innych ludzi...". Pozdrawiam! :)
> >
> > A jak niby można pomóc komuś, kto chce się unicestwić ?
> > Próżny trud w niektórych przypadkach.
> > Może słowa "goń się" ;) najlepiej by pomogły.
> >
> > "można kochać bliźniego, ale nie do szaleństwa"
> > ( nie moje, nie wiem czyje)
> > E.
Chłopie, dlaczego jedni "bywają pod wpływem" alkoholu jeszcze głupsi niż na
trzeźwo ???
Dlaczego jeszcze kilkanaście lat temu nie było tylu p*- ów ?, których trzeba
ciągle ratować ?
Dlaczego nie użalasz się nad tymi, którym się to teraz może śni po nocach ?
Czy były tam dzieci ?
Albo ludzie o słabym sercu ?
A w ogle to rozmawiasz z taką, co to kochała bliźniego do szaleństwa ;)..
A To są wnioski PO.
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-16 12:55:04
Temat: Re: Znieczulenie"EvaTM"
"HEFHE"
A sorry;) ... zmieniłam Ci płeć w afekcie;)
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-16 13:30:02
Temat: Re: Znieczulenie
Użytkownik EvaTM <e...@i...pl>
> A sorry;) ... zmieniłam Ci płeć w afekcie;)
No teraz sie wydalo, ze nie tylko faceci uzywaja zwrotu 'Kobieto!' :-)
--
spider.
s...@p...bydg.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-16 16:14:39
Temat: Re: Znieczuleniespider <s...@p...bydg.pl> na moim ekranie zjawia się z tekstem:
> No teraz sie wydalo, ze nie tylko faceci uzywaja zwrotu 'Kobieto!' :-)
Nic się nie wydało. Po prostu do tej pory inaczej Ci się wydawało.
--
ika - umop apisdn
# wiosenne słońce ogrzewa moje ciało, przyspiesza gnicie #
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |