Zonk fotelowy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2006-01-30 15:13:29

Temat: Zonk fotelowy
Od: Kinga 'Słowotok' <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Spadła mi wczoraj na fotel smażona cebulka. Fotel taki ikeowy. Srebrny. Nie
jest do końca z materiału, ma gładką powierzchnię.
Czyszczenie wodą nic nie dało.
Czyszczenie płynem do naczyń też nic nie dało.
Czyszczenie proszkiem do prania (oczywiście na mokro też nic nie dało),
zostały białe smugi. Te białe smugi bym przeżyła. Tyle że same tłuste plamy,
jak były tak są i to mnie najbardziej martwi.
Czy mam wzywać kogoś od prania tapicerki, czy jest na rynku cokolwiek, co te
plamy usunie (bo miejsca poplamione tarłam długo i dokładnie, a jednak plamy
nie zeszły, cebulka była tłusta i smażona z kiełbasą)?
Poradźcie, bo fotel wygląda teraz jak kupka nieszczęścia.

--
KingAM

'just one year of love is better than a lifetime alone'
[Freddie Mercury]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-01-30 15:24:59

Temat: Re: Zonk fotelowy
Od: Kinga 'Słowotok' <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

A fotel wygląda tak: http://www.voila.pl/d3g0y/
(link mi się nie wkleił)

K

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-01-30 15:26:03

Temat: Re: Zonk fotelowy
Od: Zbyszek Zarzycki <z...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 Jan 2006 16:13:29 +0100, Kinga 'Słowotok' napisał(a):

> Spadła mi wczoraj na fotel smażona cebulka. Fotel taki ikeowy. Srebrny. Nie
> jest do końca z materiału, ma gładką powierzchnię.
> Czyszczenie wodą nic nie dało.
> Czyszczenie płynem do naczyń też nic nie dało.
> Czyszczenie proszkiem do prania (oczywiście na mokro też nic nie dało),
> zostały białe smugi. Te białe smugi bym przeżyła. Tyle że same tłuste plamy,
> jak były tak są i to mnie najbardziej martwi.
> Czy mam wzywać kogoś od prania tapicerki, czy jest na rynku cokolwiek, co te
> plamy usunie (bo miejsca poplamione tarłam długo i dokładnie, a jednak plamy
> nie zeszły, cebulka była tłusta i smażona z kiełbasą)?
> Poradźcie, bo fotel wygląda teraz jak kupka nieszczęścia.

Próbowałaś wciągania tłuszczu ręcznikiem papierowym?
Po takim starannym wtarciu to chyba jednak za późno.
Na przyszłość: przy świerzej plamie tłuszczu pergamin + żelazko.
Na stare może pomogą preparaty Beckera (w małych butelkach w większości
sklepów chemicznych dostosowane do różnych plam i materiałów)

ZZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-01-30 15:28:06

Temat: Re: Zonk fotelowy
Od: Piotr Zawadzki <p...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kinga 'Słowotok' napisał:

> Spadła mi wczoraj na fotel smażona cebulka. Fotel taki ikeowy. Srebrny. Nie
(...)

Rozumiem, że cebulka spadła na materiał/obicie fotela? Zatem poszukaj w
jakimś hipermarkecie a nawet pierwszym z brzegu sklepie z AGD środków do
spierania plam - są różne rodzaje na różne plamy, zazwyczaj w małych
pojemniczkach.

--
Pozdrawiam
PWZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-01-30 15:30:38

Temat: Re: Zonk fotelowy
Od: Kinga 'Słowotok' <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Próbowałaś wciągania tłuszczu ręcznikiem papierowym?
> Po takim starannym wtarciu to chyba jednak za późno.
> Na przyszłość: przy świerzej plamie tłuszczu pergamin + żelazko.
> Na stare może pomogą preparaty Beckera (w małych butelkach w większości
> sklepów chemicznych dostosowane do różnych plam i materiałów)
>
Ok, jak dziś nie zdążę, to jutro do "chemicznego" koło pracy polecę, dzis
przyjedzie przyjaciółka, przykryję fotel szmatą chyba i powiem, że to taki
nowy lanserski dizajn, chyba, że po drodze np w Bomi coś takiego będzie.
Nie dało się wciągnąć nic, bo ten tłuszcz już wsiąkł, siedziałam na fotelu z
talerzem na kolanach i jadłam, oglądając tv (tzw. leniwa niedziela) i
dopiero jak wstałam, to zobaczyłam, że ta cebulka...
Na przyszłość serwetka na kolana albo jemy przy stole ;)

--
KingAM

'just one year of love is better than a lifetime alone'
[Freddie Mercury]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-01-30 15:37:24

Temat: Re: Zonk fotelowy
Od: Kinga 'Słowotok' <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Spadła mi wczoraj na fotel smażona cebulka. Fotel taki ikeowy. Srebrny.
>> Nie
> (...)
>
> Rozumiem, że cebulka spadła na materiał/obicie fotela? Zatem poszukaj w
> jakimś hipermarkecie a nawet pierwszym z brzegu sklepie z AGD środków do
> spierania plam - są różne rodzaje na różne plamy, zazwyczaj w małych
> pojemniczkach.
>
No właśnie tego nie wiedziałam, czy odplamiacz fotelowi nie zaszkodzi.
Na stronie Ikei na podobnym modelu (bo tego już nie sprzedają) jest
napisane, żeby czyścić środkiem do mebli tapicerowanych i jeszcze "nie prać
chemicznie".

--
KingAM

'just one year of love is better than a lifetime alone'
[Freddie Mercury]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-01-30 15:42:48

Temat: Re: Zonk fotelowy
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kinga 'Słowotok'" <k...@b...gazeta.pl> napisał w
wiadomości

> No właśnie tego nie wiedziałam, czy odplamiacz fotelowi nie zaszkodzi.
> Na stronie Ikei na podobnym modelu (bo tego już nie sprzedają) jest
> napisane, żeby czyścić środkiem do mebli tapicerowanych i jeszcze "nie
> prać chemicznie".

Czyli moze Vanish pomoze?

--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-01-30 15:49:12

Temat: Re: Zonk fotelowy
Od: "Dariusz Kiedrowski" <x...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kiedyś w jakiejś gazecie motoryzacyjnej widziałem test preparatów do
wywabiania plam z tapicerki samochodowej (plamą był między innymi olej
samochodowy). Z tego co pamiętam najlepsze wyniki dał Vanish w aerozolu,
były kiedyś reklamy w TV. Nie był to jedyny skuteczny środek ale akurat tego
zapamiętałem. W tej samej gazecie pokazali środki których lepiej nie używać
bo tylko rozmazały plamę. Radzę spróbować Vanish, wcześniej robiąc test na
jakimś innym kawałku materiału ;-)

Użytkownik "Kinga 'Słowotok'" <k...@b...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:drlaeq$lgg$1@inews.gazeta.pl...
> Spadła mi wczoraj na fotel smażona cebulka. Fotel taki ikeowy. Srebrny.
Nie
> jest do końca z materiału, ma gładką powierzchnię.
> Czyszczenie wodą nic nie dało.
> Czyszczenie płynem do naczyń też nic nie dało.
> Czyszczenie proszkiem do prania (oczywiście na mokro też nic nie dało),
> zostały białe smugi. Te białe smugi bym przeżyła. Tyle że same tłuste
plamy,
> jak były tak są i to mnie najbardziej martwi.
> Czy mam wzywać kogoś od prania tapicerki, czy jest na rynku cokolwiek, co
te
> plamy usunie (bo miejsca poplamione tarłam długo i dokładnie, a jednak
plamy
> nie zeszły, cebulka była tłusta i smażona z kiełbasą)?
> Poradźcie, bo fotel wygląda teraz jak kupka nieszczęścia.
>
>
>
> --
> KingAM
>
> 'just one year of love is better than a lifetime alone'
> [Freddie Mercury]
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-01-30 21:17:12

Temat: Re: Zonk fotelowy
Od: mirekm <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kinga 'Słowotok' wrote:
>
>>> Spadła mi wczoraj na fotel smażona cebulka. Fotel taki ikeowy.
>>> Srebrny. Nie
>>
>> (...)
>>
>> Rozumiem, że cebulka spadła na materiał/obicie fotela? Zatem poszukaj w
>> jakimś hipermarkecie a nawet pierwszym z brzegu sklepie z AGD środków do
>> spierania plam - są różne rodzaje na różne plamy, zazwyczaj w małych
>> pojemniczkach.
>>
> No właśnie tego nie wiedziałam, czy odplamiacz fotelowi nie zaszkodzi.

Po prostu wyprobuj odplamiacz na niewidocznej czesci fotela, np od spodu.

pozdrawiam,

mirek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-02-01 11:59:43

Temat: Re: Zonk fotelowy
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kinga 'Słowotok' napisał(a):
>
>> Próbowałaś wciągania tłuszczu ręcznikiem papierowym?
>> Po takim starannym wtarciu to chyba jednak za późno.
>> Na przyszłość: przy świerzej plamie tłuszczu pergamin + żelazko.
[...]

Świeżą plamę sobie zrobisz jak użyjesz przezroczystego papieru
pergaminowego i rozgrzanego żelazka. Pergamin nie chłonie tłuszczu i
dlatego można go weń pakować. Nie pergamin a bibuła się nadaje.

> Ok, jak dziś nie zdążę, to jutro do "chemicznego" koło pracy polecę,
> dzis przyjedzie przyjaciółka, przykryję fotel szmatą chyba i powiem, że
> to taki nowy lanserski dizajn, chyba, że po drodze np w Bomi coś takiego
> będzie.
> Nie dało się wciągnąć nic, bo ten tłuszcz już wsiąkł, [...]

Zrób pastę z benzyny ekstrakcyjnej i talku. Posmaruj i czekaj do
wyschnięcia. Powinno pomóc.
pozdr. Jerzy