« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-09-03 12:00:18
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "Alex Jańczak" <o...@p...pl> napisał w
wiadomości news:al27a3$82p$1@news.tpi.pl...
> Moje zdanie - uważam, że w domu powinno albo nie być
telewizora w ogóle,
> albo powinno ich być tyle, ile min(liczba pokoi, liczba
domowników[*]). Żeby
> każdy mógł oglądać to, co chce.
Za kawalera tak miałem. 3 TV na cztery pokoje, w tym jeden w
kuchni. Dzięki temu napatrzyłem się na zapas i już mnie nie
ciągnie prawie wcale. Obecnie byłoby inaczej, gdyby u
teściów była satelita z Discovery, Planete itp. z programami
popularno-naukowymi. Ściągamy jedynie 5 z tradycyjnej anteny
i jak dla mnie nie ma nic interesującego. Nie przepadam za
oglądaniem filmów w ciemno, nie wiedząc nic o fabule, a gdy
przeczytam opis w programie, to stwierdzam, że wszystko już
było, albo nie ciekawe. Poza tym od wczoraj mam nowe
zajęcie - zaczynam brać korepetycje z pierwszej klasy szkoły
podstawowej. Korepetytorem jest mój syn:-))
Sokrates
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-09-03 12:04:18
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka
.
> Jak u was wygląda (lub wyglądałoby) życie rodzinne bez pudełka?
>
telewizor mamy satelitów 2 sztuki i kino domowe ale z oglądaniem bywa
różnie czasem przez tydzień nie włączymy a czasem oglądamy TV lub DVD po 2
filmy dziennie:) . Taka uroczystość rzadko wypada. Czasem jest podział jedno
przed TV drugie przed kompem. A ostatnio naszło mnie na czytanie moich
starych książek i nie mogę się od nich oderwać teraz gdybym mogła wzięłam
się za ich czytanie :) muszą poczekać jak pójdę na przystanek autobusowy.
Ja i TZ nie wyobrażamy sobie życia bez radia (czy muzyki) gra to u nas non
stop jak jesteśmy w domu nawet w nocy (pies mniej szczeka).
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-09-03 13:25:12
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka> Jak u was wygląda (lub wyglądałoby) życie rodzinne bez pudełka?
U na stelewizor był, ale kiedy na świat przyszło drugie dzieciątko i w domu
zrobiło się ciasno..."wyszedł" do piwnicy.
Zycie wygląda normalnie - codziennie gazety, jest też komputer i więcej
słuchamy radia.
Nie zauważam braku.
Sama do 7. roku życia byłam wychowywana bez telewizora, a potem i tak
oglądałam tylko "Zwierzyniec" i bajkę. Filmów po dzienniku rodzice nie
oglądali.
Zyję i pozdrawiam,
Ola
>
> pozdr.Joanna
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-09-03 14:01:58
Temat: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "Oasy" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:al48dl$ll9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:al27sq$cv3$1@news.tpi.pl...
>
> > Poza tym od wczoraj mam nowe
> > zajęcie - zaczynam brać korepetycje z pierwszej klasy szkoły
> > podstawowej. Korepetytorem jest mój syn:-))
> > Sokrates
>
> Siemanko po weekendzie. Korzystająć z okazji chciałem się dołączyć do
> dumnego grona rodziców pierwszaków :)))))))
>
> Pozdrawiam
> Andrzej
Być nie może :)))) to tylko ja trąbiłam wszem i wobec o pierwszym dniu w
szkole a wyście dopiero teraz się ujawnili ?:)))
A jakiez książki mają pociechy, bo może będziemy się wspierac wzajemnie jak
zadania będą nie na nasze głowy ?:))))
pozdr.Joanna+Maciek Pierwszak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-09-03 14:50:59
Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:al4a8o$9ro$1@news2.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Alex Jańczak" <o...@p...pl> napisał w
> wiadomości news:al49f0$4qf$1@news.tpi.pl...
>
> > Wesoła Szkoła cz. 1
> >
> > Chyba najpopularniejsze ostatnio?
>
> Zgadza się i bardzo mi się podoba. W naszych czasach
> wyglądało to zupełnie inaczej (skromniej), ale w każdym
> razie mam sentyment do elementarza, który chciałbym kiedyś
> kupie na jakiś starociach:-))
> Sokrates
>
Mam Elementarz Falskiego (albo Falskiej) nówka! siostra z sentymentu kupiła
a młody też z Wesołej Szkoły korzysta - tata w poniedziałek cały wieczór to
czytał.:)
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-09-03 14:52:04
Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "Alex Jańczak" <o...@p...pl> napisał w wiadomości
news:al49f0$4qf$1@news.tpi.pl...
> Olka(rozumiem, że na pl.soc.dzieci pierwszaki są już "zbyt dorosłe"? :))
Tam nikt nie chce pisać o pierwszakach, wszyscy tylko o przedszkolakach :(
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-09-03 15:03:45
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:al4bvn$j8a$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Oasy" <u...@p...onet.pl> napisał
> w wiadomości news:al4aul$q6a$1@news.onet.pl...
> > > Czy ona mnie jeszcze kocha;-))?
> >
> > Ha, ha. Używamy tych samych argumentów :))))))))))
> >
> > Andrzej
>
> I dalej tradycyjnie, mówi, ze kocha i ogląda dalej? :-)))
> Sokrates
przy telewizorku to on ogląda dalej :))) natomiast ja na takie pytania nie
odpowiadam bo jak gram to nic nie słyszę i wtedy potrzebne są drastyczne
posunięcia :))
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-09-03 15:13:11
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorkaOn Tue, 3 Sep 2002 12:51:42 +0200, JoJo <g...@p...fm> wrote:
: Na razie atmosfera lekko podminowana bo zbiegło się to na dodatek z
: pierwszym dniem w szkole dziecięcia. Komputer na szczęście działa więc TŻ
: heroicznie oglądał cóś z płytek (ja się nie dałam, bo g... widać:)).
: Pozytywne objawy zaczynają nieśmiało występować.
: Jak u was wygląda (lub wyglądałoby) życie rodzinne bez pudełka?
normalnie.
nie moge sie nadziwic, kiedy ludzie maja czas ogladac TV. znaczy, ze czegos
w zamian nie robia. nie serfuja po sieci? nie umawiaja sie z przyjaciolmi?
nie wlocza sie po miescie? nie chodza do kina? :)
kasica od jakis 8 lat bez TV
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-09-03 17:54:33
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorkaW artykule JoJo wyklawiaturzył(a):
> Jak u was wygląda (lub wyglądałoby) życie rodzinne bez pudełka?
>
u mnie kiepsko, jestem fanem dobrego kina, po slubie jak nam walnol
stary telewizor ktory mialem za kawalerki, to zrobilismy z zona
wycieczke, i zakupilem swoj pierwszy telewizor i jakim mazylem:
_obrazek_ , teraz dumnie wisi na scianie, i mam kino domowe.
Tak wiec nie musze ruszac dupy by obejrzec film w kinie. :-))
--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)poczta.onet.pl | GG:4510058 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-09-03 20:14:22
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorkaUżytkownik "Bischoop" <B...@K...RUSSIA> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.an9tcp.1k4.Bischoop@kgb.russia...
> W artykule JoJo wyklawiaturzył(a):
>
> > Jak u was wygląda (lub wyglądałoby) życie rodzinne bez pudełka?
> >
> u mnie kiepsko, jestem fanem dobrego kina, po slubie jak nam walnol
> stary telewizor ktory mialem za kawalerki, to zrobilismy z zona
> wycieczke, i zakupilem swoj pierwszy telewizor i jakim mazylem:
> _obrazek_ , teraz dumnie wisi na scianie, i mam kino domowe.
U mnie następnym etapem jest to, że nerwią mnie filmy w telewizji. Wolę
formę jaką daje DVD -oryginalna ścieżka dźwiękowa z napisami.
> Tak wiec nie musze ruszac dupy by obejrzec film w kinie. :-))
Niektóre filmy wolę zobaczyć jednak w kinie.
Telewizji jako takiej nie oglądamy prawie wcale.
--
Blanka
b...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |