Strona główna Grupy pl.sci.psychologia a ja ci czarek zazdroszczę

Grupy

Szukaj w grupach

 

a ja ci czarek zazdroszczę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 682


« poprzedni wątek następny wątek »

241. Data: 2008-09-20 22:01:25

Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

adamoxx1 pisze:
> i...@g...pl pisze:
>> On 20 Wrz, 23:32, adamoxx1 <a...@p...onet.pl> wrote:
>>
>>> W związku z jej brakiem. Wirtualnym brakiem. Gdyż człowiek ma wpojoną
>>> [wirtualną] idee normalności, która tak naprawde nie istnieje.
>> Nie odpowiadasz mi nadal, PRZEZ KOGO wpojoną. media niczego nikomu nie
>> sa w stanie wpoić - każdy sam wybiera lub odrzuca, a jeśli już nawet
>> komuś uda się wcisnąć ciemnotę, to tylko bezmyślnemu głupolowi. Więc
>> nie mów, że bezmyślne głupole będą potem formułowały i ustalały zasady
>> dla całej reszty. Weźmy dla ilustracji modę na pink and green, dżety,
>> kowbojki z długaśnymi nosami utrudniającymi chodzenie - ale nawet w
>> modzie większość osób umie zachować indywidualność, a pokracznie
>> ubrani ludzie, będący w modzie na topie, odbierani sa jak odmieńcy...
>> I to samo w życiu: normalność da sobie radę pomimo wypaczeń.
>
> Argument normalności/nienormalności jest czesto mimochodem stosowany
> przez rodziców, księży, dziennikarzy. Nawet niewinne użycie tego slowa w
> zdaniu, kiedy zupełnie nie jest ono kluczem, już zakodowuje sie w
> podświadomości. Normalność jest wszechobecna, chociaż nie da sie jej
> zdefiniować.
> Kiedy człowiek przeżywa trudności na przykład, może zadawać sobie
> pytanie "czy ja k* jestem normalny?"
>
Definiowanie normalności to jak już mowiłem uzyteczne narzedzie
manipulacji z punktu widzenia polityki. Bo definicje dobierane są w
zależnosci od potrzeb

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


242. Data: 2008-09-20 22:59:14

Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "rzeczy pierwsze" <r...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gb3m9j$8gs$1@news.onet.pl...

> Bardziej miałem na myśli odejść, gdy otrzyma lepszą ofertę. Zresztą nie
> skorzystanie z lepszej oferty byłoby nierozsądne ;-P
...
> Natomiast znając odrobinę naturę ludzką, w tym częściowo i własną skłonny
> jestem przypuszczać, że tęsknimy zawsze za tym, czego nie mamy ;-P
...

uznałem za stosowne uwypuklić te dwa stwierdzenia, IMHO dobrze obrazujące
w jaki sposób osoba rozważająca zerwanie związku werbalizuje swój wewnętrzny
konflikt.

Na razie jednak temat zostawiam bez rozwinięcia m.in. ze względu na własne
ograniczenia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


243. Data: 2008-09-21 00:13:45

Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Moja TŻ jest cudowną, pełną pasji istotą i wspaniałą, subtelną kobietą.
Jest przy tym piękna zarówno jako istota oraz jako kobieta.
Jesteśmy ze sobą bardzo szczęśliwi od wielu lat.

Obawiam się zatem, że jak zwykle pudło. Niestety. ;)


Co do tego "oderwania" - wyraziłem się może niezbyt precyzyjnie.

Najbardziej cenię kobiety, które potrafią wznieść się ponad własną
płciowość (tzn patrzeć na świat i oceniać rzeczywistość NIE poprzez
pryzmat swojej własnej płci) oraz funkcjonują w "oderwaniu" od
ograniczeń wynikających z płci (tzn nie funkcjonują jako istoty
zniewolone przez własną płeć).

Notabene powyższe dotyczy analogicznie także mężczyzn.

Istoty które dokonują interakcji z otoczeniem poprzez swoją płciowość
niejako na 1-szym, 2-gim i 3-cim planie wydają mi się mniej godne
mojej uwagi niż takie, dla których płeć jest jednym z istotnych elementów
jestestwa, lecz nie bezwzględnie dominującym, czy powiedzmy wiodącym.

--
CB



"Redart" <r...@o...pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gb1gvs$62l$1@news.onet.pl:

> Podobało.
> Jakaś normalna rozmowa jest.
>
> Pozwolisz, że ja trochę idąc za ciosem, postaram się pokontynuować
> to jeszcze trochę w tej tonacji, czyli zadając pytania osobiste.
>
> Mam wrażenie, że bardzo mało w tym, co wyżej, jest Twojej żony.
> Jest wspomnienie platonicznego rozdziewiczenia (tylko mi, proszę
> nie zarzucaj jakiegoś braku szacunku, jeśli się gdzieś niezręcznie
> wyrażę). Z tego oraz innych postów mam takie subtelne (na inne
> nie dajesz szansy) poczucie, że jesteś swoją małżonką niestety
> zawiedziony nieco. Wydaje mi się, że poza tym, że jak mówisz
> "uwielbiasz kobiety", to jest też druga strona medalu: stawiasz
> ludziom, także najbliższym, bardzo wysokie wymagania. I chyba
> niestety Twoi bliscy nie dają rady. Być może jednak tylko mi się
> wydaje - ale musiałbyś lepiej sprecyzować, co znaczy 'funkcjonować
> w oderwaniu od swojej płciowości'. To można rozumieć na dwa sposoby:
> jako rzeczywiste oderwanie, wyniesienie w inny rejon, albo jako
> poszerzenie swojego funkcjonowania o nowe funkcje, ale ze zdrową,
> mającą swoje naturalne i 'niskie' prawa sferą płciowości.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


244. Data: 2008-09-21 00:24:48

Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dla jasności: ja także nic o tym nie napisałem.
Ciekawe. ;)

--
CB


"Użytkownik" <i...@g...pl> napisał(-a)
w wiadomości
news:d8880528-f5fb-44f3-9f06-75ac738a3930@k30g2000hs
e.googlegroups.com:

> ... Nic tu nie pisałam o mezaliansie mojej matki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


245. Data: 2008-09-21 00:25:32

Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

j.w.

--
CB


"bazyli4" <b...@o...pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gb3i7q$lsq$1@atlantis.news.neostrada.pl:

> Gdzie mi z tym gnojem na butach i na rękach... umyć się najpierw, ale
> to już! I ja już widzę, gdzie jest Twój problem i czego tak
> śmierdzisz. Ja Ci kazałem ten gnój wywozić a nie jeść, pierdoło
> saska... wywozić!!!
> Do roboty i nie wracaj aż czysto nie będzie... czyli nigdy, boś
> leniwy...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


246. Data: 2008-09-21 00:27:18

Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

IMHO zarówno Hitler jak i Lenin przegrali co prawda bitwę,
ale wygrali wojnę.

--
CB


"Borneq" <b...@a...hidden.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gb2lj9$fta$1@news.onet.pl:

> Zło zawsze przegrywa, dlatego Hitler a po nim Lenin przegrali

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


247. Data: 2008-09-21 00:30:53

Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zresztą to zdanie ma taki sam sens jak np takie:

"Zło zawsze przegrywa, dlatego Jezus przegrał."

... czyli żaden IMHO.

--
CB


"Borneq" <b...@a...hidden.pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gb2lj9$fta$1@news.onet.pl:

> Zło zawsze przegrywa, dlatego Hitler a po nim Lenin przegrali

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


248. Data: 2008-09-21 00:39:19

Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

i...@g...pl pisze:
>> To niezdrowe by było. Jeśli komuś się wydaje że
>> jest normalny, to jest jedynie jego słodkie przekonanie, poparte tym, że
>> żyje w zgodzie z samym sobą. Ale to właśnie życie w zgodzie z samym sobą
>> jest tu istotne, a nie normalność, pod którą kryje się jakiś obiektywny
>> standard.
>
> Wobec tego gwałciciel dziecka, zyjący w zgodzie ze sobą, jest dla
> Ciebie absolutnie normalny. Rozumiem :->
>

Mogłabys jeszcze na ten temat coś dopowiedzieć? Bo jestem ciekawy co
sądzisz. Czy taki pedofil nie zdaje sobie sprawy z tego że robi źle i że
nie jest normalny? Czy nie ma poczucia wstydu, lub chociaz przebłysków
tego wstydu? I czy wg Ciebie żyje on w zgodzie ze sobą?
Czy na przykład nie wpada on w jakieś błędne koło, spirale zła... Gdzie
ten gwałt jest jego fiksacją, tak jak alkohol dla alkoholika, który z
jednej strony go nienawidzi, a z drugiej strony go potrzebuje.


--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


249. Data: 2008-09-21 00:42:25

Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie sądzę, aby twoje "kontakty z mężczyznami" były swobodne.

Patrzenie na ojca przez pryzmat "MĘŻCZYZNA" i zdobywanie w ten
sposób "wiedzy" o innych mężczyznach nadzbyt zdrowe z pewnością
nie jest IMHO.

--
CB



"medea" <e...@p...fm> napisał(-a)
w wiadomości news:gb30lg$a37$1@nemesis.news.neostrada.pl:

> ... Mój układ z ojcem dał mi akurat poczucie swobody w kontaktach
> z innymi mężczyznami


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


250. Data: 2008-09-21 00:58:09

Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 21 Wrz, 02:42, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Nie sądzę, aby twoje "kontakty z mężczyznami" były swobodne.
>
> Patrzenie na ojca przez pryzmat "MĘŻCZYZNA" i zdobywanie w ten
> sposób "wiedzy" o innych mężczyznach nadzbyt zdrowe z pewnością
> nie jest IMHO.

Durniu, a przez jaki pryzmat należy patrzeć na ojca? - przez pryzmat
"KOBIETA"??? Albo, co gorsza, przez pryzmat bezpłciowca?
Ona wybrała wkurat własnego ojca, ja - czyjegoś. Mój Teść był
wspaniałym mężczyzną, wspanialszym, niż mój ojciec, no trudno, więc
wybrałam na wzorzec mężczyzny właśnie jego.
I wygrałam: mój TŻ jest identyczny, jak on.
Po to własnie się szuka wzorców, aby wg tych wzorców wybierać potem
właściwych ludzi.
Jeśli ona wybrała swego ojca jako wzór mężczyzny, to zrobiła jak
najsłuszniej. Już widzę, że Twój ojciec nie miałby u ciebie szans na
uznanie... ale to komplement dla niego, bo z ciebie to jest jakas
porąbana baba, ani przez jeden moment nie wierzę, że masz przy sobie
wspaniałą kobietę, o której tutaj śnisz na jawie :-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 24 . [ 25 ] . 26 ... 40 ... 69


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

virtual a real
czy to normalne, czy to już zdrada?
Ksi?dz doznał wniebowst?pienia na oczach tysięcy widzów..
A jednak się...
S.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »