Data: 2007-11-08 14:26:20
Temat: było o depilatorach, będzie o samej depilacji...
Od: "Ola" <d...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Najpierw się witam - hej !!
A teraz do rzeczy: dziewczyny jak Wy to robicie, że pachy depilujecie
depilatorem? Ja na nogach, gdzie włoski są przecież dużo rzadsze to zdycham
z bólu choćbym miała najdelikatniejszy depilator. A jeśli chodzi o pachy to
mam wrażenie, że jakbym przytknęła depilator to by mi on te włoski razem ze
skórą wyrwał... No bo jakoś za dużo ich tam - i to nie tak że mam jakieś
specjalnie gęste owłosienie, wydaje mi się że w normie, a i tak mnie to
przeraża... No a z drugiej strony te codzienne gimnastyki z maszynką już
mnie wkurzają... A więc, jak Wy to znosicie? I jak to robicie? Czy po mini
kawałeczkach żeby się łapały jeden-dwa włoski, czy tak od razu przejeżdzacie
po całości? Chodzi mi o ten pierwszy raz, bo potem to wiadomo że łatwiej...
No bo chyba się odważę w końcu jak mi podpowiecie jak. No i o ile wytrzymam
zapuszczanie pod pachami włosów do takiej długości żeby je depilator chwycił
;-))
A drugie pytanie też o depilator tylko tym razem o bikini. Ehhh, bo ja to
laik jestem depilatorowy na razie... No więc co to dokładnie znaczy
depilowanie bikini? Czy bikini to to co wystaje bokami z majtek typu bikini,
czy też to bikini to tak naprawdę WSZYSKIE włosy które ma się tam na dole.
No a jeśli tak to Wy tym depilatorem te wszystkie traktujecie? I jak to się
odbywa w salonie kosmetycznym?
Proszę się nie śmiać ze mnie - ja naprawdę nie wiem...
Ola przerażona, ale też pragnąca być gładka wszędzie...
|