Strona główna Grupy pl.soc.rodzina c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?

Grupy

Szukaj w grupach

 

c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 68


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2004-07-30 05:42:31

Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: Ania <a...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(k)a wrote:

>
> a czy pisac do tej kobiety?- trudno powiedziec, bo albo sie czegos
> dowiesz, albo sie ponizysz. tego nie wiesz. dowiesz sie dopiero
> po rozmowie. rownie dobrze ta kobieta bedzie cie klamala. pomysl jeszcze
> sama nad ta mysla, daj sobie czas na decyzje. i zrob to co TOBIE
> wydaje sie najwalsciwsze.

Cały czas myśle, już od ponad dwóch miesięcy. Z jednej strony chciałabym
pogadać a z drugiej boję się. Poniżenia, ośmieszenia. Będzie to też
świadczyło o mojej słabości a nie chciałabym tak wypaść w jej oczach.

O kurcze! Właśnie wpadł mój mąż i zobaczył co wypisuję na forum!
Nie dobrze!


--
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2004-07-30 06:13:42

Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: "proxy11" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Moim zdaniem nie nalezy pisac do "wirtualnej" bo niby po co? Wazne jest jaki
jest stan obecny, czy obecnie maz spotyka sie z kims czy nie a nie to co
bylo kiedys. Te dodatkowe listy to np. chec dalszego kontynuowania
znajomosci, trudno kogos odrzucic tak z dnia na dzien, ludzie z reguly
rozmawiaja ze soba, w koncu jestesmy cywilizowani, uwazam ze tu Twoje
pretensje sa nieuzasadnione.

proxy

P.S. Co do problemu "wirtualnej". Czy byl jakis kontakt fizyczny czy
chodzilo raczej o kontakt emailowy? Jesli nie bylo tego pierwszego to
wlasciwie trudno taka sytuacje ocenic bo wszsytko rozgrywa sie w sferze
fantazji a kazdy je ma, poza tym, jesli ktos dlugo siedzi w pracy to szuka
kontaktu, chocby zeby porozmawiac. Robiaz z igly widly nie rozwiaze sie
problemu. Takie kontakty nalezalo by raczej traktowac jako przyjaznie
internetowe. Badzmy rozsadni i nie przesadzajmy!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2004-07-30 07:38:02

Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: "Xena" <t...@l...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:ceb44t$444$1@inews.gazeta.pl,
Ania <a...@N...pl> typed:
[ciach]

> Mam ochotę z nią porozmawiać. Po prostu zadać jej kilka pytań dot. ich
> związku. Wtedy wyszło by czy mnie mąż oszukuje. Znam jej email i
> numer gg. Jak myślicie, czy jak napiszę do niej czy wyjdę na jakąś
> głupią zazdrosną babę? Czy lepiej nie pisać? Co o tym sądzicie?
> Proszę o poradę.
>

Ostatnio, nie dalej jak tydzień temu zaliczyłam rozmowe z kobitą, której
ubzdurało się, że jestem kochanką jej męża. I zastanawiałam się, czy na jej
miejscu poszłabym na taką rozmowę. Doszłam do wniosku, że absolutnie nie, bo
nie dość, że się poniżam, to jeszcze ta baba (kochanka czy rzekoma kochanka)
może powiedzieć mi dowolne rzeczy nie mające nic wspólnego z prawdą.

Pozdrawiam
Tatiana
--
Sumienie nie przeszkadza nam w popełnianiu grzechów,
ale przeszkadza cieszyć się z ich popełnienia.
/Salvador de Madariaga/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2004-07-30 08:00:03

Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ania" <a...@N...pl> napisał w wiadomości
news:cecn47$ebn$1@inews.gazeta.pl...

> O kurcze! Właśnie wpadł mój mąż i zobaczył co wypisuję na forum!
> Nie dobrze!

A może właśnie dobrze, kto to wie.
Na wszelki wypadek jak się do południa nie odezwiesz to dzwonię na policję.

Pozdrawiam
Andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2004-07-30 09:23:27

Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: Eulalia <e...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ostatnio, nie dalej jak tydzień temu zaliczyłam rozmowe z kobitą, której
> ubzdurało się, że jestem kochanką jej męża.


Buahahaha...
I proszę, nie pytaj, dlaczego ryję ze śmiechu.

Eulalka, siostrzanie ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2004-07-30 15:52:11

Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: "Margola Sularczyk" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Eulalia" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:ced45u$4bg$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Ostatnio, nie dalej jak tydzień temu zaliczyłam rozmowe z kobitą, której
> > ubzdurało się, że jestem kochanką jej męża.
>
>
> Buahahaha...
> I proszę, nie pytaj, dlaczego ryję ze śmiechu.

a ja nie zaliczyłam, no nie zaliczyłam i już. Co trzeba zrobić, zeby
zaliczyć? (się do tego siostrzanego grona ;)) )

Margola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2004-07-30 17:33:12

Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: Ania <a...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Oasy wrote:


>
> A może właśnie dobrze, kto to wie.
> Na wszelki wypadek jak się do południa nie odezwiesz to dzwonię na
> policję.

Nawet nie zainteresował się co napisałam. Czyż nie dziwne?
--
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2004-07-30 17:35:39

Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: "boniedydy" <b...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania" <a...@N...pl> napisał w wiadomości
news:cee0oo$7o0$1@inews.gazeta.pl...

> Nawet nie zainteresował się co napisałam. Czyż nie dziwne?

Niekoniecznie, może nie zauważył. Oni tak czasami mają ;)

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2004-07-30 18:31:55

Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: Ania <a...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

boniedydy wrote:


> Niekoniecznie, może nie zauważył. Oni tak czasami mają ;)

Widział na pewno. A to, że nie zainteresował się tym może świadczyć o jedym
- że ma mnie w "nosie".
--
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2004-07-30 18:36:13

Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: Ania <a...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Xena wrote:

> Doszłam do wniosku, że absolutnie
> nie, bo nie dość, że się poniżam, to jeszcze ta baba (kochanka czy rzekoma
> kochanka) może powiedzieć mi dowolne rzeczy nie mające nic wspólnego z
> prawdą.

Czy to znaczy, że Ty tę niby kochankę tak właśnie potraktowałaś. Tzn.
naopowiadałaś jej jakiś bzdur. I czy faktycznie ta kobietka sobie wszystko
wymyśliła, czy może było coś w tym prawdy?

--
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co o tym sądzicie?
Proszę pomoc w diagnozie
profesjonalne uslugi fotograficzne
poradnia małżeńska & Kraków
Moi rodzice

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »