coś z jednego garnka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-25 16:48:29

Temat: Re: coś z jednego garnka
Od: "Grażyna SZkudlińska" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@w...net> napisał w wiadomości
news:3BD6F38E.D0958E37@west.net...
> Sprawdzone i pyszne.
>
> Na 4 osoby
>
> Pol szklanki suchej fasoli zalac wrzatkiem, podgotowac 3 minuty i
> odstawic do wystygniecia. Przelac przez sito i myc fasole palcami pod
> bierzaca woda. Powtorzyc. Za trzecim razem gotowac, az zupelnie miekka.
> 2 cebule usmazyc na brazowo, zalac patelnie pol szklanki wody i
> zeskrobac. Dodac do fasoli. Na patelni usmazyc kilka kurzeczych
> kielbasek (okolo pol kilo), zalac patelnie woda, zeskrobac i dodac do
> fasoli. Dusic wszystko razem godzine, dodac maggi, sosu sojowego, soli i
> pieprzu do smaku.
> Podawac z chlebem.
> Magdalena Bassett

Wyglada pysznie, ale u mnie odpada,bo za dlugo mi gotowac te fasole. Ale
chetnir bym sprobowala, jak bedziesz robila, zawiadom, wpadne posmakowac.
Tylko roznice czasu musze uwzglednic :-)))

--
grazyna
nr Gadu-Gadu 1107650

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-25 19:56:56

Temat: Re: coś z jednego garnka
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

"Grażyna SZkudlińska" wrote:
>
> Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@w...net> napisał w wiadomości
> news:3BD6F38E.D0958E37@west.net...
> > Sprawdzone i pyszne.
> >
> > Na 4 osoby
> >
> > Pol szklanki suchej fasoli zalac wrzatkiem, podgotowac 3 minuty i
> > odstawic do wystygniecia. Przelac przez sito i myc fasole palcami pod
> > bierzaca woda. Powtorzyc. Za trzecim razem gotowac, az zupelnie miekka.
> > 2 cebule usmazyc na brazowo, zalac patelnie pol szklanki wody i
> > zeskrobac. Dodac do fasoli. Na patelni usmazyc kilka kurzeczych
> > kielbasek (okolo pol kilo), zalac patelnie woda, zeskrobac i dodac do
> > fasoli. Dusic wszystko razem godzine, dodac maggi, sosu sojowego, soli i
> > pieprzu do smaku.
> > Podawac z chlebem.
> > Magdalena Bassett
>
> Wyglada pysznie, ale u mnie odpada,bo za dlugo mi gotowac te fasole. Ale
> chetnir bym sprobowala, jak bedziesz robila, zawiadom, wpadne posmakowac.
> Tylko roznice czasu musze uwzglednic :-)))
>

Uzyj fasole z puszki, i od razu bedziesz miala wstepne do Cafe za Slupem.
Magdalena Bassett