czas gotowania w mikrofalówce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

11. Data: 2006-04-06 12:33:48

Temat: Re: czas gotowania w mikrofalówce
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"notujaca" <n...@g...pl> wrote in message
news:C05AD36C.39C0%notujaca@gazeta.pl...
> Panslavista napisał(a) 6/04/2006 14:13:
>
>
>> Pewnie nie ma emisji 3D i obrotowego talerza.
>
> Nie wiem co to emisja 3D, a mikrofalówki bez obrotowego talerza to jako
> żyję
> nie spotkałam. Kuchenka jest nowa i dość wysokiej klasy, więc nie w tym
> problem. Po prostu, trzeba trochę czasu żeby to ciepło dotarło do wnętrza
> zwartej potrawy. Tak jest w każdej mikrofalówce. Można też podgrzewać pod
> przykryciem i zostawiać potem żeby potrawa "doszła", często zresztą zaleca
> to sam producent. A jak wstawisz na 2 minuty na wysoką moc np. zapiekankę
> do
> odgrzania, zapewniam Cię że wierzch Ci się stopi, a środek będzie zimny.
>
> --
> pzdr notująca
> krytyk rzeczywistości

Nie zaprzeczyłem Tobie. Masz generalnie rację. Dodałem tylko, że są inne
rozwiązania polepszające pracę tego urządzenia.
http://www.whirlpool.com.pl/?nodeid=produkt&cat_id=3
4&prod_id=2010

Ale proponuję poszukać innych firm do zakupu tego urządzenia - znalazłem
800zł taniej od ceny katalogowej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-04-06 12:57:38

Temat: Re: czas gotowania w mikrofalówce
Od: Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gsue" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e12ug8$f3s$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie chciałbym być niegrzeczny, ale.... zazwyczaj do mikrofalówki
dołączana
> jest instrukcja

80 % społeczeństwa to są analfabeci funkjonalni - czyli tacy, co to znają
litery i umieją przeczytać słowa, ale nie rozumieją co jest napisane.
Nie można od nich wymagać przeczytanie _dobrej_ instrukcji obsługi ze
zrozumieniem.
Biorąc pod uwagę jednak fakt, że instrukcję obsługi są pisane/tłumaczone
również przez analfabetów funkcjonalnych, którzy na dodatek danego
urządzenia na oczy nie widzieli, to wymaganie od pozostałych 20%
społeczeństwa przeczytania instrukcji obsługi ze zrozumieniem jest również
nie na miejscu.
--
Joanna, która zawsze pomaga sobie w zrozumieniu instrukcji obsługi
urządzenia porównując instrukcję po polsku z instrukcjami w języku obcym...
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-04-06 13:04:51

Temat: Re: czas gotowania w mikrofalówce
Od: notujaca <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska napisał(a) 6/04/2006 14:57:
> 80 % społeczeństwa to są analfabeci funkjonalni - czyli tacy, co to znają
> litery i umieją przeczytać słowa, ale nie rozumieją co jest napisane.
> Nie można od nich wymagać przeczytanie _dobrej_ instrukcji obsługi ze
> zrozumieniem.
> Biorąc pod uwagę jednak fakt, że instrukcję obsługi są pisane/tłumaczone
> również przez analfabetów funkcjonalnych, którzy na dodatek danego
> urządzenia na oczy nie widzieli, to wymaganie od pozostałych 20%
> społeczeństwa przeczytania instrukcji obsługi ze zrozumieniem jest również
> nie na miejscu.

He he dobre. Dużo w tym prawdy.

> Joanna, która zawsze pomaga sobie w zrozumieniu instrukcji obsługi
> urządzenia porównując instrukcję po polsku z instrukcjami w języku obcym...

Tak, musiałam się uciec do tego wybiegu w przypadku mojego nowego blendera.
Więcej chyba zrozumiałam z wersji szwedzkiej niż polskiej (dodam - nie znam
szwedzkiego) :-)

--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-04-06 18:30:16

Temat: Re: czas gotowania w mikrofalówce
Od: t...@g...pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska wrote:

>80 % społeczeństwa to są analfabeci funkjonalni - czyli tacy, co to znają
>litery i umieją przeczytać słowa, ale nie rozumieją co jest napisane.
>Nie można od nich wymagać przeczytanie _dobrej_ instrukcji obsługi ze
>zrozumieniem.
>Biorąc pod uwagę jednak fakt, że instrukcję obsługi są pisane/tłumaczone
>również przez analfabetów funkcjonalnych, którzy na dodatek danego
>urządzenia na oczy nie widzieli, to wymaganie od pozostałych 20%
>społeczeństwa przeczytania instrukcji obsługi ze zrozumieniem jest również
>nie na miejscu.
>
>
Tez czytalam te statystyki, ale jeszcze nigdy nie udalo misie nie
zrozumiec instrukcji... Czy mam byc z siebie dumna, ze naleze do
elytarnych 20% ????

Kot, yntelygentny czy jak ????

____________________________________________________
_______
Win a BlackBerry device from O2 with Yahoo!. Enter now.
http://www.yahoo.co.uk/blackberry
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-04-07 07:30:13

Temat: Re: czas gotowania w mikrofalówce
Od: Waldemar Krzok <w...@c...de> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska schrieb:

> 80 % społeczeństwa to są analfabeci funkjonalni - czyli tacy, co to znają
> litery i umieją przeczytać słowa, ale nie rozumieją co jest napisane.
> Nie można od nich wymagać przeczytanie _dobrej_ instrukcji obsługi ze
> zrozumieniem.
> Biorąc pod uwagę jednak fakt, że instrukcję obsługi są pisane/tłumaczone
> również przez analfabetów funkcjonalnych, którzy na dodatek danego
> urządzenia na oczy nie widzieli, to wymaganie od pozostałych 20%
> społeczeństwa przeczytania instrukcji obsługi ze zrozumieniem jest również
> nie na miejscu.

problem z tłumaczeniami instrukcji jest też ten, że musi być szybko i
tanio. Tłumacz dostaje tekst, jak ma szczęście to też obrazki. Jak ma
pecha to obrazków nie ma, a tekst był już tłumaczony z koreańskiego
przez francuski, włoski na angielski (kolejność języków dowolna) i z
oryginałem ma niewiele wspólnego. A jak tłumacze się też na materii
kompletnie nie znają, to wychodzą z tego kwiatki doniczkowe, albo, jak w
przypadku mojej kuchenki mikrofalowej Samsunga, stajnia dla konia ;-)

Waldek